itr

Bo forma jest ważna, mój rower pozuje za tą formą...

Ten znak znajdziesz w samym środku naszego zadeptaka wiślanego , patrz jadąc, ażurowy od rdzy, okolice starówki.

Bo las, las kotwas! Non kotwas, dogóronogas kotwas!

Bo kładką się cienię!

Tartaczna cykloabstrakcja obuwnicza, chylę czoła, numer jeden w tej kategorii na długo! chociaż to strona ze ślimakiem akrobatą na początku, już nic mnie nie zdziwi...

Bo przystanek nad stawem

Zapominacie o jednym, wszelkie alusy nie będą flako odporne tyle lat co klasyczne składakowe koła, Krzywe toporne ciężkie

Koła oszukane, to nie prawdziwe wigrofelgi z blachy chromowanej niklem z kratką

Robiłem sąsiadce takiego Wigry, zmieniłem opony dętki, ( wredna robota strasznie) i zacząłem czyścić czyścić i nagle patrzę : przy spawie na zawiasie pęknięcie, połowa obwodu nie trzyma... Proponuję -- DOBRA LAMPA i ocena okolicy zawiasu... Ilość pospawanych Wigry i Jubilatów widywanych kiedyś to nie był przypadek.... Okolica łączenia RURA-BLACHA zawiasu.

Ech tam takie, szczegóły, Elkaziorro wrzuca zdjęcia dla widza rowerowego, czasem zrobi nam ukłon nawiązując do forumowego stylu „mój rower w pięknych okołocznościach”. W zdjęciu uderza nie ideał kompozycji tylko spełnienie marzenia widza by znaleźć się na krotochwilę tam tam w tym planie. Gdy nadsyłam foto z jazdy wkoło komina to nikt w Polsce nie marzy, żeby się znaleźć na moim miejscu

Bo rura ciepłownia

Bo fabryka dzika

Bo i mgłą zachodzi... To plecy elektrociepłowni, a nie enklawa rusałek i strzyg.

Bo 2 takich... Poniedziałkowy most północny

Bo nie bo z mostu Żerań

Nie jest mitem, nawet domowe rowery skraplają w rurach i są wewnątrz pomalowane rdzą, powierzchowną, a suport w pyłordzawym piachu wychodzi przy serwisie, to zależy od stali. Niektóre tak, inne nie, Inbred np tak. Stare szosówki z rejnoldsa np nie. Co nie znaczy że przez 30 lat w szopie nie zgniją, ale piszę o trzymanych w domu, „Ruda to mit” w tym wątku wkleja się węgla stalowa lowa czarna samba stal, taka reklama była przed chwilą, nie ruda! Taki zrzut ekranu reklamy z góry zasłaniają pasek z dołu atakują beznadzieja ogólnie w wersji na telefon

Bo cholesterol opadał w czasie zarazy, ale wraca, na trawniku. Ps Nie jadłem ! :):) cały trawnik zamieniony w pole piknikowe, nie ważne że obok las, wszyscy siedzą przy Pułkowej -droga na Gdańsk

Co to za symbol?

Bo Puszcza nie puszcza...

Taki rumak to wie co znaczy siodło !!!

Bo czarno/bialas.

A ja lubię wąski bo z Toro WYCH to miałem podobno tylko jakąś wyższą bułką kupować kute w kwitnącej wiśni, po ponad 200 zł sztuka, zakręcanie na śrubkę dla zawldników, nawet pc1 mi nie podobał się i wyciągał ręce, trzeba było cofać koło reasumuacja: wąskie wysokie grupy mi najlepiej śmigają. W dodatku współpracują tajnie z zębatką natowait. Po spadaniu w Myślęcinku lubię NATOwait! Wtedy nie miałem. używam zwykle 8 albo 9s od sram. 990. 970. 870. Z raz Dur as. Szhimano nie lubi skuwania inaczej niż pinem nowym albo spinką. W zasadzie ostatnio tylko spinkuję nawet przy przedłużaniu. Na dwie spinki . Iwan ma łańcuch o grubości znanej z niemieckich śluz nad Mmamerkami, ale możliwe że w zagłębiu rury czy innych zakładach Kruppa już takich nie robią Ps raz trafił mi się żywotny łańcuch 1/8 z lat 80 niemiecki. marzenie. Trenowałem na nim zimą na Wichrze. Raz. Po nim wyciągały się wszystkie dostępne w stolica sklepach jednorzędowe. Raczej tanie, PC 1 był na końcu. To było wtedy, kiedy nie kupowałem chyba jeszcze w sieci, a KmC były tylko do BMX i za krótkie. Dawno.

To tak w sensie filozoficznej ironii, gdyż albo mamy tu drzewa, albo rowery, albo tapety Widows, dlatego światełko w tunelu, oczy przetarłem ze zdumienia sam wkleiłem jakby dźwig

jak we Włoszech , i w dodatku jakby dziewczyny, brawo!

Bo udźwignąć zachód, nie plusuje dwa razy!!!