itr
Użytkownik-
Liczba zawartości
4 319 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
24
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Blogi
Kalendarz
Collections
Zawartość dodana przez itr
-
[rower] Romet 29er, czyli pretekst do dyskusji o stali
itr odpowiedział Wiewiór → na temat → Rowery/ramy
Jeśli hipsteriada to tylko na tym tajfunie: http://allegro.pl/opony-27-1-1-4-1-1-16-tc-debica-tajfun-gat-i-i3991713139.html Łza się w oku kręci, to moje pierwsze terenowe opony pomijając tylną oponę Pelikana ale to chyba było 20 cali To wąskie gumy ale ciekawie się na nich jeździ... Na mokrym asfalcie pasach można w zakręcie nieźle odjechać bo przy tym profilu to jednak dość twardo trzeba pompować -
Ja naocznie widziałem jak Lord zleciał łańcuch na krawężniku pod domem swym jak tytanią ramę miał pod sobą Ogólnie to zależy od tylnej przerzutki jednak ale sam miałem nieprzyjemność spadania łańcucha nawet w szosowych warunkach na dziurach z 52 zębów i to było zawsze w głupim momencie dlatego dwa rokringi jak w przełaju które widać na moim ostatnim zdjęciu z gronostajem w temacie romet czyli dyskusja o stali uważam za rozwiązanie magiczne....
-
[rower] Romet 29er, czyli pretekst do dyskusji o stali
itr odpowiedział Wiewiór → na temat → Rowery/ramy
Jakie tam hipsterskie to moja codzienność i wcześniej przed wlutowaniem pivotów Widać resztki włosków, takie holerne te włoski że trzeba obcinaczem do paznokci golić bo setkami kilometrów się trzymały -
[rower] Romet 29er, czyli pretekst do dyskusji o stali
itr odpowiedział Wiewiór → na temat → Rowery/ramy
Wieczorem? Jakieś różowe gumy z wypustkami? Hipster czyli da się to kierować biodrami, czyli nieźle lepią się do asfaltu.... U mnie stalowa regresja, przeziębione święta sesji foto nie było, na razie na sprzedaż biała kierownica On One 600 mm bo jednak wygrała czarna... Mostek jeszcze w fazie decyzujnej, może 60 może 80 mm To uwagi o moim inbredzie itd A jeździłem w nim z 2,35 Rampage z tyłu, nawet fajnie... Mieści się [iNBRED proste haki] Testowałem też krótko jak sie jedzie na rowerze z Rolhofem.... ciekawie. Szeleści to to pod nogami -
Mój pierwszy bebech był przysłany z ameryki w oryginalnym pudełku za gruube dolary i na pewno nie miał metalików, miałem go na pomorzu gdańskim, to ten stary typ. Nowe bbeki przyszły niedawno, OEM, tanie. Jeszcze nie jeżdżą. Na mój gust to jest chyba podrobiona produkcja, dość powiedzieć że między klockami jesy włożona tekturka, a na niej niby przypadkiem chiński znaczek robaczek się zaplątał
- 11 878 odpowiedzi
-
Monterkros kros, ale ale ale.... Knur w wersji 41czyli taka treking guma się pytam po co poco poco poco.... Dla mnie taki kaliber to samo zło, albo normalny papeć 2,25 czy ewentualnie 2,1 albo na samym dnie renegat, albo prawdziwa przełajowa guma 35 lub 32 wąska dziarska i dająca w prawdziwym terenie solidnie po rękach... Nie wiem po co te przełajówkoprzeróbki na kalibrach 40 42 czy 47? Sam skazany na takie opony byłem w powijakach mojego mtb, bo nigdy nie miałem koła 26 cali, i jazda terenowa wyszła z ramy Passat 2, potem stalowy treking od Autora, i nie było innych opcji gumowych... I powiem tyle nigdy więcej papuci "pośrednich", jedynie zimową oponę mam snow studa kaliber chyba 40 no i tak zostanie.... No napiszcie co to za monter monster big gumi przełaje i po co ? Kto czuje blusa i jak to się je? A hamulce? BB7 w starej wersji to nie lubiło błota, i zraziłem się na lata, takiego w górach błota, teraz kupiłem nowe z tymi innymi korpusami to zobaczę... Ogólnie oryginalne klocki fabryczne to jest zupełny papier toaletowy w wodzie piasku błocie dwa dłuższe zjazdy i trzeba schodzić i kręcić śrubkami bo tyle zjadło klocka. Od razu trzeba na metaliki zmienić... Na Mazowszu to tak nie ma, się nie hamuje i dlatego pierwszy wyjazd w mokre góry mnie załamał bo nie miałem zapasu, akurat to był pierwszy dzień trofi 2008 to niektórzy może pamiętają tamtą edycję.... Ale klocki na nim zjadło mi jeszcze przed błotami....
