-
Liczba zawartości
140 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Blogi
Kalendarz
Collections
Zawartość dodana przez kuvel
-
Jeśli siła hamowania jaest OK to przetrzyj klocki drobnym papierem ściernym (po tym zabiegu siła hamowania spadnie, trzeba je znowu dotrzeć). Jeśli siła hamowania spadła to zacznij od denaturatu (po użyciu denaturatu też siła spada, wraca po kilku kilometrach). Przetrzyj oczywiście i klocki i tarcze.
-
-
Z albumu: Kuvel
Poszedłem szukać wiosny ... i d..pa . W Beskidach jescze jej nie widać - ale już czuć -
Raidon to amor jednokomorowy. Na prawej goleni u dołu ma regulację tłumienia a na lewej - u górze - zawór komory powietrznej (korek trzeba odkręcić). Swoją drogą zdradź proszę, jak udało ci się napompować pokrętło tłumienia Przy włączonej blokadzie amor ugnie się ze 2 cm - inaczej uszkodził by się na większej dziurze.
-
-
Z albumu: Kuvel
... a właściwie to, co z niego zostało: obręcze, szprychy, piasty i kierownica. Zdjęcie z okolic Malinowskiej Skały -
No i udało mi się zmniejszyć skok klamki - założyłem do zacisku blaszkę grubości około 1 mm (oczywiście klocki w zacisku). Następnie postępowałem tak jak przy odpowietrzaniu. Po wszystkim założyłem zacisk do roweru i teraz skok jałowy jest minimalny. Minus jest taki, że klocki są blisko tarczy i trochę trudniej wyregulować - za to kontrola lepsza Mam już za sobą pierwszą jazdę tej jesieni w pełnych rękawiczkach i strasznie przeszkadzał mi ten większy skok, szczególnie przy hamowaniu 1 palcem.
-
Mam jeszcze pytanie w sprawie skoku klamki. U mnie to około 30-40% ale ostatnio wymieniłem tarczę z przodu na Avid'a 185 i klocki Jagwire półmetaliki. Po tej modyfikacji niesamowicie utwardziła się klamka i "chwyta" zaraz "na początku". Nie pomogło upuszczenie oleju. Wydaje mi się, że po prostu klocki są nieco grubsze od seryjnych i stąd ta różnica. Teraz moje pytanie do osób, które użytkują już SLX'y jakiś czas. Czy przy zużytych klockach zwiększa się skok klamki? Z tego co zauważyłem im więcej materiału na klockach tym szybciej łapie hamulec i tym mniejszy skok klamki.
-
Od miesiąca mam SLX'y i ja. Potwierdzam wszystkie zalety wymienione wyżej. Mam jedynie jedną małą uwagę dotyczącą ergonomii. Poprzednio używałem klamek FR5 do mechanicznych tarczówek. Klamki były krótsze i fajnie pasowały pod jeden palec (wskazujący). Klamki w SLX'ach są znacznie dłuższe i trochę niewygodnie jest hamować jednym palcem. Może to kwestia przyzwyczajenia ale FR-5'tki jakoś lepiej leżały. SLX'ów nie da się już dalej odsunąć bo wtedy mam "za daleko" do manetek. Podkreślam jednak, że w żaden sposób to nie przekreśla ich (licznych) zalet.
-
Nie tak dawno temu postanowiłem zafundować sobie nowy łańcuch. Chwilowo nie było Sram'ów i sprzedawca zaproponował mi Clarks'a. Po pierwszym poważnym wypadzie łańcuch się zerwał. Po kolejnych dwóch wypadach łańcuch zaczął przeskakiwać - okazało się, że jeno z ogniw trzyma się tylko na jednej blaszce. Dokładnie oglądając łańcuch znalazłem jeszcze 5 pęknięć - to wszystko po około 100 km jazdy po górach. NIE POLECAM!
-
-
Też mam Hexa V6 - przejechane 1600 km - głównie po górach. Po zmianach, których dokonam w tym tygodniu, niewiele już zostanie z tego, co było na nim w sklepie. Więc tak: 1. sztyca - oryginalny była za krótka, zakupiona później Futura za miękka (wygięła się) i teraz jest Zoom. 2. przerzutka - Acera połamała się na patyku, teraz jest XT; 3. korba Truvativ x-flov - zmieniłem na Suntur'a bo chciałem mieć 22 ząbki na młynku, a x-flow niestety się nie rozbiera; 4. amor Suntour XCM - szkoda słów, teraz jest Raidon Air, cudów nie ma ale to już inna bajka; 5. klamkomanetki Acera - kompletnie straciły na precyzji, już zamówiłem manetki LX, klamki Avidy FR-5, do tego kasetę 9-tkę no i nowy łańcuch. Do odstrzału pójdzie jeszcze przednia przerzutka (jest Sram-3, nie wiem czemu taką założyli - powinna być Shimano) oraz hamulce. Tektro IO może i działają nieźle ale jak na trudny teren, po którym się poruszam to zdecydowanie za mało. Podsumowując Rower zakupiłem nie mając jeszcze pojęcia o MTB. Na pierwszy rower może to i dobry sprzęt ale ktoś, kto już trochę przejechał (nie myślę tu o sobie) wie, że za ciut ponad 1000 PLN cudów nie ma. Gdybym dziś kupował rower to wydałbym pewnie coś pod 3 tyś - niestety za jakość trzeba zapłacić.
-
-
Z albumu: Kuvel
Pamiętajcie o właściwym smarowaniu łańcucha -
Z albumu: Kuvel
... znowu gadzina jakaś ... -
Z albumu: Kuvel
Widok z Jałowca - pod chmurami Żywiec. -
Z albumu: Kuvel
Widok na Babią ze zbocza Jałowca. -
Z albumu: Kuvel
Widok z Rysianki na Pilsko. -