Skocz do zawartości

sznib

Mod Team
  • Liczba zawartości

    10 595
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    236

Zawartość dodana przez sznib

  1. Taaak? Twój post: "Idź już chłopie schowaj głowę w piach bo wstyd żeby "MOD TEAM" wypisywał takie bzdety. " Gdzie tu jakakolwiek merytoryka? Inni użytkownicy którzy udzielali się w tym temacie przedstawiali swoje argumenty i można było z nimi dyskusję prowadzić. Twoja "wypowiedź" nie ma żadnej wartości merytorycznej, żadnych argumentów i jest wręcz obraźliwa. Ciesz się że dostałeś jeden punkt, bo w sumie to by się więcej należało za tak bezczelną wypowiedź. Jak masz problem "z administracją" to podpowiem ze udział w życiu forum owego obowiązkowy nie jest, możesz sobie pójść i nikt tęsknił nie będzie.
  2. Sprawdziłem i Leon ma 2 ostrzeżenia; jedno za wulgaryzmy i jedno za wklejanie odpowiedzi wygenerowanych przez AI. Także nie mam punku zaczepienia. No a w kwestii tego czy warny pomagają; ja mam taka filozofię że jeśli ktoś jest niereformowalny i pomimo ostrzeżeń dalej robi swoje to po 3 warnie (za to samo) leci z automatu ban i po sprawie. I niejeden już tak poleciał.
  3. Po prostu dlatego ze nie jestem ani adminem, ani właścicielem forum. Muszę brać pod uwagę to, że jak tak, ot sobie wywalał użytkowników z forum to admin może mi mi za złe bo dla niego użytkownicy to w pewien zasób. W taką z napisem "śmietnik".
  4. Temat istotny czy nie, ale ile by postów nie napisał to nic z tego nie wyniknie, a ludzie i tak obstają przy swoim. To nie miejsce na takie dyskusje, tym powinni się zająć działacze czy politycy, którzy są w stanie cokolwiek zmienić w danej kwestii. Co zmieni że tu będzie taka dyskusja? Nic. Co zmieni materiał linkowany w pierwszym poście wymiennego tematu? Przede wszystkim autorzy zarobią na kliknięciach, do tego dochodzi antagonizowanie społeczeństwa. Czyli nic dobrego.
  5. Jak już pisałem, podobne tematy będą usuwane. Niemniej jako modzi musimy się trzymać regulaminu, bo to on definiuje komu i za co można dać ostrzeżenie czy za co wywalić z forum. Niestety nie ma tam nic o zakładaniu prowokacyjnych tematów. A jeśli chodzi o ewentualna zmianę regulaminu to należy się kontaktować z administratorem.
  6. No dobra, dałem się, nikt nie jest perfekcyjny i każdemu zdarzają się chwile słabości. Bo w sumie jestem przeciwko takim prowokacyjnym tematom i każdy następny wyląduje w koszu jak tylko go zobaczę.
  7. W sumie Tobo, zgodzę się z Toba. Też jak zobaczyłem ten tytuł wiedziałem że powstał po to żeby głównie wywołać gównoburzę, ale niestety dałem się ponieść emocjom. No i mamy kolejną dyskusję która de facto do niczego nie zaprowadzi, a wywołuje tylko negatywne emocje. Mea culpa. Myślę ze wszystko co miało zostać powiedziane powiedziane zostało i przerzucanie się cały czas tymi samymi argumentami nie ma sensu. W związku z powyższym; zamykam.
