Skocz do zawartości

mrmorty

Mod Team
  • Liczba zawartości

    5 676
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    7

Zawartość dodana przez mrmorty

  1. No dobra ty też mi pomogłeś już dopisałem do tematu
  2. Myślałem nad tym i nadal myślę, ale nie wiem jak wykombinować wtedy kontrolę powrotu. Dart bez oleju w prawej ladze będzie odbijał jak zwykły tani sprężyniak. No dobra, właśnie amortyzator przeszedł swój poważny chrzest bojowy. Co prawda nie ma u mnie tu gór ale nie oszczędzałem mu dołków i korzeni. Po treningu sprawdziłem ciśnienie - jest ok. Rozebrałem go i wewnątrz żadnych zmian(najsłabszym elementem konstrukcji jest tłoczek, ale wszystko jest ok). Myślę, że śmiało można działać.
  3. A czy ja pisałem o tym że przerabiałem nowy amortyzator? Moje koszty - dart 3 z wysyłką 220 zł plus toczenie(zapłaciłem 40 zł + 20 zł bo zamawiałem też u tokarza adapter sterów). W stali cena wynosiłaby 20 zł za korek. Taka przeróbka opłaca się dla posiadaczy dartów lub przy okazyjnym zakupie. Zupełnie zaś nie opłaca się przy zakupie nowego widelca bo w cenie ponad 400 zł można już sobie kupić Raidona na gwarancji itd(dla laików)
  4. Autor pierwotnego projektu twierdzi że jeździ tak już ponad rok. Cała operacja jest całkowicie odwracalna. Koszt wytoczenia korka w moim przypadku to 40 zł bo mosiężny. Za dwa tygodnie mam kolejny maraton i najlepiej poczekać do tego czasu z ostatecznymi wnioskami. Z drugiej strony nie wiem co tam może się zepsuć? Korek jest solidny, wentyl nie wyleci, od dołu jest wszystko uszczelnione.
  5. Tu jest pewien problem - ja mam porównanie albo z budżetowymi widelcami typu XCR, Gila TnL lub widelcami do zjazdu Duro, Drop Off czy Juniorem. Dziś dla porównania jeździłem na rowerku wyposażonym w Raidona i jedyna różnica jest w tym że mój Dart ma szybszy powrót. Trochę nad tym myślałem i spróbuję dać mu bardziej gęsty olej do prawej goleni.
  6. Wybaczcie mi te nerwy ale trochę się musiałem pomęczyć nad adapterami sterów - przejściówka z 1' na 1 1/8'. Tokarz chcąc dobrze wytoczył mi z hartowanej stali a trzeba było troszkę podpiłować takim tyci pilniczkiem... Wracając do tematu: pomysł nie jest w całości mój i pochodzi z tej strony ale jak zwykle coś tam udoskonaliłem itd. Galeria gdzie będę dodawał fociszcza jak mi się telefon poprawi bo teraz to mu się zechciało zepsuć i nie fotografuje: galeria zdjęć Foty wstawiłem z rosyjskiego portalu plus mój rysunek z łopatologicznym wytłumaczeniem co i jak(przekrój lewej goleni górnej). Luźna dygresja - już widzę opisy na allegro - jedyny taki w Polsce Dart 3 Solo Air. Byłbym zapomniał - jeśli ktoś jest weteranem wojennym i ma dwie lewe ręce w tym jedną krótszą to niech się nie zabiera Od czego zacząć... o od tego że trzeba mieć wyżej wspomnianego Darta 3 chociaż powiem wam szczerze że i "jedynkę" i "dwójkę" też da się przerobić - lewa goleń jest identyczna. Poniższy tekst odnosi się do amortyzatora którego wnętrze jest w idealnym stanie. W innym przypadku nie ma to większego sensu - olej ciągle będzie sobie wyciekał a w ślad za olejem powietrze. Zaczynamy od rozbiórki: (bierzemy się tylko za lewą goleń tam gdzie jest sprężyna) odkręcamy korek u góry; odkręcamy śrubę od dołu stukamy itd - tak jak w instrukcji. wyciągamy sprężynę w którą z góry jest wciśnięte coś co wykorzystamy jako tłoczek. Co do zasady jest on koloru błękitnego ale podobno bywają i czarne.