Kowal1986, tak jak pisałeś boki są za miękkie. Opony tracą powietrze. Jada próbna nie pomogła, podniesienie ciśnienia, dolanie płynu, ponowne leżakowanie... obie opony wymiękają W tej sytuacji rezygnuję, bo nie chciałoby mi się codziennie dopompowywać opon, albo gdzieś pod wieczór na trasie machać pompką. Teraz założyłem z powrotem Maxxisy, które bez problemu się uszczelniły i trzymają powietrze (mimo, że nie są TR).
Druga "ciekawostka" to ten nowy Ratchet 36t. Nie wiem czemu, ale po jego zainstalowaniu wzrosły opory bębenka (wyraźnie szybciej się zatrzymuje). Częściowo udało mi się to zniwelować przez dokładne wyczyszczenie rowka dookoła bębenka który wciska się w uszczelkę w piaście. Nie mniej ten docisk powoduje wyraźny wzrost oporu bębenka. Zastanawiam się tylko dlaczego nowy Ratchet nie kręci się tak jak stary. Muszę jeszcze nad tym podumać.