Skocz do zawartości

mrmorty

Mod Team
  • Liczba zawartości

    5 675
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    7

Zawartość dodana przez mrmorty

  1. Wiek nie jest wyznacznikiem uczciwości i solidności. Naciąłem się tu na forum dwa razy i dwa razy na dorosłych oszołomów. Raz był to koleżka co to czasem publikuje wypociny na jednym z portali o tematyce rowerowej a raz na kolesia co to prowadzi serwis rowerowy w Wielkopolsce. A chcecie przykład solidności - proponuję przejrzec temat ciuchów rowerowych gdzieś gdzie temat drugi rok z rzędu ogarnia Kuba (bigos97) który do pełnoletności ma jeszcze sporo czasu
  2. Hej, czy manetka obrotowa to przypadek przy tym kole? Bo jeśli nie, to tylko delikatnie wspomnę że przy lataniu wkurzało mnie samoczynne zmienianie się biegów przy lądowaniu
  3. no dobra a jak myślisz gdzie by ten olej się podziewał to raz, a dwa - będzie Ci się chciało uzupełniac co chwilę?
  4. do worka a worek o ścianę w dużej mierze się zgadzam i popieram tezy przedmówcy. Ja kilka razy ogłaszałem się że sprzedam po taniości sprzęt który mi zalega w garażu albo sprzęt który mi pozostał po przekładce i za każdym razem gdy odzywał się jakiś użytkownik w młodszym wieku to transakcja ciągnęła się jak flaki z olejem. Inny przykład - sprzedaję ramę na której jeździłem rok czasu - nie zakatowana itd. Dorzucam sztycę z zaciskiem stery, hak, proponuję kilka zestawów suportów do wyboru i krzyczę sobie za to 100 zł byle szybko miejsce zwolniło a w zamian za to przychodzi do mnie mail z obelgą tj czy nie sprzedam za 50 - 60... Ręce opadywują ale też kończymy ten offtopik
  5. Swojego czasu też próbowałem tak działac i na endomondo byc ciągle w pierwszej 10(a nawet w pierwszej 5) ludków z forum, choc sporo to kosztowało samozaparcia Myślę że jak mi minie okres karencji nałożony przez lekarzy co to mnie leczyli i do końca nie wiedzą co mi tak naprawdę jest, to znów ustawię sobie endo jako motywator. edit: jeszcze znalazłem takie coś: http://porady.bikeboard.pl/artykuly,pokaz,alaz62x1pj
  6. dla kogoś(mówię o magiku) kto sprawił cud z moją przerzutką że zaczęła działac taka wymiana będzie łatwiejsza niż pomalowanie paznokci u stóp przez Ciebie.
  7. @Rulez - dokładnie, zgadzam się w tej chwili z Tobą jak nigdy dotąd Kilku moich znajomych kupiło widelec z rozbiórki i u każdego powoli pojawia się stukanie. Najpierw nieśmiało a później zaczyna to już byc głośne i przeszkadzac. @cath - widelec sprawczyni tego zamieszania jest jeszcze niedotarty bo dwa czy trzy wyjazdy do Bielana i Kampinosa to żadne dotarcie to raz a dwa to jeździ z manetką na kierownicy i tu też widzę delikatny problem. Zasugeruję nienachalnie zmienic na pokrętło załączone w zestawie i wtedy powiedziec czy problem wstępnej blokady również występuje.
  8. @RudaMarylka nie trzeba daleko szukac bo problem jest rozwiązany a temat jest przyklejony na tym forum. Stuka Ci tłumik. Na początku nieśmiało a później w miarę docierania się będzie stukał głośniej. Przynajmniej u mnie tak się zaczynało. Do przejrzenia masz temat senjiro czyli ten: [Manitou] stukający tłumik - rozwiązanie! - Amortyzatory rowerowe przód/tył - Forum Rowerowe - Największe w Polsce albo ten(w sumie to samo): Odgłosy z tłumika � Blog Rowerowy - Informacje i ciekawostki ze świata rowerowego: relacje z zawodów, porady techniczne, opisy sprzętu i wiele innych. Moja diagnoza - kupic i iśc do znanego nam magika. Warto zastanowic się też nad zmianą sprężyny na soft i przy okazji wymienic. Warto też pomyślec nad powrotem do starego widelca i nie zarzynac mańka zimą.
