Witam szanowne grono. Z góry zaznaczam że w/w hamulec mam w zjazdówce (BIG HIT2), w rowerze cywilnym (KONA HOSS DELUXE) i znam jego budowę do granic możliwości i nigdy nie miałem z nimi najmniejszego problemu i byłem z nich bardzo zadowolony. Z przyczyn zupełnie odemnie niezalżenych stałem się posiadaczem ramy ELLSWORTH MOMENT 21 cali i postanowiłem złożyć mojego pierwszego "fulla enduro". Wszystko pięknie , hamulce oczywiście CODE5. I tu koniec sielanki. Hamulec tylni WYJE, cały rower wpada w wibracje przy hamowaniu. Przód bez zarzutu. Jak się domyślacie pokombinowałem już wszystko. Zmiana klocków , zmiana tarczy, zmiana płynu na DOT5 co wiązało się z odpowietrzaniem. Nawet dałem koło zapleść tylne na nowo bo myślałem że to ma coś wspólnego z problemem. Ale mina mi zrzedła kiedy przełożyłem kompletny hamulec z BIG HITa który działał bez zarzutu i był dokładnie ten sam objaw. WTF????? Wszystkie hamulce jakie posiadam mają tarcze 203mm od AVIDa , żadnych uniwersalnych itp, wszystkie adaptery identyczne. Sprawdziłem całe zawieszenie i łożyska w ramie - 0 luzów. Ma ktoś jakieś sugestie co mogę jeszcze sprawdzić i co może być problemem??
Pozdrawiam.