adii22

Bardzo bardzo mi się podoba ten projekt. Jak wrażenia podczas jazdy? Ile już na nim zrobiłeś? Intryguje mnie ten widelec, dokładniej cel przerzucenia hamulców na drugą stronę. Czyżby dało to możliwość zamontowania low-ridera ?

Bardzo dobry post. W sumie przydałby się taki podwieszony - tutaj mała sugestia w kierunku Moderatorów

Jako osoba macająco miejąca rower w rękach.. moment, namacalnie mająca rower w rękach... no nieważne. Macająca rower powiem, iż faktycznie wydaje się dużo lżejszy Nie jest to lajt bajk, aczkolwiek masy nie czuć tak mocno, ani w rękach, ani w jeździe. Plusem są stosunkowo (jak na przedział cenowy) lekkie koła. W rękach niewielka różnica wag moje 26" - 29" właściciela Owszem, 29" nieco cięższe, ale... widząc pierwszy raz ten rower miałem wrażenie że waży z 18kg. Miło zaskoczony A amortyzator? Podczas jazdy pod właścicielem ładnie pracuje - jak sobie mojego xcr przypominam, to... A ten ładnie się amortyzyzywywuje.

Ale minusy dodajcie!

A ja odradzam ten złom. Miałem, używałem prawie 3 sezony, nigdy więcej! Co ~1000km się resetował, sam z siebie, często na kierownicy. Dodam, ze bateria dobrze ' siedziała'. Czytelność dolnej części wyświetlacza - kiepska, spróbujcie znaleźć przecinek, zza kierownicy nie widać. Mocowanie klejone tysiąc razy, ba, oplot kabla po tym czasie potrafił pęknąć, ot tak, niekoniecznie na zgięciu czy pracującej części. Jedyny plus to magnes - jeździ u mnie dalej przy sigmie Wymęczone z Galaxy Young

Zakochałem się w korbie...

A ja wiem? Mój set to 2x Accent Airplane + 68x Sapim leader + 2x Shimano Hone.. Wg. Wag producentów, ok. 1.9kg, przy czym ciąża piasty najmocniej. Tapniete Słajpem z mojego gt5360

Zrobione może nieco ponad 500km na tych obręczach... i przód wymagał delikatnego centrowania (lot nad kukułczym gniazdem przy blisko 55kmph i lądowanie w akacjach ), tył nic Koła są wystarczająco lekkie, aby nie miały etykietki klocka, jednocześnie są wystarczająco sztywne, żeby nie składać się pod byle obciążeniem. Czy polecam obręcze? Tak, dalej je polecam!

Wymieniaj koła i korbę (w kolejności od bardziej zużytego). Korba, jeśli odchudzasz rower, to slx, inaczej Deore M590. Do obu korb warto dokupić suport Accent'a, oryginalny notabene przed 10 minutami ratowałem nowymi łożyskami. Accent ma standardowe łożyska, szimanowski suport ma niewymiarowe. Koła... Polecam albo systemowe Mavic CrossRide, albo zestaw jaki ja mam (Shimano Hone + Sapim Leader + Accent Airplane) lub coś w rodzaju Mavic XM317 + DT Champion/Competition + Novatec (np. 71x lub 81x)

No cóż, po wielu tysiącach (no dobra, gdzieś koło 6,5k) kilometrów, wielu podjazdach, jeszcze większej ilości zjazdów, po parunastu rajdach, po kilku maratonach, po wielu litrach przelanego potu i oleju do łańcucha, po wielu zmianach w sprzęcie oraz przeklinaniu tej ramy, stwierdzam oficjalnie, iż nieco zaniedbany test dobiega powoli końca. Jeśli moje plany znajdą odzwierciedlenie w czasie, to w sierpniu powinienem pomykać na nowej ramie. Mam na oku już kilka modeli, niemniej nie chcę zapeszać. Ż bólem serca będę się rozstawać z tą ramą, bardzo sympatyczna geometra, niezła waga... Tylko sztywność.. No cóż, sztywność zaczęła drastycznie spadać, do tego obawiam się, że zaczyna pękać na dolnym spawie główki Jest ryska, gdzieś na ok. centymetr wzdłuż spawu, trzeszczy, gdy hamuję przednim hamulcem (nawet gdy włożę inny amortyzator i inne stery - sprawdzane wszystko), ale nie powiększa się. Do sierpnia żadnych gór i hardcoru Bardzo się przywiązałem do tej kupki aluminium z lichym lakierem, który odpada od patrzenia, zniosła moje głupie wybryki i terenowe wygłupy, ale podejrzewam, że firmowy XCR ją zabił swoją wysokością (niby 100mm skoku, ale wysoki na ~135mm skoku, jak Duro). Wnioski wyciągnijcie sami. Co się zmieniło? Koła (set: Accent Airplane + Sh Hone + Sapim Leader), hamulce (BB5 180mm + IO 160mm), sztyca (Accent Grayfish), stery (FSA Orbit Z). Mam nadzieję, że podpasuje do nowej ramy. Jeśli plan nie wypali, Kross leci do spawania aluminium, no cóż, z bólem serca, ale jeździć trzeba na czymś. To naprawdę dobra rama, ale mi się trafił egzemplarz... Lichy? A może po prostu taki ma być? Sentyment pozostanie, na pewno tej ramy nie sprzedam! HAIL LEVEL A2!

