Skocz do zawartości

MtK

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    160
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez MtK

  1. MtK

    [9073g] Whistle Arawak disc!

    Ramka się rzuca w oczy, kiedyś jadąc autem w korku prawie bym gościowi w dupę wjechał bo się na Siwego rower zapatrzyłem Jak na w sumie oczodupa to mi się podoba choć jestem raczej fanem stonowanych rowerków o czym świadczy chociaż fakt że moja rama jest Tytanowo szara(góra) i po prostu lakierowane alu dół.
  2. MtK

    [10572g] Kross Lvl A6 by omen

    Fox fo Krossa? heretyk... Przerost formy nad treścią? Sorry ale rama z tą geometrią nawet z foxem będzie to kaszan. Jak najszybciej zmień ramę.
  3. Tobo sprzęt potaniał mocno. Np przerzutka tył XTR w 2006 roku 476zł 2007 379zł 2008 338zł. Zobacz ilu ludzi jeździ teraz na XT. Kiedyś jak ktoś miał XT to był gość bo większość miała Alivio a ci trochę lepsi Deore, a teraz byle dzieciak ma XTka z tyłu i się nad nim onanizuje co to za za super sprzęt. Dlatego mamy takie rowery za taką kasę.
  4. Znajomy ma FX1, zawieszenie chodzi bardzo fajnie jak na taki rower choć trochę buja ale wiele droższych maszyn aspirujących do miana scigantów pracuje gorzej i buja bardziej. (np. Kelly's Toxic) O ile nie będziesz się na tym próbował ścigać to raczej z zawieszenia będziesz zadowolony. W górach da sobie spokojnie radę.
  5. Fajna ramka do ostrzejszej turystyki. No i w górach można trochę poszaleć. Witam w gronie posiadaczy Fulli Gianta
  6. Mam XTR pracuje bezszelestnie... A teraz pomyśl co to wnosi do dyskusji... SLX to nic innego jak XT Shadow z paroma innymi szczegółami. Różni się środkowym elementem korpusu i brakiem ceramicznego ślizgu w kółeczkach(XT ma w dolnym a XTR w obu) Shimano idzie po kosztach, cała grupa SLX różni się od XT w zasadzie tylko kasetą i korbą no i jest znacznie szczuplejsza niż XT. Różnicy w działaniu się odczuć nie da. XTka Shadow chwilę testowałem a 761(model na rok 2007 z innym korpusem) mam w zimówce zrobione ponad 5 tyś. XT i LX a teraz SLX na chwilę obecną to grupy które mają dawać możliwość producentom rowerów tworzenie większej gamy rowerów. Różnice są małe ale za opanowanie jednym produktem większej niszy jest możliwe. Różnicę są ale dopiero w XTR, to jest zupełnie inny sprzęt.
  7. Tobo, mamy zupełnie inne doświadczenia z NRSami. NRSy z damperami Foxa chodzą bardzo dobrze i są czułę, może nie tak jak Floating Pivot ale wybierają to co wybrać mają.
  8. tobo sorry ale w tyn momencie gadasz głupoty. Nie wiem jak z modelami przed 2004 na tych nie jeździłem ale wersje 2004 i 2005 czyli te po modyfikacji tylnego trójkąta to naprawdę dobre fulle. Z resztą NRSa i Anthema mam okazję porównywać często bo kumpel z którym zazwyczaj jeżdżę ma NRSa z 2005 roku tylko że z tegorocznym RP 23. Problemem obu tych rowerów dla zwykłych użytkowników jest dość twarda charakterystyka pracy zawieszenia ale taka ona musi być bo jest to rower do ścigania się. W wyścigach niema pojęcia komfort, tam liczy się efektywność a NRS i Anthem ją mają. Miałem okazję chwilkę pojeździć na praktycznie całej gamie fullów gianta na rok 2008 Jedyne na Glory DH nie jeździłem. Im więcej skoku tym zawieszenie ma miększa charakterystykę pracy. Nie wiem czy widzieliście Anthema X na przyszły rok. Połączenie dziwne, jak na niego wsiadłem to przy identycznych ustawieniach jak mój był odczuwalnie miększy.