(W mojej galerii ze stosownym podpisem). Z tym cusiem należy obchodzić się bardzo delikatnie przy wyciąganiu. W moim przypadku toto siedziało bardzo mocno w sprężynie więc sprężyna w imadło i wybijałem to z drugiej strony stalowym prętem. Najważniejsza jest ta gumowa uszczelka na tłoczku. Następnie obracamy sztućca do góry nogami i powinna nam wypaść przyszła sprężyna negatywna z prowadnicą. Jeśli nie wypada to można jej pomóc z drugiej strony ale uwaga - nie możemy porysować wnętrza goleni. Kolejną czynnością jest osadzenie tłoczka tak jak na zdjęciu u mnie w galerii(foto nr2). Końcówka tłoczka wejdzie gdzieś tak na ok 1 cm - czyli wciskamy do oporu(ale nie młotkiem). Można dla bezpieczeństwa skleić konstrukcję bo przy przeciskaniu przez nagwintowaną część otworu jest pewne niebezpieczeństwo że ten cud techniki się rozłączy. Ja nie kleiłem - po prostu uważałem i się udało. Olej - na rysunku technicznym rozrysowane jest jak to wygląda w przekroju. Całość siedzi w jednej goleni, olej nigdzie nie wędruje sobie bo z dwóch stron jest szczelnie zamknięty. Nie ma tu potrzeby w specjalnych uszczelkach olejowych itd. Brud i woda jeśli się już dostaną do wewnątrz to mogą co najwyżej powodować korozję na sprężynie negatywnej. O widelec warto jednak dbać bo szkoda by było... Znów wracając do tematu - olej w tej konstrukcji po pierwsze uszczelnia komorę a po drugie daje nam możliwość regulowania wielkości rzeczonej komory. Ja użyłem oleju motoryzacyjnego Castrol 10W40 bo nic innego nie miałem pod ręką(no dobra, był jeszcze Kujawski) to raz, a dwa im olej bardziej gęsty tym lepiej uszczelnia przecież?! Poziomem oleju regulujemy sobie wielkość komory powietrznej - łatwo powiedzieć. Ja siedziałem nad tym do późnej nocy. Dla mnie(waga ok 95 kg) mniej więcej idealnie wyszło gdy poziom oleju zaczynał się 9 cm - mierzone od końca gwintu(od tej dolnej części gwintu). Poprawka - poziom oleju to 5-10 cm ponad tłoczek. Na stronie nr 4 krótki wzór. Korek: Można toczyć praktycznie ze wszystkiego oprócz plastiku rzecz jasna. Tu sprawa jest prosta - jeśli umiemy toczyć to będziemy wiedzieli jak to zrobić, a jak nie to niesiemy do magika i pokazujemy o co kaman. Gwintu jest tam ok 12-14 mm, gwint jest metryczny więc nie będzie problemów z gwintowaniem. Poprawka - gwint calowy, mój magik się namęczył... Ja co do zasady nie ufam aluminium więc zamówiłem mosiężny bo i ładnie wygląda i łatwiej się w tym toczy. Ważne jest by grubość ścianek była w miarę sensowna, grubość pokrywy korka po bokach tak ze 4 mm min, po zrobieniu nacięcia na klucz. Otwór na wentyl ma mieć średnicę max 8 mm - w innym przypadku trzeba będzie się bawić z klejem, uszczelnianiem itd. Warto by tokarz wytoczył pod pokrywą korka małe wgłębienie do którego wejdzie gumka-uszczelka z korka preload(jest tuż pod pokrywą). Parametry korka łopatologicznie: Średnica pokrywy korka to 28 mm Grubość pokrywy korka w najcieńszych miejscach(po bokach tego wypustku na klucz - wybaczcie ale nie mam pojęcia jak to nazwać) wynosi 4 mm; Grubość bocznych ścianek z gwintem 3 - 4 mm Gwint na długości 12 mm(analogicznie