Proponowałbym zakończyć wątek Netty1987, bo nic nowego nie wniesiemy do dyskusji. Sam zainteresowany milczy, a to chyba jemu powinno zależeć najbardziej. Zanim otrzymał "plakietkę", miał wystarczająco czasu na polubowne załatwienie sprawy - jego wybór. Wg mnie zrobienie przelewu nie załatwia sprawy, inni użytkownicy, którzy być może będą chcieli w przyszłości kupić cokolwiek u niego, będą może ostrożniejsi...
EDIT
Odezwał się. Szkoda, że ignorowałeś posty poszkodowanego, a ze swojego forum kasowałeś jego wpisy, tak, jakby nie było sprawy. Na gg się pojawiałeś, jednak nie raczyłeś odpowiedzieć na moje pytania