Czytam sobie odpowiedzi i część na dzień dobry to jakieś gusła.
- odtłuszczenie tarcz może pomóc jak Ci słabo hamują - ale to marna ścieżka pomocy
- tak może Ci piszczeć jak klocki zapaciałeś olejem: tu pytanie jakie masz klocki: żywica, półmetaliczne czy metaliczne. Żywica i są zaznały oleju - do wymiany, metaliczne - można zetrzeć wierzchnią warstwę papierem ściernym i zerknąć czy nie piszczą
- czytałem na forum, że źródłem pisków są wibracje więc można sprawdzić czy nie ma luzów na linii klocek hamulcowy i tłoczek
- wypieczenie klocków hamulcowych w piekarniku (podejrzewam, że chodzi o wyparowanie oleju z klocków)
- odpowiednie ustawienie klocków względem tarczy
- słyszałem jeszcze o patentach psiknięcia WD-40 na klocki i tarczę... u mnie nie zadziałało
Historia moich Avid BB7 które piszczały jak się zamoczyły. Piszczały w niebogłosy. Czego próbowałem: smar między tłok a klocek, WD-40, szlifowanie klocków, grzanie klocków w piekarniku (wszystko z forum), wymieniłem nawet klocki na nowe, ale pomogło dopiero zmiana Avid BB7 na inne hamulce. Także nawet mechaniczne hamulce mogą piszczeć czyli olej może ale nie musi mieć wpływu
PS. Odpowietrzanie jako źródło poprawy pisków... to tak byś zawsze musiał zakładać niebieskie buty na rower No bez jaj. Nieodpowietrzone będą Ci słabo hamować lub/i klamka będzie się mocno uginać. Standardowo nie mogę znaleźć najlepszego posta o piszcząych hamulcach na tym forum... ale na pewno już był więc i Ty poszukaj