jak na plastikowym korku preload - zmierzyć długość gwintu w goleni plus 5- 6 mm niegwintowanej powierzchni poniżej gwintu(musi być stoczone o 1 mm na średnicy bo inaczej będzie niszczyło gwint przy wkładaniu, ale to jest chyba jasne i tokarz o tym wie). Średnica na gwincie 26,2 mm. Dostałem kilka zapytań na pw żeby wytłumaczyć to jaśniej. No jaśniej się nie da. Jeśli nie mamy zmysłu technicznego to bierzemy i drukujemy zdjęcia z mojej galerii, bierzemy amortyzator z korkiem preload i idziemy z tym do magika tokarza. Pokazujemy mu że w miejsce plastikowego ma być stalowy/aluminiowy/mosiężny itp(niepotrzebne skreślić w zależności od dostępnego materiału na korek Wentyl - albo bierzemy wentyl który ma gwint na całej długości i po owinięciu taśmą PTFE wkręcamy go w otwór, albo robimy to moim sposobem. Bierzemy średniej długości wentyl(samochodowy) z dętki taki który jest prawie w całości pokryty gumą, podsmażamy gumę zapalniczką(nie dopuścić do topienia się gumy) i gdy jest na granicy topienia się - wciskamy wentyl w korek. Należy starannie dobrać długość wentyla tak by przy skręceniu kierownicy i chowaniu się widelca pod ramę nie dotykał on ramy bo... Owijamy gwint na korku taśmą PTFE i wkręcamy. Następnie pompujemy tak ze 2 atmosfery by sprawdzić czy ustrojstwo jest szczelne i dopiero po napompowaniu wkręcamy śrubę u dołu goleni. Warto pamiętać by wcześniej posmarować smarem sprężynę negatywną. Ja po złożeniu dopompowałem do 100 psi i zostawiłem na noc - do rana nic nie ubyło. Dziś sprawdziłem jak to się spisuje w terenie. Napompowałem ok 75 psi i na większym korzeniu udało mi się wykorzystać prawie 80 mm skoku. Różnica jest kolosalna, amortyzator wybiera o wiele lepiej niż na sprężynie. Najbardziej mnie zaskoczył gdy wybrał... węża ogrodowego. No dobra, skończyłem, możecie pytać No i na koniec napisy końcowe i podziękowania: koledze z Doniecka za prawa autorskie; Puklusowi, Długiemu(nie ma go z nami na forum ale czasem czyta) Kello i Durnykot' owi za konsultacje; kolegom z pracy za drobne poprawki i podawanie kluczy Jarkowi (mess) za użyczenie pompki do amora Prawie zapomniałem - "copiłrajty" obowiązują i proszę nie podawać linku na portale aukcyjne przy okazji sprzedaży swoich dartów
  7. Tak tak, to nie pomyłka - udało się. Wciąż myślę nad negatywną sprężyną... W tej chwili jej funkcje pełni sprężyna stalowa ale od czego ma się mózgownicę Wczoraj w nocy napompowałem 100 psi i rano sprawdzałem - żadnych nieszczelności. Postaram się zrobić opis wieczorem bo teraz męczę się z adapterem sterów by przejść z 1' na 1 1/8'.
  8. Tak na szybko - chyba dostanę rowerowego nobla! Udało się - powstał pierwszy egzemplarz z pozytywną komorą powietrzną. Resztę opiszę koło wieczorka.
  9. Zwłaszcza że koleś zadarł też z moderatorem a ja mam jego IP wybaczcie nie mam nawet jak zabrać się za tę sprawę bo mam zbyt lichy internet(jeszcze przez dwa tygodnie uff) by zebrać całość informacji na jego temat. Ostatnio mamy plagę takich wałkarzy. Pamiętajmy że wszystko robimy na własną odpowiedzialność i najlepszym wyjściem jest allegro albo za pobraniem. Zwracajcie też uwagę na okazyjne propozycje od nowych użytkowników piszących wam na pw. Jeszcze dwa tygodnie i zrobię im pogrom.
  10. mrmorty

