Skocz do zawartości

sztopi17

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    169
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez sztopi17

  1. Ta dożywotnia gwarancja , którą daje Kona to w moich oczach tylko chwyt marketingowy . Wystarczy się wczytać... Kona gwarantuje pierwszemu nabywcy, że jego nowa rama Kona kupiona od autoryzowanego dealera Kona jest wolna od wad fabrycznych przez cały okres posiadania przez pierwszego właściciela. Gwarancja jest ograniczona do 5 lat dla ram wykonanych z włókna węglowego (z wyłączeniem rowerów Supreme Operator i Operator gdzie gwarancja wynosi 2 lata), oraz do 3 lat dla ram z elektrycznym silnikiem. Przez cały okres trwania gwarancji Kona zobowiązuje się do naprawy lub wymiany, według własnego uznania, ramy rowerowej. Kona określa czy rama jest uszkodzona i podlega niniejszej ograniczonej gwarancji. Pierwszy właściciel ponosi wszelkie koszty związane z naprawą lub wymianą ramy roweru. Proszę zapoznać się z instrukcją obsługi roweru Kona, dostarczoną wraz z rowerem, aby uzyskać dodatkowe informacje.
  2. Dobra Pany nie spinajcie się tylko dajcie znać ile ten wideł od Rychtarskiego może kosztować
  3. Panowie wiem , że to nie 29er zdjęcie czysto podglądowe On One nie chce, chcę mieć widelec custom made in Poland:)
  4. Panowie jedno skromne pytanie ... Zamarzył mi się w Romecie widelec jak na foto. Myślcie , że Rychtarski podjąłby się takiej roboty ? Ile to może kosztować ?
  5. Osobiście powiem , że ten widelec w Unplegedzie to porażka pod względem technicznym jak i wizualnym. Dlaczego tak mówię ? Bo mam taki sam w Romecie:). Plusy -nie którym podobają się te grubaśne rury Minusy -zero tłumienia , nie wiem jak można to ujeżdżać w lasach na korzeniach, Żadna plomba się nie uchowa -w połączeniu z dużo mniejszej średnicy rurkami Rometa wygląda po prosty wieśniacko -wibracje (podobne miałem ujeżdżając wideł P2 od Kony 26") tak mocne , że czekam tylko aż wideł odpadnie z główką hehe
  6. Nie wiem jaki sens kupować używany rower z 2012r. za 4 k jak za 3400 z groszami masz nowego Unita z 2014.(stal wypada chyba na korzyść 2014 który stoi na Reynoldsie 520) Osprzęt może nie grzeszy , ale za to co zaoszczędzisz można go trochę udobruchać. Sam chciałem kupić Unita 2013 od sportsales był jakoś początek wakacji stał bodajże 3600 po czym na jesienie już z 2800. (na szczęście wpadł mi Roman za pół darmo Trochę rowerów na allegro kupiłem i sprzedałem na części i zasada jest jedna. Jak sumujesz cenę osprzętu i wychodzi 6 k to musisz taki rower kupić za najwięcej 4. Inaczej daj sobie spokój
  7. Nawet jak ten Unit jest nowy to za 4 kółka na tym osprzęcie to przeginka
  8. Zmieniłby tylko sztycę i kolor ramy i jakbym swojego Romana widziałam. Sory za fotkę kalkulatorem
  9. Własnie do mnie dotarł Fat On ona. Rama i wideł wrażenia nie robią , ale opony!!. To co człowiek widzi w internecie nijak się ma do rzeczywistości. Fota na szybko kalkulatorem w zestawienie z Onza Canis 26x 2.25
  10. Dobrze , żę coś sie u nas w kraju ruszyło. Śledze ten wątek ( i rometowy) od samego początku i cieszy fakt , że coraz więcej fotek prezentuje rowery użytkowników , a nie foty z targów. Wracają do roweru wygląda jak zabawka z lat 60 tych w rękach rudego kojota;)
  11. Przy dobrych wiatrach za 2 tygodnie po trojmiejskich laskach będzie sobie śmigał tłuścioszek od One Ona (chyba , że koncepcja z tłustym przodkiem wygra i romet dostanie 4 cale z przodu)
  12. Witam . Tak czytam Panowie wasz wątek i zastanawiam się czy ta konserwacja ma jakiś sens? Mam parę stalowych rowerów/ram większość z początku lat 90tych . Moim rowerem roboczym GT Timberline'm 1991 jeździłem prawie 2 lata do pracy dzień w dzień . W czasie pracy często stał przypięty do słupa pod gołym niebem. Po rozebraniu oprócz nalotu rudej nie ma śladu większej korozji. Rometa 29er mam 1,5 roku poprzedni właściciele specjalnie o niego nie dbali . Po zdjęciu sztycy , widła i suportu w środku czarno zero rudej. Moim skromnym zdaniem jeżeli rower przechowywany jest w "pod dachem" nic nie powinno mu się dziać przez dłuuuugie lata.
  13. Odpowiedziałęm tylko na post w którym było napisane , że większych laczy w PL nie dostaniemy. Co do ceny to juz inna sprawa. Na ebay.de widziałem ostatnio Vee Rubber 4.0 kosztowały jakoś 60 ojro.
  14. Panowie widzę , że bardzo słabo znacie nasz rodzimy rynek rowerowy Tanie obręcze 100 mm znajdziecie na forum Beachcruiser.pl kosztuję jakieś 150 zł Oponki do Fata znajdziecie na velove.pl . Znajdziecie tam też same faty Surleya, oponki i widły.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...