Jeśli miałbym porównac obecny rower na 29 z moim poprzednim na 26 to niestety ale jazda na 26 była "katorgą".Na 26 na zjazdach musiałem walczyć z rowerem, był mniej stabilny, bardzo nerwowy przez co traciłem dość sporo do 29. Kupel na Canyonie potrafił mi odskoczyć na 100-200 metrów na bardzo technicznych zjazdach . Nie twierdze że 26 jest złe, bo 5 lat się na takim rowerze jeździłem, możliwe że był źle dobrany przez co moje odczucia są jakie są. Każdy ma swoje prefrencje i tym powinien się kierować a nie opinią innych, lub modą