Hej,
1. Teoria o zwiększonej trakcji na szerszej obręczy trafia do mnie i chciałem się przekonać organoleptycznie. Chciałem koła z wyraźnie szerszymi obręczami niż mam obecnie (XR1501 - 20 mm) uznałem więc, że 25 mm to minimum na które zmiana ma sens.
2. W Polsce nie ma dużego wyboru wśród tak szerokich obręczy a sprowadzanie z zagranicy wychodzi dużo drożej. Poza tym, nie każdy producent oferuje wersje na 28h, a takie wymagało zastosowanie piast DT 360 IS SP.
3. Preferuję obręcze aluminiowe, koniecznie spawane. Do DT mam zaufanie ale zdaję sobie sprawę, że każdy producent przykłada się najwięcej do najwyższych modeli które ma w ofercie. Nie chciałem się rozczarować wybierając niższy model.
3. Ważę ok 70 kg więc żaden limit wagowy mnie nie obowiązuje.
4. Rower to Canyon Nerve Al 29 - bardziej to XC niż FR, więc te koła mogą wyglądać na przerost formy nad treścią ALE patrz punkt pierwszy.
5. XM 1501 mają 22,5 mm szerokości, więc to koła na obręczach XM 401.
6. Kilka razy do roku zdarzy mi się wyjazd w góry gdzie na zjazdach cisnę ile mogę, więc wolę mieć koła przygotowane na najgorsze.
A tutaj bonus - tylne koło po zmianie star ratchet 18t na 36t: