Wbicie łożyska w otwór ciaśniejszy o 0,05mm utrudnia obracanie łożyska. Mowa o gabarycie jak w sterach.
Jeżeli się dziwisz to znaczy że niewiele wiesz w temacie.
Tu nie ma co się bać o wytrzymałość łożyska, jak odkształci się miska to jest po ptokach łożysko nie wejdzie i tyle. A jeżeli wciśniesz przemocą łożysko to będzie pracowało jak z kwadratowymi kulkami.
Nie chce być złym prorokiem ale to kwestia czasu i szczęścia Twojego albo złodzieja. Linką z 5,-zł można zabezpieczać zdezelowane wigry bez powietrza w oponach.
Wożenie kierownicą do przodu albo siodełkiem ma zasadnicze znaczenie!!!
Komary i wszelkiej maści latające owady upstrzą albo tył albo przód roweru. Ja osobiście wolę tył. Dlatego wożąc 4 rowery na dachu, mój jest zawsze tyłem do kierunku jazdy.
No chyba że wracam dumnie z maratonu z przypiętym numerem startowym to odwracam przodem.
Przy odrobinie szczęścia i jeżeli nie masz dwóch lewych w tym jednej krótszej ręki można to zminimalizować. Kawałek klocka drewnianego albo tworzywa i młotek do tego się przyda.
Ale na gładko tego się zrobić w 100% nie da i wrażenie AB-esu pozostanie.
A kto oceniał że po zdjęciu spodni wszystko jest ok.??? :icon_lol:
I tak mi się nawiązuje do "zdejmowania spodni". :icon_lol:
Mam katar, na dworze wiatr wyje to pewnie stąd ten dobry humor.
W innym temacie ujawniły się szczegóły obsługi gwarancyjnej:
http://www.forumrowerowe.org/topic/169935-2333-zlrower-29er-mtb-silverback-sola-3/page-8?do=findComment&comment=1657164