
itr
Użytkownik-
Liczba zawartości
4 468 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
24
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Blogi
Kalendarz
Collections
Zawartość dodana przez itr
-
[rower] Romet 29er, czyli pretekst do dyskusji o stali
itr odpowiedział Wiewiór → na temat → Rowery/ramy
… przysłali mi kiedyś taką z Ameryki, przez pomyłkę, zamiast normalnej, rzadko w Polsce takie piasty zobaczysz dlatego sentyment mam duży i mi przypomniałeś… na razie jednak ostre będzie u mnie na szosowych gumach, Gienek dostał odwróconego RTX i 10 biegów i pojedzie w Sudety czy santacruzy koło Kielc -
[rower] Romet 29er, czyli pretekst do dyskusji o stali
itr odpowiedział Wiewiór → na temat → Rowery/ramy
Pięknie !!! A co to za oszukana piasta ? Co ma z drugiej strony? -
Jeśli już Marathon to nie plus, tylko zwykły z zieloną wkladką albo Almotion ( były w Rosebikes na ”Sale” ostatnio) Ten ostatni ma rewelacyjne jak na taki typ opony opory…
-
Im masz dłuższe nogi tym tyłek jedzie w tył bo kąt podsiodłówki wysyła tam siodło. Korpus dostaje dla siebie miejsce od tyłu i do przodu ( dodaniem cm rury górnej plus mostka) Realnie rozkład mas do sterowania jest podobny natomiast mas na wysokość nie. Wydłużenie ramy o 2 cm bez zmiany główki odbiera się jako pogorszenie sterowności i poprawę stabilności na wertepach po prostej w dół. Ciężko jest będąc zawsze tym samym człowiekiem zrozumieć co czyje 160 cm i co czuje 200 cm 130 kg. Bo mostkiem i kierownicą ustawisz się w podobnej pozycji. Dokładnie taką zabawę zrobiłem na torze, bo szybko zmienia się kokpity… na torze są Treki. S jest wariacka, M,L jadą tak samo, a XL jak tankowiec jakby była grawelem. Zmian kątów z tabelki nie pamiętam, może być nawet bliżej 74* … mam 185 cm i dłuższe niż potrzeba nogi.
-
Damskie malutkie szosówki są nerwowe, duże krowy są jak krowy. Na przestrzeni retro i nowoczesnych ram też są różne smaczki… torowe główki, zawadzanie butem 46 o oponę, górna rura i dopasowany mostek długi na mniejszej ramie nerwowy… najlepsze są rowery z dwururka pod siodłem, które wpuszczają tylne koło prawie w oś suportu. ( skrócenie czejnsteju)
-
[Kompatybilność napędów] Temat do dyskusji, zadawania pytań, etc.
itr odpowiedział Puklus → na temat → Napęd rowerowy
Może to nie owca ani kozioł ale alibaba działa chyba podobnie :Wiagra dla przerzutki przykład -
[zfor] Zbędna Fotografia Około Rowerowa
itr odpowiedział Sobek82 → na temat → Rowerowe forum na max - ogólna dyskusja
- 1 298 odpowiedzi
-
- 4
-
-
- rower
- fotografia
-
(i 9 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Jeśli masz ochotę na zabawę w Adama Słodowego dla przyjemności - z różnych elektrośmieci możesz zrobić to na co masz ochotę, jeśli jednak nawet na rowerze za 100 zł ( jakie to ma znaczenie ?) chcesz mieć bezpieczne i pewne oświetlenie to możesz wydać tyle ile uznasz za stosowne.... możesz jeździć nawet z lampą naftową z przystawką dla powozów przód biało tył czerwono. Jednak najlepsze co można zrobić dla bezpieczeństwa to mieć sprawdzone i dobre lampy... Nawet jeśli kosztują 100 zł, ergonomia, wydajność baterii, skuteczność oświetlania...
-
Tak te opony mają dobre recenzje w tym od znanych ju tu berów. Nawet wersja drut. Uwaga tylko na wagę, są sporo cięższe, prawie tyle co Marathony… w tym roku obiecałem sobie Warszawę robić na szosowym secie ( w tym łączniki) na klockowatych Schwalbe Durano DD. 25 i 28. A gravel dostanie korbę 40 zamiast 46 i mleko i pojedzie w Sudety, Beskid Niski… zobaczymy czy będę konsekwentny.
