Skocz do zawartości

morfish

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    365
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    4

Zawartość dodana przez morfish

  1. morfish

    [opony 29er] zamiana

    Czy ktoś byłby zainteresowany parą GEAXów AKA 2.2? Przebieg jakieś 2500 km. Ewentualna wymiana na WTB Vulpine.
  2. morfish

    Słupia XC - II edycja

    Wymagająca techniczna trasa na sypkim i ukorzenionym podłożu, kręta i dużo bardziej pod górkę niż z górki. Jak popada (ale na pewno nie popada ) będzie jeszcze ciekawiej. http://www.piastslupsk.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=167&Itemid=200100
  3. Jestem tego samego, co Ty wzrostu, optymalna byłaby 18 calówka, ale większość firm robi nieparzyście. Też mi się wydawało, że 19', do momentu przymierzenia się i wykonania paru ruchów typu doopa za siodło, skok na krawężnik etc. Niby nic, ale wydaje mi się, że gdybym nie wziął 17', to moje kończyny i kochones po upadkach, które do tej pory miałem byłyby do wymiany
  4. http://tiny.pl/h5gpb pouczające...
  5. morfish

    [rower]Jamis Dragon Sport 29

    Dzięki wielkie za wszystkie podpowiedzi. Na razie użyłem taśmy izolacyjnej - skutek - brudu mniej, ale po intensywnym przejeździe sztyca do czyszczenia. W związku z tym, że rower ma 2 miesiące i 2 tysiące, garść obserwacji dla potencjalnych nabywców, użytkowników i dyskutantów. Odnośnie maratonów i ogólnie terenu niezbyt skalistego (nad morzem skałki są jednak deficytowe) - bawię się jak nigdy. Rower wspina się jaka małpa, przejeżdża przez najbardziej sypki piach, nie łapie gałęzi w napęd (no, dobra, trochę mu w tym pomagam) i zjeżdża jak kontrolowana lawina ze mną na grzbiecie. Obiektywnie, oprócz powyższych nie mogę o nim niestety napisać, że jest zwrotny. Po raz pierwszy doświadczyłem tego na ciasnych nadmorskich singletrackach, po raz drugi, wyraźniej, na XC. W ciasnych zakrętach, przy mocno technicznej trasie, nie było mowy żebym się mieścił bez utraty prędkości. Jeżeli to kwestia jazdy techniki własnej, to czekam na ewentualne sugestie jak się składać bez użycia hamulców Korzystając z akcji sale sale na CNC, rower został nieco apgrejdowany, co obrazuję poniżej: By midnitebiker
  6. morfish

    [rower]Jamis Dragon Sport 29

    Nie chcę zakładać nowego wątku, więc podczepiam tutaj. W moim Jamisie wcięcie w rurze podsiodłowej jest z tyłu. W połączeniu z zamiłowaniem do jazdy w terenie, opadami i tym co na szlaku spoczywa oraz dużym kołem, daje to pół kilo brudu w podsiodłówce, mnóstwo piasku w zacisku i coraz bardziej porysowaną wewnątrz sztycę po każdej jeździe. Podpowie ktoś, co z tym fantem zrobić? Zakleić wcięcie jakąś taśmą?
  7. morfish

