Teraz na OLX to jakieś cyrki są. Dokładnie z systemem oceniania użytkownika, nie za przebieg transakcji, ale za sam kontakt. I tak; wystawiając towar zaznaczamy, bądź nie, opcję "cena do negocjacji". Jak w ogłoszeniu takiej nie ma to znaczy że sprzedający nie ma ochoty na negocjacje i interesuje go tylko cena, w jakiej towar wystawił. Tymczasem mnóstwo Januszy biznesu bez względu na to chce cenę negocjować, a jak się takiemu, nawet bardzo grzecznie, odmówi, to potem może dać negatywną ocenę użytkownika. Brawo OLX!