Ja polecam mój patent, zamiast przydrogawej śruby. Potrzebne będą tylko dwie stare szprychy (ewentualnie nowe, koszt najtańszych ok. 50gr). Szprychy na imadle zaginasz na długość zawleczki, potem ucinasz, ma to wyglądać tak:
Można dać jeszcze koszulkę termo żeby ciaśniej wchodziło. Potem odkręcamy/ zakręcamy przy pomocy zwykłego śrubokręta płaskiego, dostęp do klocków to kilka sekund, bez męczenia się z zawleczką.