Dokładnie, będzie niestety przeszkadzać;/ Ja woziłem bidon 0,7l i było ok, tylko ważna jest średnica bidonu, bo niektóre mi w nim latały, więc nawet nie ryzykowałem żeby z nimi jechać. Najlepszy będzie jednak bidon Tacxa, SKS`a lub jakiś o podobnej średnicy. Co do samego mocowania to ważne jest to ustawienie pod kątem, bo bardzo ułatwia do wyciąganie bidonu. Na początku człowiek się trochę mocuje, ale teraz idzie mi to bez problemu i nawet nie muszę się wychylać do tyłu. Prawdę mówiąc odłożenie bidonu jest teraz dla mnie równie łatwe jak podrapanie się po tyłku:D