Skocz do zawartości

mrmorty

Mod Team
  • Liczba zawartości

    5 676
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    7

Zawartość dodana przez mrmorty

  1. prosta kalkulacja - za 90 ml brunoxa płacisz jakieś 15-17 zł za 250 ml silikonu w sprayu 6-8 zł. Silikon w sprayu oprócz tego że czyści, konserwuje także uszczelki - guma nie parcieje itd.
  2. W wersji budżetowej (co nie znaczy że mniej skutecznej) polecam silikon w sprayu. Ja używam K2 SIL - w sklepie motoryzacyjnym po 6- 7 ziko za 250 ml. Starcza do posmarowania uszczelek w dwóch samochodach i na 4 rowery w garażu(w tym przypadku tak na pół sezonu). Bez samochodów starcza na dłuuuuugo
  3. chłopaki, ale mowa tu o Sign DS tu się tył da podnieść tylko wstawieniem koła 28" to je sztywniak
  4. nie wejdzie i nawet nie próbuj! Po pierwsze - główka ramy to 130 mm; po drugie - nie wsadzisz tam niskich sterów do xc bo się posypią od latania, więc jesteś zdany na stery ok 28 mm; po trzecie zostanie Ci jakieś 20 - 25 mm na mostek więc bez sensu; po czwarte maksymalny bezpieczny skok to jakieś 150 mm więc gdzie panie z tą dwupółką? Ja kiedyś przez chwilę miałem DS i widelec Drop Off Triple 170 mm i kiepsko było z geo. Konkluzja - bezpieczna długość sterówki to 190 mm do tej ramy.
  5. mrmorty

    Opony dla sakwiarza

    hej, chciałem przeczytać opis wyprawy dookoła Bałtyku na Twoim blogu ale wyskakuje jakiś błąd. To samo dotyczy innych linków do opisów wycieczek.
  6. Co jest najważniejsze w tym temacie - nie napisałeś czy hamulce tuż przed wylaniem DOT'a działały jeszcze.
  7. ban ode mnie - po co mamy na forum tolerować wieśniactwo i buractwo? Najpierw kolego słomę z butów wyjmij a wówczas pchaj się między ludzi!
  8. Zdajesz sobie sprawę że są to widelce niskich lotów?! Wybór tylko i wyłącznie między tymi dwoma modelami?
  9. membrany i oringi do wymiany.
  10. Na pewno nie masz tam asysty powietrza? Może to nie jest DJ3? Oś sztywna czy pod miękką? W wersji z asystą to chłopaki wyjmowali jedną ze sprężyn i odpowiednio ustawiali ciśnienie pod wagę. W wersji olej/sprężyna nie ryzykowałbym wyjmowanie jednej ze sprężyn bo będzie za miękki i na byle dropiku będziesz go dobijał. Pozostaje wymiana sprężyn. Pisz do Piotrka (ACTIVIA) - on ma na stanie sporo sprężyn. Zmierz długość, średnicę zewnętrzną/wewnętrzną i grubość drutu i działaj.
  11. ja bym na Twoim miejscu zagadałbym do Wojtka(taki rudy w okularach ) z firmy Pajak i wytargowałbym z metr lub dwa bieżące z beli laminatu 3L(w sensie trzy warstwy w jednym) Powiedz że chcesz uszyć sobie coś nietypowego. Dlaczego laminat - bo to jest materiał zewnętrzny plus membrana plus podszewka w jednym. Fajnie byłoby by ochraniacze oddychały - no nie?
  12. Mam prośbę - za moją pisaninę tutaj odwdzięczysz się poprawną pisaną polszczyzną - ok?
  13. Więc tak: wielu z Was dostało na skrzynkę powiadomienia o usunięciu postów, bo wywaliłem ponad 400 (słownie czterysta) postów spamu, dyskusji i pytań "gdzie to?" - z 51 stron mamy 28 - wiele postów mimo, że narusza zasady określone przez Kota, to jednak zostawiłem by uszanować Waszą pracę(liczę na wzajemność ). Chodzi mi o tasiemce gdzie w jednym poście jest po kilka zdjęć. - zalecam wklejanie zdjęć bezpośrednio do postów, bo wiele hostów wygasło, wiele galerii na picasa czy w chmurkach przestało istnieć i tym samym linki do zdjęć już są nieaktualne. Takowe usunąłem. Kwestie techniczne Rafał(durnykot) wyjaśnił bardzo łopatologicznie. Nic dodać nic ująć edit Pixon yhm ja ten tego też co nieco usunąłem w związku z tym mamy 27 stron. Każde zdjęcie którego tematem głównym był rower zostało wywalone.
  14. to enduro czy dirt? Bo tu dwa różne widelce i różne ramy by trzeba
  15. :D poczułem się młodo p.s. skąd jesteś i gdzie latasz?
  16. Maro - po to ten widelec ma sztywną oś i 32 mm średnicy goleni coby był wytrzymały. Jeśli nie będziesz na rowerze skakał dropy po 6 metrów na płaskie lądowanie ważąc przy tym ponad 100 kg, to widelec spokojnie wytrzyma. Nie przejmuj się tym co pisze naród o pękających koronach czy podkowach - mikropęknięcia w "marcokach" były niemalże normą, ale to było w początkowych latach dwutysięcznych i wcale tak dużo widelców nie pękło, a jeśli pękały to przez niedoloty, lądowanie na płaskie z dużych dropów, czy też przy spotkaniu z drzewem. Taka jest już natura człowieka - jak najmniej mojej winy i jaknajwięcej winy sprzętu. Piszę to jako zapalony miłośnik widelców na literę "M", gdzie 3 na 5 amortyzatorów w moim garażu to Marzocchi.
  17. słyszałeś czy czytałeś? Co do pęknięć na koronie - sporo moich znajomych miało/ma mikropęknięcia na koronie w swoich Juniorach, Drop Off'ach "szóstkach" czy właśnie w Dirt Jumperach ale nikomu to się nie powiększało. Po prostu taka przypadłość koron widelców z tamtych lat. Co do widelca - po literze masz rok produkcji. Co do pracy - czego chciałbyś się dowiedzieć? Przecież to prosta konstrukcja która w pewnym stopniu ma zamortyzować Twoje lądowanie i nie odbić do góry. Nie masz tam ani systemu ATA czy bardziej zmyślnej kontroli powrotu. Dbaj o niego, po każdym sezonie serwis(do ogarnięcia w garażu samemu) a będzie długo służył mimo że to rocznik tajwanowski
  18. Piotrek, do starej korby XT na kwadrat podpasują? Jeśli tak to rezerwuję jedną
  19. + za Reconem - lepszy system tłumienia. na marginesie przyznam, że mając taką kwotę do wydania zapolowałbym na widelec zaczynający się od litery "M" p.s. zwróć uwagę na długość sterówki w tym Reconie - 175 mm to pod stery pół zintegrowane i główkę 100 - 110 mm!
  20. a nie masz na nim naklejki z tabelą ciśnień? Myślę że 120 - 140 psi niepracujący widelec spokojnie wytrzyma.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...