-
Liczba zawartości
182 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Blogi
Kalendarz
Collections
Zawartość dodana przez GozDD
-
2500zł
-
Ktoś chętny za 3000zł?
-
Obniżka do 3500zł
-
Witam Sprzedam rower oparty na ramie Giant VT One (VT 1). Ramę kupiłem parę lat temu używaną w nie najpiękniejszym malowaniu. Została przeze mnie rozebrana, poddana szkiełkowaniu i malowaniu proszkowemu na czarny półmat. Oczywiście wszystkie gwinty zostały na czas malowania zabezpieczone. Przy okazji wymieniłem wszystkie łożyska w wahaczu oraz łącznikach zawieszenia. Oba amortyzatory chodzą bez zarzutów, nie mają nawet najmniejszej ryski na powłokach i nie puszczają oleju. Amortyzator przedni posiada sporo możliwości regulacji (4 osobno pompowane komory powietrzne, regulacja tłumienia powrotu jak i kompresji, aż do prawie całkowitej blokady). Cały rower przejechał naprawdę mało kilometrów, nie zdążyłem zużyć na nim choćby jednego kompletu opon czy napędu. Hamulce i tarcze mają może z 300km przebiegu. Rower złożony na następujących podzespołach: Rama: Giant VT One, skok regulowany 127 lub 145mm, długość rury podsiodlowej 520mm, odległość od osi rury sterowej do rury podsiodłowej 590mm. Wychodzi, że to jakieś 20". Na mnie przy wzroście 186cm była ok, ale mogłaby być nawet ciut większa. Amortyzator przód: Marzocchi All Mountain SL 150mm Amortyzator tył: Manitou Swinger 3 way Obręcze kół: Rodi Excalibur DH Piasty: Novatec (przód na dwóch łożyskach maszynowych, tył na czterech, nie pamiętam modeli) Przerzutka przód: Shimano Deore Przerzutka tył: Sram X4 Manetki: Sram X5/SX5 Hamulce: Shimano BR-M7100 z klockami metalicznymi, z radiatorami Tarcze hamulcowe: Cloud Perform pływające 180mm przód, 160mm tył Kierownica: NS Bikes 760mm Mostek: Ghost 50mm Opony: WTB Vigilante 2.3" Korba: Shimano FC-M590 175mm (korba ma tylko dwie zębatki 22 i 32 zęby) Łańcuch i kaseta totalnie nie pamiętam modeli i producentów. Kaseta 11-32 zęby, 9 rzędów. Siodełko: Selle Italia X0, trzyma się kupy, ale jest poobcierane. Cena: Szczerze mówiąc nie mam pojęcia. Myślałem o 4000zł, ale rozważę każdą sensowną ofertę. Chcę go sprzedać, a nie sprzedawać. Oczywiście preferowałbym odbiór osobisty w Częstochowie lub okolicach. Na życzenie mogę podesłać dowolne zdjęcia wszystkich podzespołów.
-
Z albumu: Nowa zabawka
Pierwszy wyjazd z warsztatu, oby dobrze się wpisywał -
-
-
Z albumu: Moje dwa kółka ;)
Zmienione heble na Formule ORO K24, białe rogi i amor Będzie jeszcze biały tylni trójkąt.<br />Ze startówką z częstochowskiej Tera Orbity -
Z albumu: Moje dwa kółka ;)
Niestety na zdjęciu nie udało mi się ująć tęczy. W oddali zamek w Olsztynie -
-
-
Z albumu: Moje dwa kółka ;)
Troszkę zmieniony kokpit Teraz zostaje szukać białego amorka -
Pisałem już, że na tym rowerze nie jeździłem - opieram się tylko na tym co o nim udało mi się przeczytać. Pozostaje jeszcze kwestia geometrii. Fakt, takie komponenty zawsze można wymienić, to nie jest problem. Trzeba wyłożyć dodatkową gotówkę, ale tego kto płaci ponad 16 tys. za rower raczej na to stać
-
Czyli płacimy 16,5 tys. zł za nowy trend typu 29er, który nie jest odpowiednio zwrotny w lesie i w którym mamy korbę, kierownicę, mostek, sztycę, siodło, chwyty i opony z roweru trzy razy tańszego. Niby mamy za tą cenę dwa Fox'y, carbonową ramę i napęd X-9, ale czemu reszta komponentów tak od nich odstaje? A pomyśleć co można mieć za tą cenę na "małych" kołach
-
-
-
-
-
Z albumu: Moje dwa kółka ;)
Jazda z szaleńczą prędkością po ścieżce gdzie odległość między drzewami wynosi 70-80cm - I like it -
Na pewno Marcok przy takim samym SAG'u jest miększy od Epicona, pracuje w całym zakresie skoku, przy czym dzięki dwóm komorom nie jest tak łatwo go dobić. Wydaje mi się, że jest również czulszy. Sztywność też na korzyść włoskiego amora. Otwarta kąpiel olejowa sprawia, że nie potrzebuje częstych serwisów i nie staje się sztywnym widelcem przy mocno ujemnych temperaturach. Krótko mówiąc i kończąc ten mały OT - gdybym miał jeszcze raz wybierać, nie zastanawiałbym się ani chwili
-
-
-
Z albumu: Moje dwa kółka ;)
Kąpiel błotna -