Jak cały rower to sklep może go wziąć na czas naprawy. Trudno powiedzieć ile to potrwa, ale czytałem już historie jak ludzie po kilka miesięcy czekali.
Jak widać. To nie mój rower, tylko kumpla. Sytuacja na wczorajszym wypadzie. Dobrze że miał trytytki, ścisnęliśmy to i koło jakoś się obracało w ramie, dzięki czemu mógł prowadzić i nie musiał nieść roweru.
Dodać należy że musisz się przygotować do dość długi okres oczekiwania na amora, a szkoda teraz, jak się sezon zaczyna. Ja bym pojeździł do jesieni, a potem dał na gwarę. Amor kupowany osobno, czy kupiłeś cały nowy rower?
To jest do Duroluxa i wątpię żeby pasowały. Oryginałów RSa też nie dostaniesz. Ja jak kupowałem w styczniu zeszłego roku to dość długo szukałem i w sumie jedyny wybór był między tymi Rockbrosami i SKFami:
https://allegro.pl/oferta/uszczelki-skf-rock-shox-35-mm-z-kolnierzem-9319645892
Ja kupiłem te:
https://rowerowy.com/sklep/narzedzia-serwis/serwis-amortyzatorow/uszczelki/prod/racingbros-lycan-fork-kit-35mm
i jestem zadowolony. W komplecie są też gąbki i plastiki.