Skocz do zawartości

ronina

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    882
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    4

Zawartość dodana przez ronina

  1. ronina

    [Galeria] Pokaż Twojego 29era

    ... To już chyba tyle na dziś.
  2. ronina

    [Galeria] Pokaż Twojego 29era

    Rambol, Na marginesie, fota z awatara to Ty?Bo jak widać po moim też jestem niecodzienny.
  3. ronina

    [Galeria] Pokaż Twojego 29era

    Tak..... Już nie dawaj fotek ; rambol prawie schodzi,mnie niedużo brakuje.DOŚĆ ! Mam dwoje dzieci....
  4. ronina

    [Galeria] Pokaż Twojego 29era

    Mega ten Unit...jak robisz te fotki że wyglądaja na jakieś takie "stare"?Jak widokówki.
  5. ronina

    [Galeria] Pokaż Twojego 29era

    Adamos,Ty to umiesz węszyć ...szacun. Faktycznie ,wygląda na to że fali stali nie sposób powstrzymać. Lat temu parę materiał be,dziś gdzie carbon jest nawet w szczoteczkach do zębów stal faktycznie jest is real. Cieszy to bo znaczy że Stallowy Paprykarz nie umrze. Dlaczego w SS na dużych kołach ? To zaczęło się 8 lat temu,od pewnego felietonu na łamach bikeBoardu.Kto ma chęć czas i siły niech przeczyta i przemyśli. A było to tak: *** Felieton Tekst: Miłosz Kędracki ...żeby było dużo iskier... Kolarstwo górskie. Ten termin jest jak zapowiedź wielkiej przygody.Góry w nazwie to w domyśle całe pasma dwutysięczników i ciągnące się w nieskończoność graniowe ścieżki. Ale Polska jest płaska.I to dramatyczne stwierdzenie potwornie frustruje tak zwanych 'rowerzystów górskich'.A nie powinno. Tylko najpierw trzeba odpowiedzieć sobie na pytanie:'Po co ja w ogóle jeżdżę na rowerze?' Powody,dla których chciałem zbudować single speeda,czyli rower pozbawiony przerzutek,były prozaiczne i nie pozbawione rozsądku,żeby nie powiedzieć skąpstwa.Chciałem taniego roweru na zimę,zbudowałem go ze starych części z próżności i dla stylu.Miał być gotowy jesienią ale na kołach stanął dopiero wiosną gdy szlaki górskie zaczęły obsychać. Myślałem wiec że trafi na pół roku na strych,a ja w sezonie będę testował wypasione fulle.Ale zaledwie po kilku przejażdżkach całkowicie zmieniłem zdanie na temat błękitnej szosówki bez przerzutek.Poi kilkunastu latach zrozumiałem wreszcie po co jeżdżę na rowerze i postanowiłem się czym prędzej pozbyć szosowego singla....tylko po to,żeby zbudować prawdziwie terenową maszynę bez zmieniarek i amortyzacji. Kiedy Orłowski Wilcza Szczęka 29" stanęła na kołach ,wiedziałem,że to jest najważniejszy rower w moim życiu. Na singlu bez amora byle jaka górka staje się wyzwaniem na miarę przełęczy Tourmallet. Przeciętny zjazd na którym jadąc fullem potrafię otworzyć i zeżreć batona staje się arcy trudnym wyzwaniem na miarę nortszortu z Gubałowki. Sztywny singiel jest jak szkło powiększające każdą przeszkodę i nierówność terenu Bo na sztywnym rowerze nic nie przychodzi łatwo i dlatego każda trasa jest o wiele ciekawsza. Żeby przeżyć przygodę,wystarczy byle jaka ścieżka pod blokiem ,wyjazd w Jurę można już porównać do alpejskiej wyprawy. Ścieżki,którymi byłem już znudzony i były bez emocji,zmieniły się.Znów wracałem uśmiechnięty z podmiejskich wycieczek.1,5 godziny w pagórkowatym terenie dawało się we znaki jak dzień w Gorcach. Ale nie chodziło o to żeby się zmęczyć,bo nie lubię się. zmęczyć bez powodu i poczucia sensu. Singiel nagradzał mnie w różnoraki sposób,było trudniej ale coś się działo.Nie byłem już tylko widzem czekającym aż wyręczy mnie amortyzacja czy idealnie dobrana przerzutka. Z każdym problemem musiałem poradzić sobie sam.Nogami,mięśniami,ramionami,ale przede wszystkim głową. Często zapominamy ze ciałem człowieka rządzi głowa.I że ciało nie zawsze podlega prawom fizyki z grawitacja na czele.To my we własnej głowie ustalamy limity siły,mocy i wytrzymałości.każdy na pewno słyszał o wyczynach ludzi przypartych do muru. Dla mnie to singiel jest sposobem na demontaż tych ograniczeń.Najlepiej widać to kiedy zaczyna się podjazd. Górka-redukcja.I jeszcze jeden ząbek wyżej,i jeszcze aż do oporu.Mała tarcza-(oczywiście nie wchodzi) haratanie łańcucha o wózek przedniej przerzutki,wiącha przekleństw i zsiadam.A teraz ten sam osobnik,w tym samym miejscu na singlu. Górka-mocniej na pedały,kręcić na okrągło,nie idzie ,to wstać i znów na okrągło.Jeszcze choć z piec metrów i zsiądę ...ale jeszcze wyprzedzę tego jelenia na XTRze i tego na X.O.tez pokonam. Wiącha na bezdechu. Ale wyjechałem i to z przełożenia 34:16!Boskie uczucie wszechmocy! Czynnik PSI działa tez na postronnych.Efekt jest ten sam,dochodzę gościa,zaczynam go wyprzedzać i kiedy tylko zobaczy on braki w moim rowerze -zamiera.Ale to nie wszystko-testosteron wlewa mi się do krwioobiegu i jestem niczym Pitbull... No ale muszę wam jeszcze powiedzieć o pewnych niedoskonałościach singla.Po pierwsze cała teoria bierze w łeb w prawdziwych górach.Beskidy? W wielkich bólach po prostu psychika działa na podjazdach krótszych niż 2 km.Potem trzeba pchać. Jeszcze gorzej jest na poziomym asfalcie.Przy optymalnym przełożeniu terenowym 2:1 przy kadencji 120 z ledwością dochodzę do 32km/h i to na krótkich odcinkach. No i na koniec najgorsze-trudno dostosować prędkość do jadących z przerzutkami i bez.Wiec albo Twoi znajomi wycieczkowi muszą przesiąść się na single albo musisz pokochać samotność. Bo powrotu do przerzutek nie ma. Singiel nigdy nie będzie egalitarny z innymi rowerami,bo tu także działa głowa.Do minimalizmu trzeba dojrzeć.Trzeba kilkukrotnie zmienić rower,trzeba osiągnąć taki stan umysłu w którym nadmiar opcji staje się balastem.Trzeba chcieć się od niego uwolnić.Żeby inaczej poczuć ścieżkę tuż za domem i zrozumieć po co naprawdę wsiadłem na rower. ***** Ufff, opisałem się jak nie wiem ale wybaczcie -musiałem.... -Oto moja iskra od której zapaliłem lont z napisem "29er SS" tekst od znaków **** do **** jest autorstwa Miłosza Kędrackiego i ukazał się w bikeBoard -05/2006
  6. ronina

