Jezdzilem Camberem Comp 29er 2011 XL i Anthemem X0 29er 2011 L. Camber rzeczywiscie bez porownania co Anthema - ciezki, pompuje nieznosnie (o ile nie zablokowany), taki budozer. Anthem przy Caberze cacuszko - leciutki, bardzo ladnie sie napedza i moim subiektywnym zdaniem lepiej sie prowadzacy.
Mialem 4 rowery Gianta, nigdy nie mialem problemow z ramą.
Pozdrawiam,
Slawek