Ja jeżdżę już 5 sezon! Przejechałem na nim jakieś 25 tys.km, bywało że z sakwami, po bardzo róznych nawierzchniach - od głębokiego piachu poprzez kocie łby, leśne ścieżki poprzerastane korzeniami- i rower spisywał się bez zarzutu. Mam nadzieję że będzie tak dalej. Oczywiście pozostała z oryginału tylko rama!