    [Galeria] Pokaż Twojego 29era

    Ha, Prezesie -widły sie okleii carbo folią i kto nam trzem skoczy? A i psiko od mojego barszczowego paseczka )
  7. ronina

    [Galeria] Pokaż Twojego 29era

    Ja, drezyna i am400d to tak zwani bezprądowcy -ujawnieni na forum właściciele Upluggedów. Pisząc do aema wzywam do wklejenia foty
  8. ronina

    [Galeria] Pokaż Twojego 29era

    Drezyna ,dzięki.Jest jeszcze trzeci taki na forum. am400d -odbiór....
  9. ronina

    [Galeria] Pokaż Twojego 29era

    Niestety ,niewiadomo dlaczego dostępny jest jeden rozmiar-19"(48cm).Dla 194cm to faktycznie może być biednie,sztyce trzeba wymienić bo org. ma tylko 350mm.Ja mam 180cm w butach spd te 19" jest tak ciut na wyrost ale pasi,wole większy niż mniejszy.Zanim go kupiłem to przymierzałem się do różnych ram 17"-19" 29er i o dziwo wbrew temu co mówiły kalkulatory lepiej mi było na 19-stce.
  10. ronina

    [Galeria] Pokaż Twojego 29era

    2100zł do ręki i cel w zasięgu .To naprawdę niedużo za tak sensowny wstęp do magicznego świata SS-ów.Dziś za 2000 dostajemy de-facto byle co . Zaś ten Kross jest swoistą rowerową kometą pojawił się i zaraz może zniknąć (jak stallowy Romek).Gdy się rodził nikt go nie chciał ,za niedługo by go mieć -może być za późno.... Szukać,węszyć,trzepać magazyny... Potem zostają Unit ,custom OnOne,Salsa i wielu innych za wiele większy szmal. Niestety nie znajduje zrozumienia wśród moich rowerowych kumpli-w/g ich opinii to krok wstecz. Więc jeżdżę w samotności, widać taki jest los jednostek wybitnych.
  11. ronina

    [Galeria] Pokaż Twojego 29era

    Dzięki ale niestety większości ludkom się nie podoba..... Rower bez amora? A gdzie się zmienia biegi.....A czemu taki wielki...... Już nawet nie chce mi się tłumaczyć dlaczego i po co SS. A z Unpluggeda jestem zadowolony.
  12. ronina

    [Galeria] Pokaż Twojego 29era

    Trzeci weekend w szeregach fanów SS Wyprawa na zamek w Iłży
  13. ronina

    [rama] Accent Peak29

    Jesteś za duży do tego rozmiaru ramy co widać na pierwszy rzut oka.
  14. Adamosie mój drogi; dawno już nie strzeliłeś z foty Unitem
  15. Za allegro, aliexpress, ebaya .pelno tam widelcy do roznych kół
  16. ronina

    [Galeria] Pokaż Twojego 29era

    A podziękował Prezesie.... Czy takowyż sprzęt upoważnia do wjazdówki na "Stallowy Paprykarz"? Bo jednak jakiś niewielki pierwiastek glinu w sobie ma....
  17. ronina

    [Galeria] Pokaż Twojego 29era

    Drugi weekend bez przerzutek
  18. ronina

    [Reba RL] - rysa na ladze

    Jest tyle innych rowerów .W/g mnie TEN sobie odpuść.Szkoda na to czasu.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...