- 11 878 odpowiedzi
-
[rower] Romet 29er, czyli pretekst do dyskusji o stali
itr odpowiedział Wiewiór → na temat → Rowery/ramy
Skwarek Zmieniłem ramę On Ona o rozmiar niżej żeby tankowiec się skończył. Starej nie sprzedałem. Efekt? Trudna sprawa. Jeszcze klika testów z kokpitem mnie czeka. Ale realnie to : Kąty są takie same, zmieniło się miejsce gdzie jest oś widelca i co za tym idzie oś przedniego koła. reszta tak samo. Zwrotność slalomowa lepsza, stabilność z górki na pazurki po korzeniach GoRZeJ , mimo że przednie koło tylko 2 cm bliżej pod mną... To się czuje właśnie tylko w ostrym kole kiedy szybka kadencja zjazdu, brak amortyzatora, dają mniejszą kompensację pozycją i telepie i czuć dziki lęk. Z rebą z przodu pewnie bym nie zauważył... Jeśli chcesz nowego roweru nic Cię nie powstrzyma, jeśli natomiast liczysz na zmianę epokową zachowania roweru, dałbym sobie spokój... Lekkość. Obręcze crest, renegat z tyłu i ron z przodu mleko. To był zestaw, który uczynił z roweru torpedę, masa reszty ma znacznie dużo mniejsze... W tęgich górach na podjazdach razem z karbo widelcem i karbo ramą też był efekt "EPO" ale karbo widelelec to akurat jest mało uniwersalny w górach, i w zasadzie na tych podjazdach to jego bezwględna sztyność też dawała efekt wspinania jak kozica... Czyli nie tylko waga roweru.... Crest dziś nie jest jedyną lekką obreczą jak kiedyś, koła na nich nie są jakieś mega trwałe, nie polecam ich jakoś szczególnie, nie ma tragedii (73 kg) ale trzeba było korygować, mam szprychy 2,0 i nawet na muldach kiedyś zerwałem jedną... Polecam zebrać wywiad i wejść w lekkie obręczą koła... W góry nie polecam papierowych opon z mlekiem na przednim kole, Ron mało brakowało by mnie zabił, teraz mam snake skina Nika i nawet do Kampinosu nie chce mi się go sciągać, ot jest koło, i opona i tyle, trzeba jeździć a nie się rozpraszać, a mleko już zaschło, dość dawno, jadąc w góry jednak naleję coś, i wyjmę pająka z Latexu. Pozdrawiam M PS Anarchy jak Zobaczysz Mistrza R to mu przekaż mój Jad, w Wichrze tym malowanym na czarno, koło haków, płaty farby warstwa rak gruba że aż strach, złażą płatami i mają zero wiązania piaskowanym podłożem cały rower chyba jest w skorupie czarnej i trzyma się przez ciągłość a nie podkład... -
Nie róbcie z gwizdu mizdu, przełaj to tylko na cienkich gumach, w g UCI zresztą też, klasyka, kanon nie podważalna niepodważalność !!!! Ale rower ze zdjęcia mniam taki z wyglądu rzeczywiście ładnie nie 29erowy robi wrażenie !!! Zazdroszczę wrażeń jezdnych.
-
Szerokosc to w miescie jednak zawadza, w lesie zawadza, na wyscigach zawadza :-) i w mieszkaniu zawadza. Dramat! Ale w mega urwilapich dolach pomaga, mam 660, i spokojnie testowalbym wiecej, ale....nie w P.Kampinoskiej:-) trzeba sie przestroic, kilka razy zawadzalem i wypadalem na waskich singlach z roweru jak malpiszon. Co do kata to 660 musze miec 5 stopni, a 9 robi mi krzywde, kazdy lubi cos innego.