  8. To chyba nie wiesz jak wygląda praca w policji czy SM. Myślisz że tak o, zatrudnisz się, pójdziesz na patrol i będziesz karał popełniających wykroczenia ja leci? Nie, masz karać za to co "góra" sobie akurat zażyczy. Np. wyślą wieczorem żeby łapać rowerzystów jeżdżących bez świateł to masz ich łapać, a jak po drodze będziesz widział źle zaparkowane samochody czy pieszych przebiegających przez ulicę poza przejściem i wyrwiesz się z mandatem to jeszcze burę dostaniesz. Pooglądaj sobie filmiki Sierżanta Bagitey. Raz nawet mówił ze kazali im kontrolować określoną markę samochodów, a za zatrzymanie innych to by nasłuchali się od szefa. Niestety, ale nawet pomijając braki kadrowe, działanie służb w tym kraju też jest mocno patologiczne. Wiec powiedz mi jak wstępując do tej organizacji można wałczyć z określoną patologią społeczną? Poza tym, patologiczne łamanie przepisów przez rowerzystów (jak i pieszych) również w dużej mierze spowodowane jest poczuciem bezkarności, a to można zwalić na małą ilość kontroli przez braki kadrowe. Dlaczego więc nie napiszesz "niech sobie jeżdżą jak chcą, przecież to pierdoły, nikomu nic złego nie robią, a i tak nic się z tym nie da zrobić bo policja ma braki kadrowe"?
  9. Nie chodzi o jedno miejsce, ale zjawisko ogólnie. Już sam nie wiesz co wymyślić żeby usprawiedliwiać kierowców. Małe porównanie, może dotrze; jeśli pieszy będzie szedł po zmroku poza obszarem zabudowanym bez odblasków, ubrany na ciemno i zostanie potrącony to powodem tego będzie że nie był widoczny, czy to że akurat szedł drogą pod Pcimiem Dolnym i należy szczególnie akurat to miejsce kontrolować?
  10. No ale nawet w tym filmiku to on te paragrafy sobie wymyślił, czy jest aż taka patola z parkowaniem że tam każdy prawie zaparkowany samochód realnie jakiś paragraf lamie? Czy olewanie tego przez policję jest normalne? Jeśli uważasz że tak to może wyrzućmy do kosza KRD i wprowadźmy anarchię i prawo silniejszego, jak za czasów jaskiniowców. Sęk ze nic się nie robi żeby je wyeliminować. To że nie można zagrożenia całkiem wyeliminować nie znaczy że nie trzeba dążyć do zminimalizowania ryzyka.
  11. Jest taka mała różnica, że samochodem można potrącić pieszego czy rowerzystę, nawet śmiertelnie (kierowca cofając i jadąc tyłem mało co widzi, a mało który się pofatyguje żeby poprosić kogoś o pomoc w bezpiecznym cofaniu), a rowerzysta obok DDRa jeszcze nikogo nie zabił. Poza tym to ja twierdziłem ze samochodów na chodniku jeżdżących być nie powinno (i tu uściślę, chodzi o samochody cywilne, nie służby), a ja drogą obok DDRów nie jeżdżę. Suma summarum, nie jesteście w stanie znaleźć w sobie empatii żeby zrozumieć szosowca jadącego obok DDRa w obawie że zniszczy mus się rower, a nieprawidłowo parkujących kierowców usprawiedliwcie i bagatelizujecie pomimo że taki rowerzysta stwarza tylko utrudnienie w ruchu, a kierowcy oprócz tego stwarzają niebezpieczeństwo. Czyli jednak wychodzi na to ze tymi świętymi krowami polskich dróg są kierowcy, bo im można łamać przepisy, jak to robią to tylko "pierdoły" (co tam ze ponad 20 osób straciło życie, parkowanie ważniejsze!). Kierowców wkurzać rowerzyści nie mogą, jadąc drogą kiedy obok maja DDRa, ale to że kierowcy wkurzają pieszych zabierając im przestrzeń na chodnikach to nic, bo przecież kierowcy są "ważniejsi". Do tego są największymi hipokrytami, bo pomimo patologicznego i nagminnego łamania przepisów nie widzą w tym nic złego, ale rowerzystów czy pieszych czepiają się o dużo mniejsze przewinienia niż sami robią.
  12. A co ma konkretne miejsce ma do tego? Chodzi o samo zjawisko jeżdżenia po chodnikach wśród ludzi, gdzie samochodów nie ma prawa być.
