Skocz do zawartości

1415chris

Elita
  • Liczba zawartości

    5 955
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    15

Zawartość dodana przez 1415chris

  1. Niektore klucze do sciagania kasety, tzw baciki, maja w uchwycie wyciete mocowanie na pokazana powyzej nasadke. Od lat uzywam Park Toola SR 12.2, do domowego użytku perfekcyjny.
  2. 1415chris

    [ szosa ] Kącik szosowy

    Nie szedlbym w wieksza rame i krotkie mostki. 110mm, to juz jest lekko krotki mostek. Wolalbym rowniez miec podkladki pod mostkiem, niz bez podkladek ale rozmiar wiekszy. XL bedzie wizualnie wygladal nieco kobylasto, glowka ramy ma tam juz 205. L, nie jakos super mniej ale zawsze te 1cm lepiej. Ja bym sugerowal L.
  3. Przeczytales wpisy kolegi pytajacego? Pisze wyraznie, ze byl zmeczony juz po 30km, a ty piszesz, ze to zadna filozofia. Jak najbardziej w jego sytuacji, to jest filozofia i dwa banany tu nic nie zmienia.
  4. Zeby przejechac 100km trzeba miec jakas tam forme. Jak komus ma to zajac 10h, to bym szczerze na tym etapie odradzal. Kolejna rzecz, jak przed 40km zjadles bochenek chleba, to nie znaczy, ze jak zjesz 2.5 bochenka, to trzasniesz z tym samym wysilkiem 100km. Panie i panowie, troche realizmu. Jak ktos byl zmeczony juz po 30km i to bez torby, to swiadczy o tym, ze na dzien dzisiejszy nie ma formy aby nawet myslec o 100km, nie wspominajac o torbie I o co chodzi z ta "torba na plecach"?
  5. Jak i w kazdej dziedzinie zycia, mozna cos robic solidnie albo na odpierdziel. Piszesz to co ci sie wydaje? Nic nie bedzie rozpuszczone...... To moze wogole, przy woskowaniu jakiekolwiek zabiegi czyszczenia lanucha sa bezsensowne, bo przeciez sie rozpusci..... Jak juz chcesz byc "Tomaszem", to zrob sobie eksperyment. Zanurz kawalek metalu np koncowke noza w benzynie lub dla lepszego zobrazowania w WD40, durgi noz np w alkoholu izopropylowym. Potem zanurz noze w goracym wosku, odczekaj az wosk wyschnie i sprobuj usunac palcem wosk z nozy, bedziesz wiedzial o czym pisze.
  6. Zadne legendy. Sama benzyna nie wyczyscisz tak lancucha jak z dodatkowa kompiela w alkoholu. Co z tego, ze benzyna odparowuje, jak zostawia mikro powloke. Przy stosowaniu zwyczajnych oliwek moze to nie miec znaczenia ale przy np woskowaniu ma. Nie bez powodu, procesy woskowania, a wczesniej przygotowania lancucha zalecaja koncowa kapiel w alkoholu. Caly widz w woskowaniu polega na jego jak najlepszym przyleganiu do metalu. Po samej benzynie wosk nie bedzie tak dobrze "lezal".
  7. Jak masz checi, to mozesz zaktualizowac posta z dzialajacymi linkami i mi podeslac na pw, podmienie z powyzszym.
  8. Lancuch po benzynie lub pododbnym srodku warto wyplukac w czyms, co go dokladnie odtlusci. Ja do tego uzywam alkohol izopropylowy. Niektore oliwki moga byc wrazliwe na pozostalosci po szejku benzynowym. Rowniez woskujac lancuch wazne jest jego dokladne odtluszczenie.