-
[rower] Romet 29er, czyli pretekst do dyskusji o stali
itr odpowiedział Wiewiór → na temat → Rowery/ramy
Ha Ha wiedziałem .... idę zatem do Tk Maxu szukać ramy :) to się nazywa dział stalowych śledczych sekcja merynos Co do poponikotaminy... rozmiar, tak pomiedzy m/l w zależnosci od upodobań, na L może być większa stabilność a m cut wiecej nerwu w sobie, to wszystko jest grą pomiedzy temperamentem jeźdźca, długością jego mostka, szerokością i rodzajem kierownicy. Sam przy 185 cm mam takie kuriozum: rama jaguara 55 cm mostek 6cm bycze rogi 38 cm szerokosci czyli karłowato. Zupełnie nie wiem jak się sprawdzają takie rozjechane barany ale zwyklego baranka z klamkami od szosy nie brałbym do dojazdówki dwa chwyty w moich byczych są optymalne, dolny szosowy chwyt to może przy zabawach w lajkrze czasem się przydaje, ale człowiek w dzinsach za dolna rurke nie chwyta, ale to przeciez kwestia indywidualna... Dostęp do klamek w byczych rogach jest lepszy i mocniejszy, jedyny mankament że trzeba kupić szosowe hamulce bb 7 żeby działały w systemie uciagu linki klamek szosowych... Alfine 11 i jego manetka ? nie mam pojęcia jak to pogodzić ergonomicznie z byczymi rogami czy szosowa kierownicą.... Dodam jeszcze że na kierownicę mostek dojazdowego roweru w zasadzie głównie powinna wpływać ergonomia i praktyczność w ruchu drogowym, i np moje nawyki maja sie nijak do potrzeb innych, i w zasadzie każdy moze chcieć czegoś innnego i doradzać inaczej.... Nie wiem czy na poczatek nie próbowac z prostą kierownicą np 56 cm... jako punkt odniesienia. Widelec - proponuję znaleźć oczywiscie z grona przełajowego ( nie wysoki pod kompensację amortyzatota) ale szeroki tak żeby dało się z przodu założyć oponę bliską 40 mm np Snow Studa w zimie...Czasem są ładne karbony z dość szeroką koroną, i pasują takim ciut kwadratowym dizajnem do tylnego widła... -
[rower] Romet 29er, czyli pretekst do dyskusji o stali
itr odpowiedział Wiewiór → na temat → Rowery/ramy
Krzyżacka czyli czarno biała, wsobniak bez przelotek i haka na przerzutki tylko pod singla lub ostre. Sweter wskazany dokładnie w linku to w sklepach "planetyX" i "on one" to z zasady przecież jest .... tylko tak zastanawiam się czy to fanatyk rowerowy był ten pan, czy gdzieś jeszcze poza GB można taki sweter kupić bo wisi na wieszaku w centrum wyprzedaży albo wólce kosowskiej u chińczyków w wersji instant do zalania wrzątkiem Pozdrawiam, ps piszę zwykle mało klarownie tak już jest przepraszam -
[rower] Romet 29er, czyli pretekst do dyskusji o stali
itr odpowiedział Wiewiór → na temat → Rowery/ramy
Apropo $ KONY Tu chyba nie ma miejśca na zbyt długie of topy... Rower do jazdy dojazdowej 60 km dziennie to dla mnie jedynie zblizona do szosowej rama z oponami szosowymi między 23 a 25 mm no moze 28 jeśli ktos jest duży. Dlatego trudno mi mieszać 29 era z taką kona jak ze zdjęcia. W zasadzie każdy musi wybrać coś dla siebie, w oparciu o trasę, nawierzchnię, kondycję styl jazdy, estetykę itd... Mogę dzielić się uwagami ze swojego bagażu doswiadczeń - na życzenie.Proponuję zapoznać się z ofertą On Ona, ma u siebie jakąś stalową przełajówkę to może być tania alternatywa Pompino ? coś było w ofercie... A stalowo... z wielką pomocą mistrza Kazafazy zdobyta, krzyżacka rama z kraju świętego grala, obuta została w części zdjęte z piaskowego wsobniaka, Rozmiar mniejsza... Estetyzacja jeszcze nie nastąpiła na razie wersja demo, mostek przykrótki bo powininenm dla kompensacji rozmiaru krótszego rury górnej załozyć 80 mm a jest 60. Biały rower na białym sniegu jeździł i jakos nie miałem smiałosci testuwać co z zwrotnością, ale jest inaczej, ze dwa razy jakieś małe niespodzianki sterownicze mi wyskoczyły bo przecież jestem do roweru 21,5 już dostrojony a u taka 19 ka... A tak od czapy, dziś w arkadii czyli centrum handlowym złapałem wzrokiem bluzo sweter na człowieku, błekit z napisem On One zastanawiam się czy kupiony u królewej wiktorii czy gdzieś w Polsce ot ciekawostka opytczna... Może w marku suspenserze sprzedaja kolecje bikefrendły :-D -
W moim przypadku różnica wychodzi na super stromych podjazdach gdy znika Sag ( ugięcie wstępne) i rower wtedy "podniesiony" rower trudniej utrzymać na kierunku, przy prędkości 5 km/h. W zasadzie poza tym nie ma tragedii i nie bardo mam ochotę wracać do 80 mm, ale to nie Traction, tylko gary g2, model pod 80 mm.