  13. W zeszłym tylko roku w wyniku potrącenia przez samochód na chodniku zginęło ponad 20 osób. Bzdura. Bardzo często kierowcy parkują na zakazach pomimo ze niedaleko jest zbudowany nowy parking, gdzie jest mnóstwo wolnych miejsc. No ale parking płatny, a na zakazie za darmo, a ryzyko mandatu minimalne. Inna sytuacja, jest wolne miejsce, ale musi taki Janusz podjechać pod sam sklep i stanąć na zakazie blokując większą cześć chodnika "bo jak on samochód ma to nie po to żeby chodzić" i przejście tych kilkudziesięciu metrów to już by korona z głowy spadła. Takie samo tłumaczenie jak soszowców ze im się szosa połamie na DDRach źle zrobionych. Czyli żadne usprawiedliwienie dla łamania przepisów. Zakazy parkowania nie są ustanowione przez złośliwość urzędników. Parkowanie w takich miejscach najczęściej stwarza niebezpieczne sytuacje dla innych uczestników ruchu albo odbiera przestrzeń do poruszania się pieszym. Tylko "święta krowa" myśląca tylko o sobie i czująca się "panem szos" tego nie widzi. dla nich rowerzysta jadący drogą obok DDRa jest dużo mniejszą pierdołą. co innego trzy dni, a co innego jak podobna sytuacja jest na codzień. Dodam że organizator takiej imprezy zajmując chodnik ma obowiązek wytyczyć przejście dla pieszych ulicą obok.
  14. No bo za mało kontentu by było? A ich filmy to oczywiście manipulacja i fotomontaż. A że policja czy SM do wezwania często nie przyjeżdża czy przyjeżdża po kilku godzinach to taki mały szczegół. Chyba wnerwiać święte krowy, które zaparkowały na chodniku, jakby to był należny im parking. Piesi działalność tych panów pochwalają. Wnerwia ona tylko źle parkujących kierowców i służby, które są zmuszone (czasami) ruszyć tyłek by wykonać swoje obowiązki. Ale kolega Leon tak pisał. I tu by należało dodać "w Warszawie". Nie generalizować od razu na cały kraj. U mnie w małej mieścinie ruch rowerowy w porównaniu z samochodowym jest minimalny. W większej części miasta brak DDRów, są na obrzeżach miasta gdzie ruch jest mały i w sumie tam są psu na budę potrzebne, ale zbudowali przy okazji remontu dróg. Przy głównych drogach bliżej centrum jest tylko kilka krótkich odcinków. Najbardziej uczęszczany przez rowerzystów DDR to część Geen Velo i w większości biegnie nad rzeką z daleka od dróg. A i tak większe ilości rowerzystów pojawiają się tam tylko w weekendy przy ładnej pogodzie. Za to ruch samochodowy jest bardzo duży. Siłą rzeczy ja obserwuję dużo więcej wykroczeń drogowych popełnianych przez kierowców.
  15. Nie chodzi o nakręcenie scenki z kilkoma przypadkami, bo nie sądzę ze to trudne nie będzie. Padła teza że rowerzyści lamią przepisy częściej niż kierowcy nieprawidłowo parkują, więc oczekuję że tych przypadków będzie więcej niż w przedstawionych wcześniej filmikach Konfitury, gdzie było widać masowe parkowanie i jeżdżenie na chodniku i DDR. Poza tym wracając jeszcze do procentów; to że większa procentowo ilość rowerzystów lamie przepisy to jest przypuszczenie. Mówimy o skali całego kraju. Nikt nie prowadzi takich statystyk, więc takie tezy to tylko gdybanie i dopasowywanie rzeczywistości do swojego światopoglądu.
  16. Statystyki pokazują co innego. Ważne są liczby. A nie gdybanie z procentami.
  17. Czyli, wg. Twojego rozumowania; rowerzyści są gorsi, pomimo tego że łamią przepisy dużo rzadziej i powodują dużo mniej wypadków, bo GDYBY było i tylu co kierowców to łamali by przepisy częściej. LOL. To ja powiem że GDYBY było tylu rowerzystów i władze ot tak sobie by im pozwalały na taką samowolkę to wychodząc na miasto czułbym się bardziej zagrożony ze strony rowerzystów niż kierowców. Tymczasem rowerzystów jest mały ułamek ilości kierowców i jednak bardziej czuję się zagrożony ze strony tych drugich.
