Wszystko wg manualna producenta zrobiłem + wg tutorialu na początku tego tematu. Przez pierwsze 200 km wszystko działało ok, dopiero dziś wracając do domu zobaczyłem, że amorek jest dość twardy. Więc w domu spuściłem powietrze i przy próbie ściśnięcia schował się do połowy 120 mm skoku, a potem coś go blokowało, że nawet wieszając się na kierownicy nie mogłem go ani o centymetr ugiąć. Co do blokady to przy nabiciu 120 psi ugina się taka samo do połowy niezależnie czy blokada włączona czy nie.
Wysłane z Galaxy S6