    [rower]Jamis Dragon Sport 29

    Przez równy tydzień docieraliśmy się ze smokiem sportowym, zrobiłem prawie 300 km w proporcjach szosa/teren pół na pół. Zamówiłem go w airbike.pl (historię związaną z otoczką ujmę w oddzielnym wpisie ) Wynegocjowałem kuriera za free. Rama - 17', ale z gatunku dużych siedemnastek - nie mierzyłem dokładnie, ale wydaje mi się, że coś pomiędzy 17,5 i 18. Jazda to czysta przyjemność. Do tej pory jeździłem trekkingiem, więc przesiadka z semislicków 1,6 na geaxy aka 2,2 na asfalcie daje się zauważyć. Opory są odczuwalne, ale jak noga podaje nie jest źle. W terenie przejeżdża przez wszystko. Nadmorskie piaski łyka bez odczuwalnej zmiany prędkości, szutry, żwirowe ścieżki i korzeniasto-gałęzinowe leśne dukty są jej niestraszne. Ale jak zazna błota robi się mniej ciekawie. Raz prawie leżałem przez uślizg tylnego koła. z drugiej strony, po trekkingu jakbym uczył się techniki jazdy raz jeszcze. Widelec - znów dla mnie bardzo in plus, z tym, że po użytkowaniu elastomera, nawet sprężyna ze starego materaca wybierałaby dla mnie zadowalająco. Dziś odkryłem, że po tych 300 km przy zablokowaniu poplockiem widelec lekko się ugina. Z początku był super sztywny. Nie wiem, czy to kwestia użytkowania - w terenie przy w miarę płaskiej nawierzchni w lesie jadę na zablokowanym - czy coś się z nim dziać zaczyna. Sztycę mam wyciągniętą ok. 1 cm. powyżej znacznika. Myślę, że z czasem wymienię ją na 400 mm giętą; czy poza sztycą Thomsona, są jakieś inne gięte na rynku? Miałem poważne obawy, co do przesiadki na napęd SRAMa, ale opanowałem go w 15 sekund. Szybciej, płynniej, chociaż palec wskazujący czasem sam mi ucieka i szuka cyngla Najchętniej wróciłbym do starego dobrego żelowego siodła na wyraźną prośbę tylka, ale wiem, że to już by nie było to. Po 60-70 km ból robi się naprawdę dokuczliwy, zobaczymy dalej... W ciągu miesiąca mam zamiar pojawić się na pierwszych zawodach, pewnie gdzieś na Pomorzu. Więc pozdrower i do zobaczenia na trasie. Wieczorem postaram się coś jeszcze dopisać - pytajcie. Aha, wrzucę zdjęcia, jak tylko ktoś mnie oświeci jak to zrobić, pliz
  8. morfish

    [rower]Jamis Dragon Sport 29

    No i po miesiącach lektury i mierzenia stałem się posiadaczem amerykańskiej stalówki. Po pierwszych 100-150 km spróbuję napisać więcej. Na razie - czysta przyjemność z jazdy. Może ktoś by mi podpowiedział jakieś niebrzydkie rogi, bo to raczej będzie konieczność w najbliższym czasie?
  9. Wypowiedziałby się praktyk, który miał okazje go ujeżdżać? Przypadkowo znalazłem ten model w sieci, i w kategorii cena-jakość wydaje się bardzo sensowny. Używany byłby okazjonalnie na XC, maratony, a częściej na wyprawy z sakwami lub przyczepką. Stal Reynolds vs aluminium - które lepsiejsze do jeżdżenia szybko, wyścigi?
  10. morfish

    [rower]Trek GF Mamba 2011

    Dzięki wszystkim za opinie. Mam nadzieję, że zima utopi się we własnych wydzielinach, bo kompletnie nie daję rady jeździć w tych temperaturach a później będę oddychać rękawkami... Do tej pory wystarczało mi 3x7, więc myślę, że zakupię sobie kasetę SRAMa PG-950 i manetki i wymienię jak się ten napęd zużyje, a na razie spróbuję pościgać się na tym, co fabryka dała. Paradoksalnie nie zależy mi na hydraulicznych hamulcach - te Promaxy mnie nie przekonują. Do tej pory jeździłem na V-kach i właściwie tylko w silnym deszczu traciłem hamulce. Mechaniczne tarczówki wyglądają solidnie, a ich obsługa okołorowerowa wydaje się być o niebo prostsza. Gdyby to była Reba to może bym rozważył, ale Recon nie jest imho wart dołożenia 800 pln.
  11. morfish

    [rower]Trek GF Mamba 2011

    A zmiana z 3x8 na 3x9 ma jakikolwiek sens w przypadku ścigania się?
  12. Witam i o rade pytam. Założenia są takie: chciałbym przejechać z 5-6 maratonów (być może jakieś XC) w tym roku. Jestem, hm, sakwiarzem z zacięciem sportowym, i sezonowo robię 3500-4000 km. Budżet przeznaczony na rower 3000 pln. Właściwie wybrałem już tę Mambę, nawet na niej siedziałem, i zastanawiam się nad zmianą przy kupnie kasety i manetek na SRAMowskie x-5, żeby mieć przełożenia 3x9. Koszt +300 pln. I pytanie - warto? Czy przy ściganiu się dodatkowa tarcza przyda się, czy skórka nie warta wyprawki? W tej kategorii jest jeszcze Talon Gianta, ale jakiś taki zwalisty się mi wydaje. Czy wyższy model Cobia 2011 jest wart dołożenia 800 pln? Potrzebuję roweru, który da mi satysfakcję z jazdy, pozwoli się pościgać i nie będzie wymagał wymiany napędu po 1 sezonie. No i nie chciałbym przekraczać tych 3000 pln.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...