Skocz do zawartości

Louis

Nowy użytkownik
  • Liczba zawartości

    8
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Louis

  1. Wiesz, ja wtedy nie wiedziałem, że mam jakiś stan zapalny w uchu i wielu z nas może również sobie z tego nie zdawać sprawy, z przeróżnych konsekwencji ochłodzenia organizmu i chwilowego zmniejszenia odporności które uruchomi wirusy noszone na co dzień przez nas w organizmie, więc jeśli można się asekurować to czemu nie? Być może z stąd ten "mit" o czapce, tylko nie ma co go traktować dosłownie, to pewna przenośnia.
  2. To nie jest takie proste. Po pierwsze pani doktor pisze tu jedynie o wpływie wiatru/zimna na zapalenie ucha środkowego, a to nie nie jedyna możliwa dolegliwość w obszarze małżowiny usznej czy przewodu słuchowego. Po drugie nie każdy lekarz, piszę to z przykrością, jest dla mnie autorytetem. Zawód jak zawód, człowiek jak człowiek, ułomny, niedoskonały. Z pewnością każdy dorosły w swoim życiu trafił na jakiegoś niekompetentnego lekarza. 13 lat temu przemarzłem przewiało mnie, a w uchu miałem jakiś mały stan zapalny, w efekcie mimo szybkiej hospitalizacji 1/3 twarzy mi nie działa. Da się z tym żyć, ale moja córeczka nigdy w życiu nie zobaczyła i nie zobaczy mojego pełnego uśmiechu, czego żałuję najbardziej. Jeśli ktos woli chroni uszy lub zwyczajnie podnosi mu to komfort funkcjonowania, nie ma go co od tego odwodzić. Pozdrawiam cieplutko.
  3. A może nad morze?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...