Hmm.. Może RS Reba? Nie jest to konstrukcja o prostocie XCR, ale to też nie ta półka Niemniej, jeśli potrafisz się obsłużyć młotkiem i śrubokrętem jednocześnie, serwis tego amortyzatora nie będzie trudny. I w tej cenie powinno się udać ją wyhaczyć.

Witajcie! Jako, iż cały miesiąc kwiecień murzyniłem na praktykach, w kieszeni trochę grosza zawitało. Pomysł nowych kół zrodził się dawno. Priorytetem była wytrzymałość i sztywność, nie kosztem wagi. No, i żeby cena nie zabiła, jeśli oszczędzać, to z głową, jednak za naklejkę płacić nie miałem zamiaru. No, i z tego co widzę, póki co to mało popularna obręcz A zależało mi na czymś, co nie będzie kolejną kalką Mavica XM317 czy Alexa ACE18, stąd wybór Accenta. Waga (producent deklaruje 450g) nie jest ultra niska, nie jest to też klocek. W sumie obręcz byłaby lżejsza, jakby nie to, że jest oczkowana. No właśnie, to mnie też skusiło, poprzednie Mach1EXE były nieoczkowane i zaczynało im się wybulwiać od nypli. A szprychy nie były przeciągnięte! No, i cena - 60zł za taką obręcz. Czemu nie spróbować? Owszem, do Mavica wyżej wymienionego dopłacać wiele więcej bym nie musiał, jednak pieniądze musiałem też inaczej spożytkować, a koła w zasadzie "na już" były potrzebne, poszło, pękło, Accent u mnie Accent Airplane - w sumie marka znana ze sterów, całkiem popularnych i mających niezłą opinię, spróbujmy i obręczy Od razu mówię - koła mają tydzień, będę w miarę na bieżąco dzielił się spostrzeżeniami. No to jedziemy! Strona producenta 0km Są, wyczekane, odebrane. Odebrałem je w ulubionym sklepie, od razu wziąłem szprychy (Sapim Leader, nie widziałem puki co oszczędzania wagi tutaj, to coś, co można zmienić ), dostając na części mały rabat. Dostałem je po cenie podanej na velo.com.pl, no, ciut mniejszej - 6% rabat Powiecie, że na allegro taniej. OK, ale za przesyłkę musiałbym więcej wybulić. No, i czekać dłużej. "Przyszły" owinięte folią, może niezbyt elegancko, ale spełnia swoje zadanie, jedyną oznaką, że są to nowe obrączki, jest metka, niczym ta z ubrań Pierwsze wrażenie? Bardzo estetyczne, bez szału, wręcz nudne obręcze. Ale... takie mają być. Bądźmy szczerzy, i tak się ubłocą Koła zaplotłem na piastach Shimano Hone, które służą u mnie od paruset kilometrów, tylna przerobiona na drążoną ośkę. Tak, zaplatałem samodzielnie, nie widzę w tym nic złego, jeśli ktoś ma pojęcie jako takie i pamięta żeby nie przeciągnąć szprych Z resztą, to nielajtowane części, nie ma tu Revo czy ultra lekkich obręczy, grube szprychy (2mm, niecieniowane) i obręcz wagi średniej wybaczy delikatne błędy adepta plecenia kół. Samo zaplecenie to czysta przyjemność, 10 minut na koło, centrowanie w sumie jest dużo trudniejsze, ale odpowiedni pomysł i koła proste i z dobrze naciągniętymi szprychami. Jakie pierwsze spostrzeżenie? Bardzo wytrzymały lakier. naprawdę, udało mi się przeryć gwintem naprężonej szprychy po lakierze, ani śladu! Miło, szczególnie po plastelinowych poprzednich obręczach. Zaznaczam, że przód jest 36 szprychowy, tył 32 szprychowy (dawne dzieje, przednią piastę mi taką przysłali omyłkowo ) W drogę! 20km w terenie Pojechałem w teren, nie jakiś ostry, ale też nie lajtowy jakiś mocno. Ot, poligon doświadczalny w lesie powiedzmy. Idealny żeby sprawdzić nowe komponenty i w razie czego nie maszerować do domu zbyt długo. Przez pierwsze kilometry co chwila pogrywały szprychy, koła bardzo sztywne. Po części też to zasługa mocnych szprych, ale obręcze też są same w sobie sztywne. 100km mieszane (70% teren) Lekkie dociąganie szprych, ostatnie centrowanie powiedzmy. Dostały lekkiego bicia bocznego - może 2mm, ale to w miejscu, gdzie najwyraźniej słabiej szprychy dociągłem. Poza tym - ani ryski - a przemieliły chyba z pół lasu gałęzi Sztywność zadowalająca, choć chciałbym je porównać z innymi kołami. Mimo to, np. sztywność przedniego koła wzrosła zauważalnie w stosunku do starego 'seta' Żeby nie było, uprawiam szeroko pojęte XC, w terenie średnio wymagającym, nie ścigam się (czasami jakiś maraton, ale to dwa-trzy razy w roku, częściej okoliczne rajdy), lubię trwały sprzęt, który ceną przyciągnie, a wagą nie odstraszy Podsumowując: zapowiadają się dobre obręcze za niską cenę, z dobrą wagą i zadowalającą sztywnością. Są szersze od poprzednich obręczy, bardzo łatwo wskakują opony na nie, opona ładnie siedzi w rancie, nawet na flaku ani myśli zejść No cóż, przeprosić się z łyżkami i zacząć z nich korzystać (Mach1EXE - tam żadna opona nie potrzebowała łyżki ). Aż się proszą o ghetto TL... Na pewno kiedyś Plusy: +waga (wg. producenta, sam wagą nie dysponuję) +cena +sztywność +jakość wykonania +cena +lakier +oczkowana +elegancka Minusy -brak wersji pod V -trochę nudna Kiedyś zrobię lepsze zdjęcia Link do galerii (Picasa)