  9. Problem ze stymulatorem w postaci kumpla jest taki, że słyszysz: a bo to moja już zaplanowała coś na dzisiaj a jutro do rodzinki. Może za tydzień. Za tydzień podobna śpiewka, a jak już się uda po miesiącu czy dwóch, to po jednej jeździe wymięka bo za bardzo cisnę i tak kółko się zamyka. W pewnym momencie zaczyna już męczyc ta samotnośc długodystansowca i sam odpuszczasz. Muszę pomyślec nad odpowiednim lustrem by mnie motywowało by się zabrac za siebie U mnie działa jeszcze taki motywator - muszę za czymś bardzo mocno się stęsknic i wtedy wracam z zapałem.
  10. ociupinkę posprzątałem
  11. dokładnie, dlatego dziwi mnie jak można napisać że to wypływa nadmiar???
  12. dzięki wielkie panowie Odpowiedź od sprzedawcy była taka: proszę się nie martwić, w ten sposób wychodzi nadmiar oleju... Trochę mnie to zmartwiło bo niby jak? jak jest nadmiar to powinno go zamulać a nie że wycieka???!!! Co dziwniejsze - na chwilę obecną po ostrzejszym wypadzie do lasu nic nie cieknie... Może miał rację?
  13. Ja sprawę znam ze słyszenia a cieknie ponoć przy samej blokadzie. Przy uszczelkach kurzowych to bym zdiagnozował ale przy blokadzie???
  14. Witojcie mości szlachto Grafomanii ciąg dalszy - z coraz większym przerażeniem słucham i czytam opinie o usterkach naszych sztućców. Odpukać - w moim wszystko działa i nie narzekam ale... Dziś od jednej z osób którym polecałem ten amortyzator usłyszałem kolejną rewelację - wyciek oleju brzy blokadzie skoku. Wyciek pojawił się dwukrotnie, choć amortyzator jest użytkowany kilka dni. Pierwszy raz kilka kropel przy wypakowywaniu z paczki - włączenie blokady manetką i przy blokadzie pojawia się kilka kropel oleju, drugi raz w trakcie przewozu roweru w metro podczas włączenia/wyłączenia blokady. Zastanawiam się którędy może puszczać olej? Oraz jeszcze kwestia robić samemu czy wysłać do sprzedawcy na gwarancję?
  15. Jak zwykle handel z użytkownikiem Mrowek jest czystą przyjemnością Dzięki Michał U Andrew'a co prawda nie kupowałem ale, serwisował mi hamulec - miodzio i narzucam się na przyszłość
  16. @Durnykot - Sen-do - to jakaś nowo odkryta starożytna chińska metoda na sen?(gdzieś gdzie "do" znaczy droga a sen to właśnie nie wiem ) czy sztuka walki? wracając do tematu nie chciałem grzebać w swoim widelcu bo nie miałem warunków i odpowiedniego oleju, ale ograniczyłem się jedynie do wlania zalecanych 5 ml do komory powietrznej i żadna plaga nie dotknęła mój widelec
  17. dobrze prawi Beskid Mówiłem Wam już wcześniej o zaletach i wadach Avidów swojego czasu pisał forumowy guru od Avidów - Andrew i tej opinii wolałbym się trzymać
  18. oj, oj stary, toż to padaka. Ja myślałem, że mój się strasznie zacina na tych uszczelkach bo czułem opór a widzę że u Ciebie bez powietrza chodzi mocno nieprzyzwoicie...
  19. poszukaj trochę głębiej na forum. Pamiętam swojego czasu Andrew sporo się wypowiadał o wadach i zaletach bodajże wszystkich modeli Avidów, tylko nie potrafię sprecyzować kiedy i gdzie
  20. nie mogłem się powstrzymać
  21. polecam kolegę seebcioo; jeden pozytywny zakup u heb89, drugi w trakcie
  22. Teraz to może ja was zaskoczę Mam wersję o skoku 100 mm ma może ktoś z Was pomysł co może być powodem ku temu, iż amortyzator czasami "zapomina" ile ma skoku? Mianowicie czasem nie chce wejść, nawet jak go mocniej uginam naciskając na kierownicę, na więcej niż 75-80 mm, czasem, lub gdy go rozruszam w trudniejszym terenie, pracuje na długości 85-90 mm. 100 mm nigdy nie przekroczył - jakoś mu nie jestem w stanie przetłumaczyć. Jakieś pomysły? Widelec już się dotarł a wszystko jest fabryczne w sensie nic nie grzebałem.
  23. wiesz że nigdy na to nie wpadłem?
  24. widzisz, wbrew pozorom te lagi to trzeba chcieć uszkodzić czy porysować. Inny sposób to rozbiórka widelca i założenie jakiegoś gumowego oringa (do nabycia w sklepie hydraulicznym)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...