Hopy , dropy i próby DH czyli wszystko co nie zgodne z przeznaczeniem. Wśród młodych spotkałem się ze stwierdzeniem "ekstremalne XC" (ekstremalne AM też miało być w cudzysłowie) co w nomenklaturze używających go znaczyło tyle co próby streetu , dirtu czy DH na rowerach XC (a nawet ATB) , czasami ich obserwuje i jestem w szoku ile potrafi wytrzymać zwykły markeciak czy uginacz XCT (wiem , wiem - do czasu).
Jak najbardziej normalne , nie miało co wypychać goleni to się zapadły.
Tak , ale pompką do amorka a nie zwykłą do kół czy nie daj boże kompresorem.
Służy do blokady skoku , powinno go zablokować po maksymalnym przekręceniu (manetka go utrzymuje w tym położeniu). Dodatkowe jego regulacje są dostępne serwisowo od wewnątrz .
Praktycznie to wystarczy , masz jeszcze regulację odbicia na dole (niebieskie pokrętło).