Tak jeszcze w sprawie napadniętej cyklistki; tak sobie przewijałem Facebooka i mi przeleciał artykuł przed oczami taki. Nawet nie czytałem go, tym bardziej komentarzy, by sobie nerwów nie psuć, ale jawny to dowód na manipulację faktami, kiedy sam tytuł artykułu to "Cyklistka złamała przepisy, skopała samochód, w odwecie dostała gazem". Przeinaczenie faktów, robienie z ofiary napastnika, nakręcanie hejtu na rowerzystów. Słowem ściek.