  9. Kolorystyka, to kwestia gustu, aczkolwiek nie czulbym sie fajnie na tym powyzszym malowaniu Jak masz na mysli porownanie wagowe poprzedniej i obecnej szczekowej ramy, to nie mam pojecia jak wygladaja rzeczywiste cyferki. Te deklarowane przez producenta sa dosc ciekawe (rozmiar 55, rama malowana): poprzednia rim brake: rama 780g, widelec 340g obecna disc brake: 750g i 370g. Czyli wychodzi na to samo, tu duzy plus (jak oczywiscie jest to realne) za utrzymanie wagi. Poprzednia Specialissima byla prosta konstrukcja w swojej formie i to bylo czyms odrozniajacym ja od innych ram. Teraz to wygalda raczej na rame z "tej samej fabryki" co wiele innych popularnych brandow. Pewna kategoria rowerow, gdyby sciagnac malowanie i naklejki, to trzeba by sie troche zastanowic nad pochodzeniem tego na co sie patrzy.
  10. Odnosnie linkow, to tak jak powyzej. W obecnym stanie, nie dzialaja. Odnosnie Ninja Tokena, to nie wiem, jak jest w tym typie wkladu ale pod 30mm, czyli do muf 46mm, wklad Tokena jest nieco niedopracowany. Nie ma latwego dostepu od wew do lozyska po napedowej stronie. Takze nie mozna uzyc typowych nakladek to wyciskania lozysk, bo samo lozysko jest niemalze zakryte. Serwis lozysk, gdzie mozna je wycisnac i porzadnie umyc i nasmarowc, juz nie jest tak prosty. Ewentualnie, dla kogos, kto serwisuje na zasadzie wybicia starych i wcisniecia starych, moze to nie byc wiekszym problemem. Lozyska ceramiczne. Kilka lat temu Hambini, jak jeszcze nie byl 5-cio latkiem, zrobil dosc ciekawy YT filmik. Pokazal "konsumpcje" mocy roznych lozysk, ceramikspeed byly na tym samym poziomie co stalowe NTN. Rowniez pokazaj jak rozklada sie opor lozyska, gdzie ok 50% to uszczelnienie, 28% smarowanie, 7% opor koszyczka, 3% odksztalcenie sie kulek i 2% odksztalcenie biezni. Z tego nasuwa sie wniosek, ze zastosowanie ceramiki ma bardzo maly wplyw na opor lozyka, bo wplywa tylko na 5% procent calego oporu. Moim zdaniem lepszym wyborem sa wysokiej klasy stalowe lozyska ze stalowym koszykiem, jak juz zwracac uwage na szczegoly. Warto tez pamietac o jakosci wykoniania mufy suportu....
  11. Co to za koleczka wrzuciles do przerzutki? Nie jest teraz glosniej jak bylo z oryginalnymi i jaka to jest przerzutka?
  12. Powyzsze malowanie, to nowe barwy Mitchelton-Scott. Na szczescie dla ludkow sa strawniejsze dla oka opcje kolorystyczne. Dla milosnikow Specialissima, dobra i zla wiadomosc. Ta zla, jak wspomniano wyzej, nieco sie przytylo. Dobra, caly czas dostepna opcja pod hamulce szczekowe (jako opcja samej ramy).
  13. Ta opona, to bardziej mtb, niz szosowa. Max cisnienie dla takiej opony to +/- 50% tego na czym powinno sie jezdzic na rolce, np Vittoria (czerwona) 100-130psi. Opona sie slizga, bo nie ma odopowiedniego docisku do rolki. Zdecydowanie warto zaopatrzyc sie w dedykowana opone na trenazer. Swego czasu, jak jeszcze mialem rolkowy trenazer, to uzywalem wspomniana Vittorie. Nie mialem z nia zadnych problemow. Czy bezproblemowo zalozysz taka opone, to zalezy od umiejetnosci i od spasowania obreczy i samej opony. Tu nie ma regul. Niektore opony, w polaczeniu z danymi obreczami prawie same wskakuja, w innych konfiguracjach pojawiaja sie problemy male lub duze.
  14. 1415chris