  9. Tricki jak Tricki po prostu staram się zminimalizować szanse na bujanie aczkolwiek przy żeby podjeżdżając z pedałów jest go bardzo trudno wprowadzić w bujanie, bujać może każde super zawieszenie nawet Epic jak się ktoś postara. Jeśli chodzi o efektywność to w porównaniu do Santa Cruz Blure XC, Anthem jest minimalnie lepszy, Blura też trudno wyprowadzić z równowagi ale poddaje się trochę szybciej. Nie wiem ilu z was miało okazję jeździć na NRSie ale Anthem w niczym mu nie ustępuje a powiedziałbym że jest nawet lepszy w kwestii rezonowania, a NRS to przecież wzór. To że mam nawyk do przenoszenia ciężaru ciała na amor to też po to by rower lepiej podjeżdżał.
  10. jurasek wybacz mam nadzieje że podobne błędy się nie powtórzą. tobo podczas jazdy z siodła rower nawet nie drgnie. Przy podjazdach z pedałów wszystko zależy od tego jak potrafisz przenieść swój ciężar. No i sama kwestia że na fulu powinno się ograniczyć podjazdy z pedałów. W moim przepadku jeśli się już decyduje na podjeżdżanie z pedałów to blokuję rebe i odpowiednie dociążam przód wtedy zawieszenie nie drgnie a nawet jeśli mam odblokowany amor to przy takim przeniesieniu masy praktycznie zawieszenie nie pracuje. W porównaniu np do Kelly'sa hackera który pracował nawet przy jeździe z siodła.
  11. Rama (marka i model): Giant Anthem 3 Aluminium AluxX, Fluid Formed, system zawieszenia Maestro, skok 3.5" (90mm) rozmiar M (18") Amortyzator: Rock Shox Reba SL 85mm + manetka Damper: Fox Float R Korby: Deore XT 44/32/22 Kaseta: Deore XT 11-32 Przerzutki (przód/tył): Deore XT/XTR Manetki: Deore Łańcuch: Dura Ace Klamki (przód/tył): Avid Juicy 3 Hamulce (przód/tył): Avid Juicy 3 Wspornik kierownicy: Easton EA50 Wspornik siodła: Giant A3 Siodło: KBIX Pro Race Pedały: Shimano PD-M540 Piasty (przód/tył): Formula Obręcze (przód/tył): Alexrims DP17 Opony (przód/tył): Michelin XC Dry2 Kierownica: Giant A5 Przebieg 2500km Cena wersji oryginalnej 4999zł Moja trochę więcej Tak jak postanowiłem po maratonie w Ustroniu gdzie ludzie na Fullach robili sztywniaki jak chcieli kupiłem Fulla. Wybór padł na Gianta Anthema głównie dlatego że 3 znajomych jeździ na NSRach i faktycznie sprzęt chodzi tak jak powinien czyli nie buja i jest potwornie sztywny a także chyba najbliższa jeszcze XC rama ze skokiem 3,5"(90mm) b]Rama:[/b] Sprzęt dość lekki jak na Fulla waga z damperem ok 2200-2300g, wykonana z topowego materiału jaki stosuje Giant czyli AluxX SL, wykonana w technologii Fluid Formed. Sztywności tej ramie może pozazdrościć wiele sztywniaków a jej geometria to po prostu geometria typowej wyścigówki. Wszystko to oparte na zawieszeniu Maestro. O Maestro słów kilka. Zawieszenie jak najbardziej efektywne, nie pozwala na bujanie nawet przy SAGu 30%, zawieszenie nie pracuje nawet przy podjazdach z pedałów. Maestro charakteryzuje się też sporym zakresem regulacji z racji możliwości ustawiania dużego SAGu. Rower nie usztywnia się przy hamowaniu co