  18. Ja u siebie takie przejeżdżanie z premedytacją na czerwonym widuję często u kierowców. Korek, jada powoli, zapala się żółte przed przejściem (i skrzyżowaniem) i jedzie na żółtym i wczesnym czerwonym z 3-4 auta zazwyczaj. gdzie wszyscy oczywiście mieli czas żeby się zatrzymaćCzęsto tak, że nie mogą zjechać ze skrzyżowania i blokują drogę kierowcom ruszającym z innego pasa. Nie pisz głupot. Chodzi o to ile jest realnie wypadków, a nie ile hipotetycznie by było, gdyby rowerzystów było z kierowcami po równo. Mówmy o realiach, a nie teoretyzujmy. Niebezpieczne dla kogo? Chyba tylko dla rowerzysty, jak trafi na czuba, który realnie będzie chciał go rozjechać albo zepchać z drogi (a takie przypadki niestety się zdarzają). Po za tym pominąłeś jeżdżenie po chodnikach i DDRach przez kierowców żeby do tego miejsca parkowania dojechać, gdzie jest ryzyko kolizji z pieszym/rowerzystą. Np. takie coś ma być bezpieczne?: Tak BTW; zastanawia mnie jedna rzecz. Jest tych kanałów sporo, gdzie można obejrzeć występki kierowców, nie tylko przy parkowaniu. No i skoro jest aż tylu takich złych rowerzystów łamiących przepisy i powodujących niewiadomo jakie zagrożenie to czemu nikt nie zrobił kanału z filmikami przedstawiającymi ich wyczyny? Przecież oglądalność by była spora. Podobnie jak hejt w komentarzach.
  19. No, a kierowcy to łamią przepisy przypadkowo, zupełnie niechcący. No ale takie parkowanie to można porównać do tego jak rowerzysta jedzie drogą obok DDRu (utrudnianie ruchu). Inne wyczyny głupich rowerzystów to już inna sprawa. Bo przecież nieprawidłowe parkowanie absolutnie nie jest jedynym czy też najgorszym z przewinień kierowców, tak jak jeżdżenie obok DDRa nie jest najgorszym z przewinień rowerzystów (ale za to najczęściej im wytykanym). Można mówić różne rzeczy, ale statystyka jest jasna . W 2023 rowerzyści spowodowali 1313 wypadków, w których zginęło 75 osób. Niemało. Ale jak porównamy liczby z ilością wypadków spowodowanych przez kierowców, gdzie było ich 14013 i zginęło aż 1152 osoby to perspektywa się zmienia. Zwłaszcza że drugi od góry rodzaj wypadków to najechanie na pieszego. https://statystyka.policja.pl/st/ruch-drogowy/76562,wypadki-drogowe-raporty-roczne.html
  20. Nie, no, ale z tego co wypisujesz to chyba właśnie Ty masz problem z oceną rzeczywistości. Ponowię wyzwanie, stań godzinkę z tel. w miejscu gdzie wg. ciebie jeździ najwięcej rowerzystów drogą obok DDR i porównamy z ilością nieprawidłowo parkujących kierowców na filmikach Konfitury. Zobaczymy kto jest bardziej odklejony od rzeczywistości.
  21. Wyzwanie dla Leona; udowodnij swoją tezę i nagraj w ciągu jednego dnia większą ilość rowerzystów jadących drogą obok DDR w jednym miejscu niż ilość nieprawidłowo parkujących kierowców pokazanych na w.wymienionych filmikach.
  22. Na jakiej podstawie? Jakieś statystyki, badania? No, jak coś nie pasuje, to "nie o tym mowa". Rowerzysta jadąc ulicą może utrudniać ruch. Może ale nie musi. Ale nie stwarza niebezpiecznych sytuacji. Ale przejedzie i już go nie ma i przestaje przeszkadzać. Nieprawidłowo zaparkowane auta też utrudniają ruch, a stoją całymi dniami. A takie wjeżdżanie i jeżdżenie do chodniku i DDR jak na filmiku stwarza niebezpieczne sytuacje (może dojść do potrącenia pieszego lub rowerzysty).
×
×
  • Dodaj nową pozycję...