Tylko że Lasy Państwowe to nie powinny zajmować się tylko sadzeniem i wycinaniem lasów, ale ogólnie zagospodarowaniem lasów, również do użytku turystycznego. I powinni się z PTTK dogadywać, a nie mieć wrogi stosunek do nich. LP powinne o lasy dbać, również sprzątając zwalone drzewa po wichurach, PTTK nie jest od tego.
Cytat ze strony LP:
"Jednym z naszych podstawowych zadań jest udostępnianie lasów całemu społeczeństwu. Opieka państwa nad ogromną większością z nich zapewnia fundamentalną korzyść – swobodny dostęp wszystkich obywateli do lasów. "
"
Polskie lasy są własnością całego narodu. Pisał o tym Adam Loret, pierwszy dyrektor Lasów Państwowych, wielki autorytet leśników:
Znaczenie gospodarstwa leśnego nie ogranicza się jedynie do strony ekonomicznej w życiu narodu. Las posiada jeszcze wiele niezastąpionych dla kraju właściwości, że wymienimy tylko wpływ jego na klimat, wilgotność i ochronę gleby, zdrowotność itd. Tylko państwo, jako właściciel, jest w stanie przez racjonalne gospodarowanie lasami uwydatnić wszystkie ekonomiczne, przyrodnicze i kulturalne korzyści, płynące z nich dla kraju. Państwo, którego istnienie nie mierzy się wiekiem ludzkiego życia, które powołane jest do troski zarówno o dzisiaj, jak i o jutro bytu narodu i kraju."
Ale że co, trasy są nieprzejezdne? Bo jak nie, to co więcej trzeba niż postawienie oznaczeń?
To stara sprawa, jakoś mi w pamięci zostało. Specjalnie poszukałem, i rzeczywiście kara taka nie była. Niemniej ludzie klepiący biedę nazbierali chrustu, który wyceniono na kilkanaście zł, a kazali im zapłacić karę ~ 150zł.
https://tvn24.pl/programy/nie-maja-na-chleb-dostali-kare-za-galezie-z-lasu-ra1575-3594922