Przyciąć można samemu szlifierką kątową lub piłką do metalu , musi być równo , ale chirurgiczna precyzja nie jest tu potrzebna. Po przycięciu rant należy przytrzeć tarnikiem (z zewnątrz i wewnątrz) , najważniejsze jest równe nabicie gwiazdki. Bez przycinania też się da - niwelujesz różnicę podkładami pod mostkiem i/lub nad nim.
Jeśli na tym dotychczasowym widelcu dało się jeździć to bym go teraz na zimę założył i zbierał na coś porządniejszego , kupowanie takiego samego to nie najlepszy pomysł - sam się przekonałeś , że to marny amor skoro wyrwa w drodze go wykrzywiła.