Pisałem już, gość handluje częściami, ma dobra ocenę, konto od dawna. To nie jakiś jednorazowy oszust naciągacz. Prawdopodobnie pomylił się w wysyłce, ale krew Janusza przeważyła, bo teraz powinien wysłać to co zamówiłem i zamówić przesyłkę zwrotną żeby odebrać sobie pomyloną rzecz, a to za duży dla niego wydatek, ważniejszy niż honor i uczciwość. Jakby to był zwykły użytkownik nawet za bardzo bym szumu nie robił, ale że handluje częściami na większą skalę jak nie zachowa się jak trzeba nagłośnię to, żeby więcej ludzi nie naciągał.
Tak było dawno temu. Teraz głównie promują wysyłkę OLX, bo na tym zarabiają.