    ŚLR MTBCrossMaraton

    Edycja w Zagnańsku. ŚLR MTBCrossMaraton to cykl maratonów rozgrywanych w różnych zakątkach województwa świętokrzyskiego. We wcześniejszych latach organizowane były pod wspólną nazwą Świętokrzyska Liga Rowerowa strona organizatora: http://www.mtbcrossmaraton.pl @ Edytowałem wydarzenie, bo miejsce maratonu w tym terminie zmieniło się z Pińczowa na Zagnańsk - Franio.
  11. mrmorty

    ŚLR MTBCrossMaraton

    Edycja w Pińczowie. ŚLR MTBCrossMaraton to cykl maratonów rozgrywanych w różnych zakątkach województwa świętokrzyskiego. We wcześniejszych latach organizowane były pod wspólną nazwą Świętokrzyska Liga Rowerowa strona organizatora: http://www.mtbcrossmaraton.pl @ Edytowałem wydarzenie, bo miejsce maratonu w tym terminie zmieniło się z Zagnańska na Pińczów - Franio.
  12. Lipowa w Białym to jedna z głównych ulic w centrum można by poprosić by ktoś z forumowych śledzików tam się przeszedł (bez urazy dla mieszkańców Białegostoku, ale wasz akcent jest przeuroczy jak słucham swoich kolegów z pracy).
  13. dobra właśnie dostałem info od kolejnej osoby oszukanej od tego gościa. zbieram potrzebne dane i będzie miał sprawę w sądzie. niestety miałem urwanie głowy bo w firmie mnóstwo nowych ludzi a trzeba ogarniać tak samo jak do tej pory, więc szkolenia i praca za dwóch. za jakąś chwilę wpadnę do domu i obmyślę jak najlepiej do niego się dobrać. Żona naciska na zabrudzenie mu kartoteki itd ale może uda się polubownie. co do listy - zazwyczaj takie osoby banujemy więc lista szybko staje się nieaktualna. administracja ma też swoje sposoby. ja np znam też innych moderatorów na innych forach rowerowych i taki oszust nie ma łatwego życia bo każdy z nas zostawia po sobie przecież wirtualny ślad w postaci IP. dalej się nie będę rozwodził, ale nikt chyba nie lubi oszustów.
  14. gość myśli że jest cwaniakiem i założył już nowe konto na forum. z braku czasu dobiorę się do niego w okolicy weekendu
  15. u mnie mniej pozytywnie transakcja z tym uzytkownikiem pieniądze poszły w czwartek(tydzień temu), w piątek dostałem info że przerzutkę już pakuje i wysyła. Dzwonił czy nie chcę jeszcze czegoś kupić. Później cisza. Wiele razy dzwoniłem i pisałem ale zero odzewu bo miałem dostać potwierdzenie nadania. W środku tygodnia dostaję info że paczka poszła w poniedziałek ale zwykłym listem. Coś nie halo bo płaciłem za szybszą wysyłkę(drożej). W chwili obecnej nadal nic mimo iż od zadeklarowanej daty wysłania paczki minął ponad tydzień. Nie wiem co takimi ludźmi kieruje ale żeby narobić sobie syfu w kartotece za marne 82 zł? Kancelaria w której pracuje moja żona z miłą chęcią zajmie się tą sprawą, ale ja do końca wierzę że zaszło jakieś nieporozumienie. Problem jest też taki że dostałem sygnał od innego użytkownika który ma podobną sytuację (ciągnie się jednak trochę dłużej). Czekam do końca tygodnia na zwrot kasy lub na towar.
  16. No jak na wsi człowiek wypije o jednego izotonika za dużo to jeździ takimi sylalomami że szok
  17. Z innej beczki - handel z użytkownikiem Sebios - czysta przyjemność! polecam.
  18. Paranoją jest niestety fakt, że częściej z ochrony jaką daje prawo korzystają ci którzy mają z nim na bakier.
  19. Bucowate (bez urazy) jest takie zachowanie gdzie namawiasz do takiego zachowania.
  20. mrmorty

    [Kradzieże] Porozmawiajmy.

    ... oznajmiając że wredny moderator z fr.org obciął budżet tego brazylijskiego tasiemca i po odcinku 6239 ekran wypełniają napisy The End
  21. Zanim zjedzą Cię z patrochami to może się wtrącę - wydaje mi się że pomyliło Ci się z metodą dwóch/trzech łańcuchów? Bo wg tego co piszesz, to na przejechanie 2000 km potrzebowałbym kupić 10 łańcuchów, a to już wydatek najbidniej 500 zł. Kaseta skończy się powiedzmy po 6 - 7 tysiącach i co wtedy z tymi łańcuchami ?
  22. do
    41. Studencki Rajd ROZTOCZE WIOSNĄ 2011 Serdecznie zapraszamy na naszą tradycyjną, wiosenną imprezę 16 - 17 kwietnia W tym roku przemierzymy Roztocze Zachodnie do wyboru: pieszo, rowerem lub kajakiem. Baza rajdu - Jędrzejówka (tam spotkanie wszystkich  uczestników przy ognisku, nocleg w remizie strażackiej). http://www.kul.pl/41-studencki-rajd-roztocze-wiosn-2011,art_28776.html
  23. http://www.odstraszacze.com/index.php?category_id=207 najlepszy jest ten odstraszacz z latarką - w nocy zanim psa odstraszymy to najpierw oślepimy latarką... sadystyczne zaiste
  24. Temat moim zdaniem jest już wyczerpany i niebezpiecznie kumuluje agresję. Zamykam P.S. Może więcej zaufania i szacunku dla kogoś kto zakuwa kodeksy i komentarze i mimo ignorancji niektórych próbuje pomóc. Może czasem ironicznie. Ja udzielanie porad prawnych już dawno sobie odpuściłem.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...