Dziekuje za komplement ,troche zajelo mi czasu aby podjac decyzje ,nie wiedzialem co zrobic czy kupic samochod czy rower
Wygralo to drugie bo rowerer to szalona przyjemnosc w podrozowaniu ,niezaleznosc ,wolnosc
Podrozujac pieszo jest zbyt wolno ,samochodem za szybko ,a rower jest wlasnie perfekt
Oczywiscie nie popisuje sie tutaj tylko dla ciekawosci podam ze zaplacilem 21.000 tysiecy zlotych ale nie ma szczescia z kazdej strony
Teraz bede musial sie przywiazywac do tego roweru spiac gdzies w krzakach daleko od ludzi
Poz J
To jest moj pierwszy Rohloff w zyciu ,Josie Dew ,ktora zrobila swiat na rowerze kilka razy ,w jednej ze swoich ksiazek zaznaczyla ze juz nigdy nie wrocila by do klasycznych przerzutek.
To zainspirowalo mnie do zakupu ,na poczatku mialem kupic tylko przerzutke Rohloff do mojego Bianchi ale w koncu kupilem caly rower
Jesli chodzi o moje ,doswiadczenie to Rohloff jest wspanialy ,ja wrecz chce zmieniac biegi co chwile ,na pewno wiesz ze nie musisz krecic pedalalmi zeby zmieniac biegi ,przekladnia pozwala mi robic takie same strome podejscia jak moj gorski Bianchi (zroibony na touring )
Jesli kiedykolwiek zdecydyjesz sie na zmiane nie sadze ze bys byl odmiennego zdania
Poz Jacek S
Rower jest bardzo stary ale poniewaz wszystko na skutek bardzo wysokich temperatur na sloncu w lecie lekko 60C+ niszczeje wiec wzialemm ten zeby go dobic tutaj.
Raczki rozpuscily sie tak samo jak siodelko, juz jest 3 z koleji,ten drobniutki kurz ,piach wdziera sie wszedzie nawet dobry zegarek wodoszczelny przestal mi dzialac ,po otworzeniu okazalo sie ,ze tam jest normalnie piach w srodku ,zbity
Na marginesie chcialem dodac ze juz w piatek pokaze tu na forum moj nowy rower expedition Rise und Muller Rohllof z hubem Son
Poz
J