-
Spank Subrosa intrygująco wygląda, i tylko pytanie czy nie ma problemów z bezdętką.... Kolejne do rozważenia przynajmniej blisko Dzięki http://fcdn.mtbr.com/attachments/downhill-freeride/501752d1359601749t-spank-subrosa-fr-dsc_0054.jpg spanki nie są dobre pod mleko!!!
-
Odświeżę temat: Tylne do ostrego 29 na mleko: (czyli musi wytrzymać skidy czasami po dziurze czy głazie na zjazdach niewielkich, trudniej pupę unosić, rzadko wyjdzie skok nad korzeniem) Wspomniane już: Velocity P 35, szeroka ciężka do kupienia najbliżej w UK, Ivan ma i ma się dobrze... poważny kandydat ciężka... Derby http://www.derbyrims.com/technical-specs.html Karbon szeroko drogo i w Stanach Ztr Flow ex albo bez ex na + sprawdzone w krestach dobre trzymanie się opony na mleku coś 400 zł no nie tanio Ztr Arch bez szału szerokości ale ponoć solidnie czasem z dobrejszej od 400 zł cenie. Waga na + jeszcze chyba jest arch ex Tactic http://superstar.tibolts.co.uk/product_info.php?cPath=49&products_id=803&osCsid=ag07g8tnq4b2e2fo0u1lrarfe6 ciut szeresze od std zewn 28 wewn 21 leekkie nawet Ivan nie dotknął ich jeszcze (chyba) Welosity Dually 45 na 39 ameryka Wtb wspomniane 25 mm wewnątrz :http://www.chainreactioncycles.com/pl/en/wtb-st-i25-mtb-rim-2014/rp-prod107299 może coś jeszcze? Tylko nie królicze dziuple:) Czy ktoś ma już jeżdżone sugestie z tą listą związane? Nadział się na dobrą cenę gdzieś? Szuka podobnych? Odradza Flow Archa? (jeżdżę na Crestach z 2,0 szprychą w górach i na tył to nie widzę Cresta w ostrym, ze strachu. Że przestanie być taki miękko elastyczny. Tylne koło nie powinno mi się rozłazić bo opona gruba i widełki wąskie. Jakieś sugestie ? Podziękuję
-
Śliczności!!!! Ale plaża, a kołki chyba osikowe, stalowi łowcy wampirów ..... Piękny utylitaryzm, miło popatrzeć... Co do dystrybucji Surly, to właśnie odsyłam do Stanów piastę" fix/dysk mtb" bo im się pomyliło i przysłali ss, ( ale sklep zwykły usa-rykański). Dlatego Surly w Polsce tak, ale w rozsądnych pieniądzach, bo nawet z tą wysyłką z powrotem do stanów dalej jestem poniżej europejskiej ceny tej piasty...Masówka masówką, ale nie wierzę w masową sprzedaż takich piast jak moja, albo fat bajków po 10 tysięcy każdy...
-
[rower] Romet 29er, czyli pretekst do dyskusji o stali
itr odpowiedział Wiewiór → na temat → Rowery/ramy
te stalowe ramy ze zdjęć, no wszystko pięknie, pęknę ramy Do czego piję? Tu spawają tam spawają.... Tylko pytanie jak długo już spawają i ile lat jeżdżą te rowery. Te wysmakowane haki tylne trójkąty... Nawet Sarna ze względu na wagę wydaje się dla mnie papierowa Ale na szczęście ma mufy które trzymają te cieniutkie rurki razem Mi pękała stal z Bydgoszczy w kilku miejscach i spawaliśmy, potem alu na spawie tylnego trójkąta w G1 Fiszerze, nawiasem mówiąc pierwsza generacja miała suportu na chyba 29 cm !!! Jak przysyłali mi następne ramy to miały już na 2 cm wyżej... Tak samo potem w G2... 2 kilo na stalową ramę w dodatku do mtb to nie jest dużo...każdy gram mniej i rama może być wiotka lub wiotczejąca z czasem. Jak ponoć szosówki z zawodniczym przebiegiem z tych czasów kiedy zawodnicy jeździli na lekkiej stali... Torowcy o słusznym wzroscie i wadze ponoć nie lubili zbyt tych Rometów Super na Kolumbie tylko woleli ciut cięższe na Rej Nosie. Także ponad 3 kilo mojego Big On Ona psychologicznie poprawia, poprawia.... samopoczucie -
Bo to do pierwszego wkręcenia się nie wkręca, jednak w końcu jest ten pierwszy raz, zmieliłem sporo błotników, drutów, a raz kolega latał po patyku, kiedy wciągnęło błotnik tył na przód ( no nie ten z tylnego koła na przednie tylko tył przedniego wyszedł sobie przed widelec...)
