Mam Basica z 2007 roku. Właściwie została z niego tylko rama ale o niej złego słowa nie mogę powiedzieć. Używam roweru do amatorskiego XC i maratonów już 3 lata. Ramy nie złamałem nic nie skrzypi ani nie wygina się. Rama jest sztywna i w miarę lekka jak za te pieniądze po wymianie napędu, kół i amorka powstała całkiem przyjemna maszynka do amatorskiego ścigania