Pisanie o amortyzatorze, że jest nie śmiertelny po 600km jest jak dla mnie śmieszne.. Po 10tys np. km+ - ok, ale nie po 600km. Wszyscy dobrze wiemy, że XCR łapie luzy po jakimś czasie. Chociaż mimo wszystko uważam go za "dobry" amortyzator w stosunku do ceny - da się jeździć.
Rama.. Dość krótka + nie za długi mostek. Nigdy nie przyszło by mi do głowy aby powiedzieć, że pozycja na tym rowerze jest "mocno pochylona".
Łańcuch masz rację - jest słabej jakości, ale fakt, że zajechałeś go na dystansie poniżej 600km nie świadczy o Twoim "powerze" tylko o tym, że o niego nie dbałeś.