Za oknem zima. Ci, co chcą jeździć o tej porze roku, muszą się naprawdę ciepło ubrać, bo łatwo można się nie tylko przeziębić, ale również odmrozić najbardziej narażone na wychłodzenie części ciała, np. stopy i ręce. Mi w zeszłym roku udało się skompletować całość ciuchów rowerowych zabezpieczających mnie przed chłodem. I jestem z nich bardzo zadowolony. Mam zastrzeżenia jedynie do ochraniaczy na buty marki Biemme. Co prawda chronią dobrze przed chłodem, średnio przed wilgocią, mają odblaski i są dobrze wykonane, a zakładanie ich nie sprawia mi zbyt wiele problemów. Mają tylko jeden mankament, który mi osobiście trochę przeszkadza. Czytaj więcej na mojeMTB.pl