Pozwolę sobie dołączyć do dyskusji, bo mi się nudzi i akurat zawiało mnie tutaj.
Załóżmy roboczo, że współczynnik tarcia nie zależy do temperatury.
Tarcie, przynajmniej w ujęciu technicznym oraz w granicach stosowanej technologii, zależy tylko od siły ścisku oraz oraz z czego wykonane są powierzchnie trące. Powierzchnia klocka nie ma znaczenia.
Wielotłoczkowe hamulce są zwykle mocniejsze, gdyż ich układ hydrauliczny posiada zwykle większe przełożenie - tzn stosunek powierzchni tłoka w klamce to powierzchni tłoczków w zacisku. Dlatego Saint ma ok 10% większą całkowitą siłę ścisku niż slx.
Większy klocek posiada więcej materiału trącego, więc powierzchnie trące pracują w odrobinę niższej temperaturze - starcza na dłużej.
Są też pewne różnice jeżeli chodzi o pracę w zależności od stosowanych tarcz - np im więcej krawędzi skrawających klocek ( otworów w tarczy ) tym zwykle hamulec ma większy tzw 'bite'. Ogólnie są pewne makroskopowe zjawiska które powodują, że hamulec z większym klockiem będzie miał ciut większą siłę,
W ogólności jednak przy kontroli wszystkich parametrów, siła hamulca zależy głównie od przełożenia hydraulicznego, które to zależy od stosunku powierzchni tłoczków.