Skocz do zawartości

mrmorty

Mod Team
  • Liczba zawartości

    5 675
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    7

Zawartość dodana przez mrmorty

  1. albo uszczelnić go od dołu, dotoczyć korki, dać wentyle i cieszyć się z asysty. Niemniej jednak skoro autor tematu nie jest zainteresowany - zamykam. P.S. no gdyby jednak zainteresowanie wróciło to proszę o PW
  2. z racji braku zainteresowania tematem przez autora zamykam
  3. kiedyś o to pytałem Andrew'a i odpisał mi że skok klamki jest inny i nie będzie działać poprawnie takie połączenie
  4. w kwestii blogu zaginionego(na forum of kors) kolegi senjiro to jest mała nieścisłość. W instrukcji podaje że aby rozłączyć elementy tłumika wystarczy mocniej pociągnąć. Problem jest taki że we wszystkich Drake'ach do których zaglądałem trzeba było elementy tłumika rozkręcić by dostać się do części odpowiadającej za stukanie. Więc wyciąganie na siłę chyba się nie sprawdza P.S. w kwestii serwisanta - rzeczywiście słaby serwisant Odezwij się na priv to coś może pomogę
  5. zibra - błagam Cię - poczytaj sobie ten temat. Wiem, że to 30 stron, ale wtedy będziesz wiedział że to początkowe zacinanie się jest winą uszczelek Evil Genius. Jest też i zaletą bo uszczelki trzymają dobrze kurz. Serwisowałem już trzy(3) Drake'i i żaden mimo sporego przebiegu nie puścił ani odrobiny brudu do środka.
  6. To jest Manitou Drake - odsyłam do dedykowanego przyklejonego w dziale amortyzatorów tematu.
  7. W takim razie drogi kolego dam Ci trochę wolnego, tak na dwa tygodnie byś uspokoił nerwy...
  8. łomatko nawet 50 m przewyższenia było. Nie wiem jak dałeś sobie Jarecki rady, ale jestem z Ciebie dumny
  9. aha, czyli ten wyciekający olej to złudzenie optyczne... rozumiem, zatem zamykam temat.
  10. spakuj i wyślij do mnie, zostało mi oleju akurat na jeszcze dwa serwisy, bo poprzedni klient zostawił mi olej w ramach dodatku do wynagrodzenia. Ostatnio wyspecjalizowałem się w Manitou Referencje od klientów na życzenie.
  11. w prawej goleni masz prowadnicę/popychacz który jest jednocześnie częścią tłumika powrotu. Sprawdź oringi na górze popychacza oraz na dole. Na śrubce która jest jednocześnie regulatorem tłumika powrotu również masz mały oring - zerknij w jakim jest stanie. Musisz to uszczelnić bo inaczej wywali Ci uszczelki kurzowe.
  12. rozumiem, że dałeś trochę oleju do dolnych golenie w celu smarowania i miejmy nadzieję że to ten olej wycieka. być może poszedł zdechnąć oring uszczelniający śrubkę. Skręciłeś to dobrze? W sensie śrubka trafiła w prowadnicę? Tak, możesz to uszczelnić owijając gwint śrubki taśmą PTFE potocznie zwaną taśmą hydrauliczną. Tylko nie oszczędzaj Jeśli nie lałeś oleum do dolnych goleni to hmmm chyba Houston mamy problem i czeka nas kolejny serwis... P.S. problem nie jest wielki kwestia dwóch oringów, do dostania w sklepie hydraulicznym za grosze
  13. tak w kwestii formalnej - ugina się w takim sensie że jest zablokowany, ale przy mocniejszym nacisku trochę się ugnie czy po prostu nadal pracuje bez wyczuwalnej blokady? Jeśli to pierwsze, to tak ma być, jeśli to drugie to zrób jak Ci Kot podpowiedział.
  14. oj dajcie spokój z tym uszczęśliwianiem - chłopak i tak wie swoje, mimo że info dostał na talerzu...
  15. Latem przerabiałem taki widelec na luft i znajomy tokarz zachował wzór gwintownika do wytoczenia korka na wentyl. Jeśli jesteś zainteresowany to odezwij się w priv
  16. właśnie popijam złocistego izotonika po kolejnym serwisie Drake. Z tymi widelcami to była loteria i mi akurat trafił się z tłumikiem ABS+ (czyli ten z gąbeczkami). odezwij się na priv to coś postaram się pomóc
  17. a autor niech również zerknie do mojego manuala serwisowego dot Drop Off tripple
  18. odezwij się do mnie na priv ogólnie to prościzna
  19. napisz do nich - może Ci pomogą http://www.shimano-polska.com/publish/content/global_cycle/pl/pl/index/wie_zijn_wij_/contact_us.html
  20. katować, ale najpierw zeszlifować bardzo drobnym papierem!
  21. http://www.forumrowerowe.org/user/143325-elton29/ dobry kontakt, szybka wysyłka - polecam!
  22. wybacz za brutalną szczerość, ale jeśli się kierujesz chęcią zakupu dobrego amortyzatora, to lepiej poszukaj sobie czegoś innego. Amortyzatory w powyższych modelach to zwykłe nieczułe uginaki które pracują jak chcą, szybko łapią luzy i gwarantują szybki zgon. Kands kosztuje ok 1300 zł - czy dałbyś radę do tej kwoty dołożyć jeszcze z 500 zł? Jeśli tak, to celowałbym w używkę z allegro - teraz jest idealny okres do takich zakupów.
  23. no nie, właśnie zaczęły się robić gumowate i jak się okazuje zaczęły już puszczać membrany
×
×
  • Dodaj nową pozycję...