Jeszcze troche i bedzie sie mozna zastanawiac po co w ogole ktos wymyslil pedaly i buty szosowe do szosy.....
A jak juz to sie wyjasni, to bedzie mozna zalozyc szorty, powiewna koszulke, ustawic mostek na plus, tak zeby wygodnie sie siedzialo, wrzucic plecak i uderzyc na podboj drog. Mozna, tylko nie piszcie, ze to jest caly czas szosa.
Moze tu jest wlasnie problem, ze wszystko jest wrzucane do tego samego worka pt "szosa", jazda turystyczna, jazdo-chodzenie, czy tez rower aero z pozycja jak na taborecie W sumie temat poruszany cyklicznie, nasuwa sie wniosek, ze najwiekszymi zwolennikami butow mtb w szosie sa ci, ktorzy wlasnie co przesiedli sie z mtb, duzo ludzi robi to z powodow ekonomicznych, a czesc z czysto praktycznych, polaczenie chodzenia z jazda na szosie.
Dla gwoli scislosci, jest mi to zupelnie obojetne, kto w czym i na czym jezdzi.
PS, bym zapomnial, kask z daszkiem na szosie tez jest OK