-
To jest warszawski punkt widzenia, bo u nas grawele to jest przedłużenie Gassów... zalecam jednak grzanie w terenie ciekawszym, w górach nawet nie dużych, to zarówno baranek i prędkość, ale też opona która utrzyma kierunek, a nie szosowa "żarówka "
-
Co przetrwa dłużej Marathon czy Gp 5000 ? Co przetrwa jazdę na zaniedbanych nie nadmuchanych kołach? Mylicie opony sportowe premium z trwałością, jakie wady opisują ludzie przy Panasach Gravelking podatność na awarie , śliskie na mokrym…. Są przy tym bardzo popularne… przez lata co jakiś czas niszczyłem nowe i dobre opony zaraz po zakupie, z reguły ściankę boczną… w żaden sposób wydanie 300 zł na nową oponę nie jest gwarancją na zero problemów. Są natomiast opony fatalne, które mają bicia, ciężkie do instalacji, bardzo śliskie po deszczu, czy blisko zero stopni, albo z mieszanką i bieżnikiem który jest świetny, ale natychmiast się zużywa… Tanie opony to zła guma, masa, przyczepność, opór trwałość … tylko są czasem tanie a dobre, zdarza się … problem to trafić na taką, zwykle przypadkiem…. Bo kto ma czas i chęć badać towary z dolnej półki. Mnie zadziwiły raz Micheliny szosowe, czy wspomniana Pika. Co dziwne nawet stare szosowe Schwalbe Lugano też okazały hart ducha na rowerze z sakwamki a to wąż ogrodniczy… cena i cechy opon nie zawsze są do rozszyfrowania przed ich użytkowaniem. W oponach szosowych np zdecydowanie polecę dopłacić np do Black Chilli i nie robić oszczędności na mieszance… W Grawelu można trochę więcej poszukać, a amator, który robi np 6oo km rocznie naprawdę poradzi sobie na gumach, które po prostu nie dziurawią się co drugi dzień. Ale np zauważy ze na 35 mm Conti 5000 fatalnie - nie da się jechać po piachu a na 45mm z sporym klockiem już jest jakby lepiej
-
Marathony green , czy wspomniana wąska Pika - rekomenduję jako sprawdzone, i tańsze od dobrych „ renomowanych” opon popularnych jako gravel… Pika nie wiem czy ma testy na RR ale zielony marathon ma nawet porównania 32-35-40 itp razem z wpływem ciśnienia i okazuje się że opór toczenia w laboratorium jest niezły… co niezmienia faktu że jazda na nim jest taka „użytkowa” bo czuć masę i inność. Zrobiłem tysiące km na cienkich marathonach 25 i ostatnio 23 mm nie martwiąc się o średnią, doceniając ich inne walory. Wersja plus ( niebieska wkładka) jest odczuwanie wolniejsza, spowalnia i nie lubię jej. Rower na kołach jak grawel czy z barankiem czy bez to tylko rower i inaczej jedzie się w treningu prawie szosowym inaczej w słoneczny dzień np na foto wycieczkę… nie trzeba mieć na kołach startowych gum po 345 g każda. A pytanie zasadnicze co to są te 40 procent szutry, jeśli ciężkie z dziurami jak bochny czy czasem morzem piachu, to może trzeba inną rekomendację..
-
Lampka pierwsza z brzegu mam coś takiego kupione lata temu w Chinach , uważam nie warto się bawić się w zasilanie klasycznych lampek żarowych starego typu. bo takie lampki działają dużo lepiej nie wiem czy ta linku, to pierwsze wyszukanie, mam coś co ma nazwę solarstorm, drugi popularny typ to lampki z jednym ledem okrągłe… wada takich do cywilnego power banku - to gniazdo usb trzeba tak zabezpieczyć aby deszcz czy wibracje nie wyłączyły lampy na trasie.
-
No właśnie gonienie za watami wcale nie zmienia przyjemności z jazdy… tzn nie dla każdego sportowy zysk jest warty inwestycji z 63 do 210 zł bo to czy pojadą śr 21km/h czy 22,5 ma znaczenie drugorzędne. Jest sporo opon złej jakości ( z niskich półek), ale czasami są opony drutowe, które się udały… sam ze zdziwieniem zaliczam do nich wspomnianą Pikę, i kilka historycznych w tej chwili drutów z przeszłości…. Tak samo uniwersalna i ciężka opona Marathon w około warszawskiej gonitwie nie zabija oporem toczenia ( na poziomie gravelkinga ss) a gwarantuje mniejszą szansę na brudzenie rąk jesień zima gdy grabieją z zimna palce… ale już jazda z kolegami szybkimi ma secie opon z innej bajki może być frustracją… jasna sprawa.
-
Dynamo w piaście shimano 3w, i podstawowe współczesne lampki z podtrzymaniem pozwalają na komfortowe przemieszczanie się praca dom po normalnych drogach…. W rowerze uzytkowym to świetna sprawa i warto powoli zainwestować w gotowe koło na wyprzedaży itp… Jednak zakup interwencyjny dobrej współczesnej lampy na baterie akumulator czy power bank- Ma sens … od razu jeśli rower teraz w zimie robi kilometry, nie ma na co czekać. Stare dynamo po oponie można ubrać w gumowy kapturek na pokrętełko ale to jest rzeźba… szkoda się mordować z takim sprzętem dalej niż do sklepu na rogu.