daje nam świetną kontrolę cały czas. Osprzęt: Zdecydowałem że wezmę Anthema 3 i dopłacę do kilku części. Wersja standardowa prezentuję się tak: http://www.giant-bicycles.com/pl-PL/bikes/...ain/1960/31307/ Mój został trochę wybebeszony ale ogólnie się opłacało bo zapłaciłem sporo mniej niż cena Anthema 2 który wygląda blado przy mojej wersji. Co do napędu niema co się rozpisywać jak pracuję XT i XTR chyba każdy wie, ogólnie napęd dobrej jakości i sztywności przy przystępnej wadze i cenie. XTR to oczywiście potworna precyzja i niska waga. Elementem godnym uwagi jest kompozytowy, środkowy blat w korbie który jest znacznie sztywniejszy niż jego aluminiowa wersja, a z racji że jest to blat na którym pokonuję się jakieś 70% trasy toteż da się odczuć podczas normalnej jazdy. Koła potwornie sztywne, potwornie wytrzymałe i potwornie ciężkie. Hamulce Avid Juicy 3 wydają mi się wystarczające, w praktyce są to Juicy 5 tylko że w wersji OEM. Modulacja i siła hamowania na dobrym poziomie przy wadze 74kg. Większą relacje na temat Avidów zdam jak już przejdę na metaliczne okładziny. Amortyzacja: Za amortyzację odpowiadają Rock Shox Reba SL o skoku 85mm i Fox Float R. Reba jak Reba kilku użytkowników tego forum na niej jeździ i sobie chwalą ja również niestety wersja z piwotami bo w Harfie mieli tylko takie a dopłata 400zł do Race mija się z celem bo różnica to pompka, pokrętło Floodgate i możliwość wybrania koloru (ja i tak chciałem czarny) Na początku byłem trochę sceptycznie nastawiony do manetki bo kosztowała mnie dodatkowe 200zł a niestety w Harfie wersji bez już nie było. Gdy dostałem rowery w swoje ręce i zacząłem się bawić blokadą od razu cała zabawa mi się spodobała. Lockout to w zasadzie nie lockout a regulacja tłumienia kompresji które w pozycji Lock daje efekt prawie sztywnego amortyzatora... prawie. No właśnie prawie czyli Floodgate system który ratuje nas i nasz amortyzator w przypadku wjechania w jakąś dziurę odpuszczając tłumienie(w zależności od siły i regulacji Floodgate) gdy w nią wpadamy i przywracając je do poziomu lock po wyjechaniu z niej. Jestem bardzo zadowolony z Reby, głównie z powodu szerokiego zakresu regulacji jaki daje Dual Air oraz małej wagi (1653g na morko z przyciętą rurą sterową) Amortyzator świetnie sprawdza się w trudnym terenie, bardzo przyjemna progresja twardości. Co do dampera to uważam że niema lepszych na rynku, Fox produkuje genialny sprzęt i niema co gadać, plus za platformę pro pedaling. Również niska masa jest ważnym argumentem za foxem. Podsumowanie: Test raczej subiektywny choć starałem się zachować pozory. Rower spokojnie nadaję się do startu w zawodach dzięki systemowi Maestro nasza energia nie idzie w powietrze co jest bardzo ważne w przypadku wyścigów więc na podjazdach Anthem zachowuję się jak HT natomiast na zjazdach robi ze sztywniaków krwawą miazgę. Takie rowery jak Anthem są dowodem że full może spokojnie walczyć w XC z super wylajtowanymi sztywniakami i ten pojedynek wygrać.
  12. Tak jak już ci napisaliśmy na fr.pl nie ładuj tej tarczy 203mm na tył tylko co najwyżej 180mm na przód. Bardziej efektywne.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...