-
[rower] Romet 29er, czyli pretekst do dyskusji o stali
itr odpowiedział Wiewiór → na temat → Rowery/ramy
ostre to jest nie w góry tylko do lasu ot tak dla radości A z tym cm z tyłu to właśnie manipulując po około 1- 2 cm w pewnym momencie zorientowałem się, że .... slepej próby bym pupą nie wyczuł... Teoretycznie jeśli założę przerzutkę to inbred byłby doskonały do takich testów, może na zlocie za rok jak mnie geriatria złapie no ... i jak kupię hamulec na tył Wysunięcie przedniej osi w widelcu to jest magia , to właśnie cała magia zastosowana Jaguarowskiego przecież szosowego widelca w terenie na tym polegała, że pióro szło w łuku w przód, Tylko że jak się z trajlem odnaleźć w 29 erach, skoro nawet do swojej G2 odpuściłem zakup REBY/FOXA z dedykacją. I jeżdżę na przed potopowej rebie z 39 czy 37 mm.. Ogólnie w geometriach to by trzeba było na obóz szkoleniowy pojechać i się uczyć na 15 różnych rowerach, ciekawe jest też że trudno porównywać recenzje osób wysokich z niskimi, bo dynamika całosci plus geo się inaczej rozkłada. Dla mnie najbardziej w mtb wrażeniach znamienne było przejście z mostka 110 120 i kierownicy 560 mm na mostek 80 cm i kiera 660, ten sam rower a właściwie dwa różne rowery Subiektywnie piszę Panowie , subiektywnie ja sie nie znam co człowiek to opinia i ja też mogę czasem sobie coś utrwalić nie do końca z sensem... -
[rower] Romet 29er, czyli pretekst do dyskusji o stali
itr odpowiedział Wiewiór → na temat → Rowery/ramy
PS 2 Wideł jedyny słuszny Salsa chyba taki jak miał Iwan, pozostałe mam przycięte ciut za krótko do wysokiej główki inbredów, chociaż jeździłem na zionie tym który miałem rok temu, 2 cm zmiany bazy mało zmienią, tak samo ustawienie koła z tyłu, z moich obserwacji to krótki ogon i owszem ma znaczenie ale najbardziej już w prawdziwych górach, w slalomie i płaskiej jeździe już mniej, to najbardziej czuć w mieście na ostrzałkach, gdzie rama Wicher/ Jaguar w jeździe w korkach w zasadzie nie zmienia jakości a tam nie cm tylko kilka jest różnicy.... więcej zależy od kąta główki ramy, a ten w Inbredzie jest taki sam ( no i oczywiście od widelca - Jaguar Wicher miały wyzszy/niższy wideł i to już się czuło) -
[rower] Romet 29er, czyli pretekst do dyskusji o stali
itr odpowiedział Wiewiór → na temat → Rowery/ramy
PS: tzn intuicja podpowiada że odpiszą, i że nie będzie dużej zmiany w prowadzeniu. druga sprawa : dla zainteresowanych On On nie jest mega krową, choć taką może być szczególnie jeśli ktoś wsiądzie na niego po 26, spokojnie daje się ujeździć w terenie, tylko to wymaga czasu i przestrojenia.... Dodam np że test zwrotnosci jakiegoś 29 calowego alu Speca w rozmiarze ok 18 cali mnie .... zaskoczyło niby 29 a z nadzrotną kierownicą, uczucie jakbym prawie jechał na 26, beznadzieja. ale znów mija kwadrans i człowiek się dostosowuje. Jednak sadzając rowerową piedrdołę na zjeździe z wydmy najeżonym korzeniami , na geometrii Inbreda amator zjedzie szczękając zębami, a wspomnianym specem może gdzieś koło w korzenie wsadzić i się położyć.... Plusy krowy minusy zająca . Jestem na to szczególnie czuły bo po 10 latach mtb mogę jako rodzynek w kraju powiedzieć że nigdy nie miałem 26" i zawsze jazdy na małym kole odczuwałem jako nowość.... -