-
Allegro pika na wzór Cst drut Pika. Mam jedną sztukę 32, ładnie wytarł się środek ( tył) I zyskała na szybkości , przebieg ok 3000 km bez gumy… Dwie zwijane Piki 38 TR są jakby wolniejsze subiektywnie od tej drutowej 32 ( na asfalcie, sa nowe mają nowe klocki w centrum) … Cst ma kilka opon, convoy, cultivator, criscross, można nie bać się wersji drutowej.. Nowa pika 32 łapie przez 100 km małe kamyczki i szkiełka miedzy klocki ( taka kieszonka jest) duża 38 już nie… Warto się zatrzymać gdy coś stuka na obwodzie i wydłubać, zawsze po rejonie Mostu Poniatowskiego gdzie złota młodzież rozbija butelki słuchałem opon. Ale takie szkiełko czy kamyczek nie były wbite w gumę tylko między klockami.. potem klocki docierają się i nie trzymają depozytów
-
Różnica może być homeopatyczna… w pewnym momencie zastanawiałem się czy czułem różnicę między rangerem 2,8 na tylnym kole 27,5 i 3,0 na 29, i analiza wspomnień na nic nie wskazała… węższa opona z tyłu może mieć trzy zalety… 1) więcej miejsca na błoto w ramie 2) więcej miejsca w przypadku scentrowania koła w ramie. 3) niższa masa Inny typ opony albo większa różnica szerokości może dawać mniejsze opory związane z bieżnikiem, lepszą pracę w błocie ( węższa) w piasku( szersza) … Jednak ten sam bieżnik o 2 mm szerszy ( tak było w Racing Ralf 2,4 i 2,25) raczej nie wpłynie na odczucia… Sam w czasach ścigania stosowałem zestaw 2,25 zamiast 2,1 i był dużo lepszy… ale w pewnym momencie z tyłu wylądowała prawie gładka Spec Renegate opisana 1,9 ( chyba szersza, ale niska) i na takiej turbo gumie z mlekiem latałem jak gumiś po gumijagodach…. Także jeśli gdzieś na promocji jest węższy Mezcal to tragedii nie będzie…
-
[zakupy cz5] co kupiłeś ostatnio z części rowerowych
itr odpowiedział Puklus → na temat → Rowerowe forum na max - ogólna dyskusja
Ważne żeby syfu nie nałapać ,,, dzięki chłopaki, bez Was jak bez ręki, jak we mgle -
[zakupy cz5] co kupiłeś ostatnio z części rowerowych
itr odpowiedział Puklus → na temat → Rowerowe forum na max - ogólna dyskusja
Ps Dziękujemy koledze Sobek, to w zasadzie przez niego to wszystko…. Zaczęło się od GRX korby, a potem już poszło…. -
[zakupy cz5] co kupiłeś ostatnio z części rowerowych
itr odpowiedział Puklus → na temat → Rowerowe forum na max - ogólna dyskusja
Tylko nie wiem co to jest ten chiński prezent taka gumka niewiadomo na co, ale prezent w manetkach Slx rozczulający kolor linek pasują do dżinsów. Pudełeczko czarne to coś co rozpozna fanatyk starych aparatów foto, wsuwa się w sanki flesh… chińskie rączki wytwarzają światłomierz. Sklep 🌹 zgrabnie wysyła do Polski… -
Z 12 ką tak.
-
Mam manetkę obrotową, kasetę i łańcuch Sram. Przerzutkę i korbę SLX. Taki zestaw działa bardzo dobrze
-
[rower] Romet 29er, czyli pretekst do dyskusji o stali
itr odpowiedział Wiewiór → na temat → Rowery/ramy
A potem karmisz ramę częściami kołami i widelcem, a ona nawet Cię nie przytuli, o wchodzeniu pod kołdrę nawet nie zamarzysz … to się nazywa Karma…. Od Kary za nową Ramę Weź trzeciego pieska -
[rower] Romet 29er, czyli pretekst do dyskusji o stali
itr odpowiedział Wiewiór → na temat → Rowery/ramy
Może chodziło o ratowanie podobne do zrywania przepysznych dojrzałych jabłek za jedną piątą ceny, Ach taki smak i to prawie za darmo , dobra forma ratunkowości -
53 € plus 10€ paczka . Zamawiam drugą paczkę jak dozbieram do 200E paczka zamiast 10 kosztuje 3€ Dlatego grzecznościowo mogę oddać to co już mam na stole, warunek że odbiór osobisty i wkład w moją następną paczkę 1€ … odbiór tylko osobisty. Acha , warunek taki że muszę jeszcze zdążyć kliknąć nowy egzemplarz, oponami tak się zdarzyło że zeszły w czasie jak składałem zamowienie, i w sumie nie za mądrze zkliknąłem tylko 1 szt durano DD bo drugiej już nie było…. a przerzutkę chcę mieć jedną sztukę, a nie sprzedaję jej bo mi się zmieniła koncepcja Pamiętam jak wybierałem Slx to były opinie że NX trzeba omijać, a SLX jest spoko, działa bardzo dobrze, sugestie że ma się złamać są smutne… działania GX nie mogę rekomendować, mam go od 24 h w domu.