Niech autor prostuje,powodzenia.
Efekt będzie taki że i tak kupi nową,
i nie piszę tego ze złośliwości bo to nie jest lekkie bicie nadające się do wyprostowania .
potem będą żale że zacisk obciera,że klocki nierówno starte...zastanówcie się trochę co doradzacie.
Był dzwon,jest usterka ,będzie wydatek-trudno to pojąć?
Dla mnie trup.