[rower] Romet 29er, czyli pretekst do dyskusji o stali
itr odpowiedział Wiewiór → na temat → Rowery/ramy
Oni mają na stronie dwie rozmiarówki i nie wiem która jest aktualna ( na zdjęciu 18,19,5, 21 a w tabeli geometrii 14,16,18, 20). Mój ma 535 podsiodłówki jeśli dobrze pamiętam i opisuję go jako 20. Napisałem do sklepu pytanie czy uważają że zmiana z 20 na 18 zmieni krowę w zająca... zobaczymy czy odpiszą...... ale wydaje mi się że chyba nie, intuicja podpowiada mi że jeśli miałbym dłuższe ręce ( był większym facetem ) to na mojej ramie z dłuższym mostkiem miałbym to samo co na 18. Bo zmieniając ramę automatycznie mogę założyć 80mm mostek zamiast 60 mm i to chyba by mi odpowiadało, zwykle jeździłem na długich mostakach i tego mi brakuje.... Jeśli będę kupować to na pewno wytrzymam do świąt dzięki za sugestię,,,, skoro rama ma być biała to przecież naturalne Dzięki za odzew... -
[rower] Romet 29er, czyli pretekst do dyskusji o stali
itr odpowiedział Wiewiór → na temat → Rowery/ramy
Czy na zlocie będzie ktoś z OnOnem w rozmiarze 18? Moja PoKazofa.... piaskowa wersja ma cali 20 i w związku z tą niską ceną tak mnie korci zakup 18!!!! Możliwe że ciut dłuższy mostek ( 80 ) i krótsza rama wpłynęłyby na odkrowienie slalomowe.... Nie wiem może czekać na 99 f..... Na pewno chcę białego.... Może coś opuszczą jeszcze jak się kupuje drugi egzemplarz. Piasek jest na szczęscie prawie nie jeżdżony i tak oklejony przez Kazafazę że wygląda idealnie dla nowego właściciela, jedynie zrywając łańcuch odbiłem rurę łąńcuchową ( Kazafaza jej nie okleił bo pewnie miał gruby ochraniacz, a w singlu łańcuch za zwyczaj nie telepie o rurkę no to nie osłaniałem jej niczym ) -
Mam g2 z starym widelcem 37 i nie szukam nic innego. Jedynie mostek przy 19 calach ramy i kiero 660mm jest krótki co się czuje. Gary ( trek) jest do objeżdżenia i wtedy już jest w miarę zwrotny, tylko trzeba się go nauczyć. Mój ma ten feler że jest zaplanowany pod 80 mm skoku . Na stromiznach po zmianie skoku amo na 100mm , gdy znikał po odciążeniu koła sag nagle robiło się dziwnie, bardzo dziwnie, kilkanaście godzin w górach - i się do tego dostroiłem. Także nie ma co wpadać w paranoję, nowe już sygnowane Trekiem ramy, z dostępnymi widelcami na pewno nie będą tragiczne choć mogą być trochę inne niż u konkurencji Moje cztery 29 ery miały zawsze coś dziwnego w geometrii i każdy był po bandzie.... I każdy z nich był do ujeżdżenia w górach, jedynie najstarszy z garych (g1) naprawdę źle szedł w najciaśniejszym slalomie. Różnica w prowadzeniu G2 i np speca jest od razu wyczuwalna.(hardtaile) Epik poza zawieszeniem z tyłu szedł mi jak Gary, albo mnie ten zawias dekoncentrował
-
[rower] Romet 29er, czyli pretekst do dyskusji o stali
itr odpowiedział Wiewiór → na temat → Rowery/ramy
Forum dla ludzi, bo inaczej temat się znudzi Stalowo powiedziane. muszę sprawdzić samoloty do Szczecina macie dla mnie jakiego welocypeda na miejscu żebym tylko pedały i siodło przywiózł? To jedyny wątek który w zasadzie patroluje, bo jako dziadek pionier 29 cali w Polsce w nosie mam te lakierowane sprzętowe tematy Okołorometowy temat to nasze eldorado i jest dobrze ,,,