Lumperator

Miałem ten sam problem w R7. Śruba kręciła się z trzpieniem. Po mocniejszym napompowaniu śruba wykręciła się. Przesmarowałem ją i wkręciłem z wyczuciem. Przy następnym odkręcaniu problemow już nie było. Co do tego smaru, potwierdzam - zamula pracę. Wskazany jest sam olej (5W-40 syntetyk)

Zaraz będzie walka coś tak czuję Chiński karbon vs chinski karbon + nalepki

Ilosć tytanu poraża Od strony technicznej trudno się do czegokolwiek doczepić. Genialny retro bike. Jednak od strony wizualnej parę kwestii uderza w oko. Opcja z niebieskim sidem jest extra, ale aż prosi się, aby zastosować kilka niebieskich drobiazgów gdzies dalej - srubki, stery, byc moze pancerze. Podejrzewam, że chciales uzyskac bardziej nietypową opcje z tymi zlotymi elementami, ale wydaje mi sie, że jednak pozostawienie w samotnosci tego race blue nie jest najlepszym pomyslem. No chyba, że bajeczne buty shimano mam wliczac w calosc Ogólnie naprawdę wypas. Stworzyles autentycznie to co chiales, wyłamujac się z pewnych stereotypów i presji rynkowych. Jeden z najciekawszych projektów na tym forum

Fajny pomysł z rożnokołowcem i niskim sztywnym widelcem. Czekam na fotki tej nietypowej maszynki

Kolejne retro zabawki - V-ki XTR 970 Nówki sztuki. Zastąpią wymęczone SD7. SD7 - 361g XTR - 400g waga +39g Z drobnych zmian: - 6 śrub Ti do mostka Ritchey WCS - waga 106g -> 96g - 4 śruby Ti do manetek - waga 218g -> 211g - 3 śruby Ti do tylnej przerzutki - waga 183g -> 178g - 2 śruby Ti do przedniej przerzutki - waga 148g -> 145g waga -25g

MRD są o jakieś 150-170g lżejsze i pracują wg mnie trochę lepiej.

Dla mnie ten amor to juz tylko dawca organów Ja rozumiem ryski, lekkie przetarcia, ale nie takie wyrwy.

R7 na zdjęciu wygląda jakby miał 80mm skoku. Górna laga licząc po zewnętrzej stronie od uszczelki do korony powinna mieć przy skoku 100mm około 123mm. Przy skoku 80mm jest to 103mm. Zmierz sobie suwmiarką

No tak, śruba lekko wyjdzie po napompowaniu jak było skręcane bez powietrza, ale skoro jest dobrze, to dobrze

Żeby plastikowy trzpień nie obracał się ze śrubą, trzeba napompowac amora na jakieś 50-60psi, aby tłok powietrzny "przycisnął" go do dolnej goleni. Zasada ogólnie jest prosta: 1. Wkładasz jedne golenie w drugie 2. Wlewasz po 16ml oleju na każdą z goleni. 3. Pompujesz komorę powietrzną do ok. 50psi. 4. Zakręcasz śrubą goleń po stronie komory powietrznej. 5. Spuszczasz powietrze do zera. 6. Przyciskasz golenie i łapiesz wewnątrz imbusem 8 trzpień tłumika powrotu. 7. Przykręcasz trzpień tłumika w odwrotną stronę (angielski gwint), z wyczuciem. 8. Przykręczasz niebieskie pokrętełko. 9. Pompujesz amora do zalecanego ciśnienia. Gotowe.

Szaleństwo. Skoro nawet Shimano wchodzi w 11-tkę i elektronikę w XTRach, to wiedz, że coś się dzieje.

Przekonaliście mnie Jeśli faktycznie nie ma różnicy, to kupie od znajomego 200ml za grosze.

Chodzi mi raczej o bezpieczeństwo uszczelek, oringów co by to nie puchło albo inne dziadostwo się nie wdało

No okey, ale powiedz mi na co komu butla 1L? Żeby stało latami ? Skąd pewnośc, że semi-bath manitou jest dokladnie tym, co leje Lotos? Zagwarantujesz mi ten sam skład? Jesli tak, to jutro kupuje Lotosa