Skocz do zawartości

rmn1

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    652
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Zawartość dodana przez rmn1

  1. Nasmarowałem tawotem tego starego oringa i niby czuć jakąś poprawę, wydaje mi się miększy i niby zmalało "zablokowanie" na wstępnie. Ale dalej praca nie jest zbyt płynna. Oczywiście sprężyna SOFT, ciśnienie 0psi i waga testera 85kg:/ Właśnie wysyła się filmik na YT więc zaraz będzie widać jak to chodzi w pokoju. Najpierw widać jaki jest sag, potem jak widelec pracuje przy dynamicznym dociskaniu, potem jak pracuje przy powolnym wciskaniu. Wtedy już nie ma mowy o jakiejkolwiek płynności. 100zł to jest, ale w 3 skokach... Jak mówiłem, tłok bardzo ciężko się przesuwa. Zaraz będzie filmik. http://www.youtube.com/watch?v=QtVudzuI3OA&feature=youtu.be
  2. Ok, przed wysyłką postanowiłem go jeszcze raz rozebrać. Niestety oring jaki mam na zmianę jest nie co za niski i boję się, że aluminiowy tłok porysuje mi wnętrze górnej goleni. Oring wystaje minimalnie z rowka. Ale co zauważyłem, nic się nie polepszyło w kwestii poruszania się tłoka (z tym starym oringiem, z nowym mniejszym jest lepiej ale się boje tak zostawić) tłoka nie idzie przesuwać wewnątrz "cylindra" ręką. Trzeba pręcik i delikatnie wybijać. Jak to powinno wyglądać w zdrowym widelcu?
  3. Wiem właśnie po co uszczelnienie na korku, tylko :
  4. Rulez Tak mysle ze przed odsylka wymienie oringa pod sprezyna. A mize akurat pomoze... Podawałes wcześniej rozmiar oringow 21,9x2,62 byłem dzisiaj w hurtowni lozysk i uszczelnien i...nie mieli quadringow, tylko przekrój kolowy, jakie miasto taka hurtownia. No ale wziąłem oringa 22xiles, pewnie standard jakis;) Te Twoje wymiary to były zczytane czy zamierzone? Moze tego 22xcos wsadzić? Nasmarowac go tawotem? Dzisiaj ostatni raz tego Drake rozbiore. Ostatnia szansa od Mateusza. Czy wina za to wszystko co napisałem niedawno w podsumowaniu moze leżeć w gołębi z tlumikami? Praktycznie skupilem sie tylko na sprezynie i olejach. W tlumiku tylko sprawdziłem "czy jest" Co do tego co napisał Lumperator, jakaś oring/uszczelka na korku domykajacym górna lage? Przecież tam nie ma żadnego ruch więc nie ma tez tarcia...
  5. Lubie takie wątki, zakładane niby w dobrej wierze, ale od początku nakierowane na mocny offtop. Trzy strony i trzy rowery galeria jak się patrzy;).
  6. Oleju dawałem malutko, tyle ile w instrukcji było pisane. Wszyscy mówią o serwisie, ja w czasie serwisu wymieniłem olej w dolnych, nalałem olej do komory powietrznej, nasączyłem lekko gąbki olejem i zmieniłem skok. Czy nie zrobiłem czegoś co by diametralnie poprawiło pracę? Martwi ten ledwo przesuwający się tłok w ramieniu ze sprężyną. Wydaje mi się, że to nie powinno tak być...
  7. Dobra, od założenia Drake do roweru dziewczyny minęło około 30dni, gdzie był codziennie używany do dojazdu do szkoły i pracy. Ponad 300km, około 80 po polnych drogach, z celowym "nieomijaniem" dziur;) W między czasie ja się na nim bujałem (pompowałem) przy okazji. Efekt jest taki, że amortyzator pod dziewczyną się nie ugina. Dziewczyna mówi, że przy zjeździe z krawężnika nic się nie ugina. Jak siadam to mogę go ugiąć blisko dobicia, ale praca w czasie jazdy to na pewno nie jest to co ma być. Wsiadam na rower, i mogę to zrobić tak, że amortyzator nawet nie drgnie. Mocno czuć zablokowanie na początku, można nawet przechylić się do przodu żeby się nie ugiął... Przypominam, że sprężyna wymieniona na SOFT, zmieniony olej w dolnych goleniach, wlany olej do komory powietrznej, spuszczone całkowicie powietrze...a dziewczyna waży z plecakiem z 57kg, ja ważę ~90kg i jest jak napisałem wyżej. Do tego (też już pisałem) tłok komory powietrznej przy serwisie trzeba było przesuwać młoteczkiem bo nie szło tego ruszyć/przesunąć. Dzisiaj dziewczyna powiedziała, że ma dość i odsyłamy na gwarancję. Pisze tu, żeby obeznani mi tu napisali, że jednak nie jest to standardowe zachowanie nowego Manitou i że wygląda na to, że się jednak nie dotrze.
  8. rmn1

    [rama] Accent Peak29

    Może za jakiś czas, tych lepszych amortyzatorow nie będzie juz ze zwykła sterowka...
  9. rmn1

