Rx są słabe, tz mają mocny ścisk, ale modulacja kuleje, grzeją się , są co prawda bezawaryjne ale klamki łapią duże luzy, co finalnie denerwuje
"nowe" shimano są level wyżej, nawet 596, chociaż warto dopłacać do slx albo nowych deore
w slx (używam) nie ma czegoś takiego jak przegrzanie, im je bardziej zagrzejesz tym lepiej hamują, cieżko przekroczyć krytyczną temperaturę dla metalicznych klocków, co świadczy o dobrym odprowadzaniu ciepła przez zacisk i tarcze
jedyna wada top że zimą klamki trochę puchną, no ale fizyki nie oszukasz