Tak tak, ale chodziło mi bardziej o przebicie cenowe tego - sam zobacz. Nie mówię że to jest to, ale kto tam wie na razie. To raz, dwa : nie wiem jak tam działa licznik sztuk na tym allegro, dawniej liczba sztuk była stała, teraz nie wiem, czy liczba sztuk zmienia się wraz z kolejnymi zakupami czy jest jak dawniej

http://allegro.pl/listing/user.php?string=Merida+Matts+40&us_id=19470356 Nie żebym siał paranoje, ale zobaczcie. Cena dużo niższa niż pozostałych, rozmiary ram się zgadzają (18/20"), gość oferuje jakieś arkusy i dziecięce rowerki, a tu pyk! Trzy aukcje z tymi meridami. Dwie VBrake, jedna Disc.. Razem mniej niż 17 rowerów, ale... Tak, wiem, miesiąc po ostatnim poście, ale natknąłem się na to przy ostatnich kopaninach na alleprowizji a nuż... ?

Dla niedowiarków wagowych ramy: rama mojego A2 17" z miskami sterów (wtedy jeszcze bardzo ciężkich, kulkowych) warzyła ~1780g (+/-15g) - chyba niezły wynik? Powiedz mi, masz prosto wspawany uchwyt to hamulca tarczowego? U mnie chinole górne oczko przekosili ~3mm w stronę koła, co zauważyłem przedwczoraj, kiedy na tarcze z tyłu przeszedłem. Ominąłem to, piłując stamtąd lakier i odrobinę materiału, pod dolne oczko musiałem podkładkę 1mm włożyć i jest powiedzmy prosto, niemniej niesmak pozostał. Dlaczego nie oddałem roweru na gwarancję? Ano bo rama ma 3 lata I żeby nie było, prosta jest, ma kopnięte to mocowanie :/ Twój rower - bardzo mi się podoba, W sumie możesz pokusić się o budżetowe koła, które sam buduje powoli Mianowicie: Piasty 2x Shimano Hone M600 (z tyłu będziesz musiał przełożyć ośkę od tego co masz, bo SH ma pełną oś. To te same piasty co LX, a na allegro komplet idzie dorwać za ~50zł nowe) + obręcze Accent Airplane + szprychy wedle uznania (DT Champion? ) I waga w dół nieco, niedużym kosztem, sztywność na plus.

Jeżeli to nie więcej niż powiedzmy 1cm - 1.5cm to jest całkowicie w normie