    [rama] Accent Peak29

    Lepsza lepsza, poprzednie roczniki były, hmm... Paskudne;)
  10. rmn1

    [Galeria] Pokaż Twojego 29era

    O kurcze, te zdjęcie wyżej to miazga. Świetne zdjęcie...no i rower też fajny oczywiście;)
  11. A ma ktoś może tego Drake we Wrocławiu lub bliskich okolicach? Chętnie bym zobaczył jak chodzi inna sztuka.
  12. A to ciekawe pytanie;) Nie pomyślałem o tym, wystawiałem w napadzie wściekłości;) Ale jeśli ktoś go kupi...dam. Idąc do sklepu, wiesz że marża jest czasem w tych okolicach i nie czujesz się oszukany;) Ale problemu nie będzie bo nikt go za tyle nie kupi... Nie róbmy offtopa w tym kierunku;)
  13. O, no moja aukcja. Wystawiłem zaraz jak zobaczyłem że za twardy dla dziewczyny nawet z miękką sprężyna. Ustawiłem taką cenę z myślą "jak się sprzeda będziemy bogaci, jak nie to niech zostanie" A gwarancji nie ma? Niby dlaczego?
  14. Normalnie jest chyba gwarancji w rozmowie z Velo pisałem o tym ze mój jest nowy, z rozbiórki centuriona i nie pisali ze będzie problem tylko żeby odesłać sprzedawcy i sprzedawca to z nimi załatwi. Nie powinno być problemu, wkoncu producent to producent a ze inne naklejki...co to zmienia? Jak wykrece tłumik to co mogę tam sprawdzić?
  15. Mowisz o tych uszczelkach nad gabkami? Jak by je nasmarowac to lagi nie bedą obklejone piaskiem zaraz?
  16. Jak tak czytam to tylko bardziej mi się miesza w głowie. Opisałem sytuacje producentowi, oni odesłała mnie do Velo, oni napisali ze opisane działanie podlega gwarancji i nie jest ok. Nie wiem co robić, chyba najlepiej poczekać, rozjezdzic i wtedy podjąć decyzje. Tylko jak go przecierac kiedy się pod dziewczyna nie ugina heh:/ W czasie tych całych rozważań nie ruszylem tej strony gdzie są tlumiki. Co tam mogę zdziałać nie mając oleju na wymianę? Wyjąć i sprawdzić poziom?
  17. Sag miałeś of początku?Znaczy, siadałeś na arower i amortyzator się uginał? Nie chodzi mi o odpowiednie ciśnienie, nawet bez ciśnienia, czy było wstepne ugięcie?
  18. Wysmarowałem maila do Manitou, może coś odpowiedzą... Myślę, nad wymianą oringa, ale czy coś mogło się złego stać temu oryginalnemu, od samego leżenia? Rozumiem, żę ten x-ring o którym pisałeś wyżej Rulez będzie pasował? Może być byle jaki kupiony hurtowni "łożyska i uszczelnienia"? I ponawiam pytanie, czy ktoś też miał na początku całkowity brak sagu na spuszczonym powietrzu?
  19. rmn1

    [Galeria] Pokaż Twojego 29era

    Ten Haibike wygląda całkiem jak Cube, jakieś takie podobne malowanie. BTW, dużo już tych rowerów się tu nazbierało. Ciekawe czy znacie kogoś kto nie jest zadowolony z przejścia na 29...
  20. Mogę ruszyć nim tylko stukając młoteczkiem, aż tak ciasno?
  21. Oki, mam rozebrany widelec, czy ten tłoczek w komorze sprężyny i powietrza powinien chodzić płynnie kiedy chcę nim przesuwać w ladze?
  22. Oleju w dolnych lagach na pewno nie jest za dużo, jak zmienialem skok to dużo tego nie było;) moze wlac kapke oleju do komory powietrznej, czyli nad ten oring o którym pisze gad? Nie mam jeszcze oleju do amortyzatorow, do komory i dolnych mogę wlac na jakis czas coś innego? Jeśli tak to co z dostępnych w domu? Moze glikol? Ale on żądło jak woda jest...
  23. Przepraszam za błędy ale telefon mi poprawia nie zawsze odpowiednio;) teraz będę zwracał większa uwagę. Ok, rozumiem, dotrze się. Ale czy calkowity brak sagu nawet przy wyjetej sprezynie to normalny objaw "niedotarcia" Waszym zdaniem?
  24. Tlumiekiem Komorowski na minimum, nawet wczoraj zdiolem manetke bo myślałem ze moze coś nie tak i nie dochodzi do końca:) jest problem z wstępnym ugieciem, to na pewno nie kwestia dotarcia...tak mi się przynajmniej wydaje;) mogę wieczorem nakręcić filmik jak wsiadam bo chyba nie umiem tego opisać noże wypowie się ktoś kto zmienił skok i amor chodzi elegancko? Kolego - przyłóż się do poprawnej pisowni, naprawdę z trudem się to czyta, a następnym razem wypunktuje wszystko na czerwono! mrmorty
  25. Czasami jak zsiadam jest tak, że poprostu amor nie prostuje się do końca, jak go wcinę i powoli zabiorę "siłę naciskającą" to nie wraca do pierwotnego położenia. durnykot Racja w terenie to oni nie pośmigał jeszcze, ale chodzi o to że tu jest problem z wstępnym ugięciem, on się po prostu nie rusza jak się nie szarpnie kierownicy w dół. Jadąc po kostce nie ma żadnej pracy. Szkoda, ze muszę spadać do pracy, ale mam telefon tak, że odpisać będę mógł... Może to być wina braku oleju w komorze powietrznej? Nie było tam ani kapki.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...