    [Taśma] Tubeless

    9m, to dwa kola nawiniete 2x i po tasmie. Tesa 66m ok 50zl, 4x taniej! Jest bardzo podobn do tasmy Stana. Dostepna w roznych szerokosciach, od 19mm do 35mm. Nie ma sensu przeplacac za "dedykowane" tasmy. A taka tasme, szczegolnie jak jezdzi sie z detkami, dobrze jest wymienic od czasu do czasu. Przy takim koszcie nie mam skrupulow aby robic to czesto.
  15. 1415chris

    [Taśma] Tubeless

    Dla pelnego obrazu, powinienes dodac jeszcze upierdliwy do usuniecia klej, grubosc tej tasmy i fakt, ze trzeba ja docinac...... Jedyna lepszoscia nad tasma Stana jest jej cena. W sumie to sie zastanawiam, po co tyle kombinacji, skoro taka Tesa 4289 jest tania i z tych nie-rowerowych tasm jest super. I po co kleic tasme na calej wew szerokosci obreczy?
  16. Tym bardziej, ze Dura Ace byly i caly czas sa zlotym standardem wsrod hamulcow szczekowych (z pominieciem wagi). Tez bym wolal zeby nowe grupy byly jak najbardziej kompatybilne wstecz albo mialy sensowne rozwiazania i dawaly mozliwosc indywidualizacji. Ja tam w sumie nie mam cisnienia na funkcjonalne zmiany. Mam pierwszego Etapa i dla jednego dodatkowego biegu, nie spieszno mi do zmian. Tym bardziej, ze Etap dziala super i dobor pozostalych komponentow napedu jest moim wyborem, a nie podyktowany koniecznoscia. Do tego zmiana bebenkow w trzech kolach, jesli wogole mozliwa, w kontekscie tego jednego biegu, jakos mnie nie przekonuje. Ale to jest akurat najmniej istotna przyczyna, dla ktorej caly czas mam Etapa, a nie AXS (za duzo glupich, wciskanych na sile pomyslow): male zebatki korby i 10t na kasecie, zapomnieli o "mechanical advantage"; inny niz reszta, ksztalt zabkow zebatek, koronek i koleczek; praktycznie jeden lanuch na rynku, pod tym wzgledem lubie odwiedzac rozne parafie; XDR; tu moze nie az tak krytycznie, bo moze na te 12 juz nie ma fizycznie miejsca w tradycyjnych piastach (?); DUB, znowu, wciskanie na siele zupelnie niepotrzebnego nowego standardu, ktory nic nie wnosi, ani tez nic nie poprawia; brak mozliwosci uzywania nie-okraglych zebatek. Dlatego, patrze teraz z zainteresowaniem w kierunku Shimano, aczkolwiek po diametralnie odmiennym podejsciu Srama w przypadku pierwszej i drugiej odeycji Etapa, podchodze do tematu na chlodno.
  17. Na 100% nie bedzie. To bylby samopostrzal w stope Oprocz sprzedazy manetek, i przerzutek, mozna jeszcze upchnac pozostale niezbedne komponenty, kasete i lancuch. A jak jeszcze posieje sie marketinowy belkot o niekompatybilnosci korb 11 i 12s, to i nowa korbe tez sie sprzeda. Mam tylko nadzieje, ze nie wypala babola jak to zrobil Sram z tym swoim zamknietym ekosystemem. Sram tym zamknal sobie drzwi przed nie tylko moim nosem. Do tego dochodzi kwestia, jak rozwiazal mocowanie kasety. Byloby super gdyby to byl standardowy bebenek. Mam tez nadzieje, ze bedzie dostepna opcja manetek na hamulce obreczowe.
  18. Nowe, bezprzewodowe Shimano mialo juz miec swoja premiere. Ale z oczywistych wzgledow zostala ona przeciagnieta na 2021. I to pewnie tez troche czasu uplynie zanim komponenty beda dostepne w sklepach. Podobnie jak Iphone 12 i PS5, sa ale ich nie ma O rozpadajacych sie korbach szosowych Shimano mozna sporo poczytac i tez zdjec, jak widac po wklejonych linkach, nie brakuje. Shimano kurczowo trzyma sie swojeje klejonej technologii chyba tylko z powodu kontroli produkcji w ich koncernie. Widocznie klejenie nie jest takie proste i trzyma fejkarzy z dala od ich korb. Do tego, jest rzecza oczywista, ze karbonowe korby sa lzejsze i sie nie rozklejaja
  19. Moge tylko napisac odnosnie pierwszej wersji Gabby. Super izoluje od wiatru. Akurat Gabbie zle pranie nie wplynie na membrane ale moze na powloke DWR. To nie jest bluza przeciwdeszczowa ale potrafi poradzic sobie z malym opadem, mzawka. Znowu, pisze o poprzednich wersjach, ktore byly robione z tego samego materialu. O ta powloke trzeba dbac i ja odnawiac. Raczej unikalbym uzywek. Niektore rozmiary i kolory nowej Gabby mozna kupic ponizej £100, trzeba szukac. Jak chcesz nowa wersje, to charakteryzuje sie ona widocznymi klejeniami szwow na ramionach. Wczesniejsze wersje nie mialy tego. Odnosnie ciuchow, to musisz sam sprobowac. To co dla jednego super sie sprawdza, niekoniecznie musi dla drugiej osoby.
  20. Ta nowa Gabba ma Gore-tex infinium, poprzednie mialy X lite plus. Ten nowy podobno jeszcze lepiej oddycha, jest miekszy i cienszy. W Gabbie, pod znakiem Castelli i innych brandow/zespolow jezdzilo pol profesjonalnego peletonu. Wiec tu bym sie nie obawial o memebrane. Przez lata uyzwalem pierwszego modelu Gabby i byl to dla mnie jeden z najlepszych technicznych ciuchow jakie uzywalem. Nic co luzne nie jest dobre w jezdzie nie tylko na szosie. Od luznych butow, poprzez luzny kask, luzna kurtke, do luznych zaciskow kol
  21. Odnosnie merino, nie mam doswiadczenia z innymi markami oprocz Raphy. Gabba, to model koszulko-bluzy firmy Castelli ze specjalnego materialu, ktory swietnie sprawdza sie w chlodniejsze dni. Jest ona wiatroodporna i rowniez do pewnego stopmnia wodoodporna. Castelli byla pierwsz firma, ktora wprowadzila ten typ materialu na rynke (2010). Pozniej rozne firmy podchwcily pomysl i dzisiaj podobne ciuchy sa dostepne u innych producentow.
  22. Merino jak najbardziej, z tym zeby to bylo merino, a nie troche merino i 80% plastiku. Przejezdzilem jeden sezon jesienno-zimowy (temp. do min 5st) w krotkiej potowce, rekawkach i 3/4 nogawkach, wszystko merino. Cienki material ale zapewnia super komfort cieplny. Odnosnie ktorego, tez wole zeby w chlodniejsze dni, po wyjsciu z domu, bylo mi chlodno. Mam tu na mysli jazde na szosie bez zbednych postojow. Osobiscie jestem zwolennikiem ubioru "czym wiecej osobnych czesci tym lepiej". Np zamiast cieplejszej bluzy z dlugim rekawem wole "koszulke" w stylu Castelli Gabba i do tego rozne rekawki. W zaleznosci od temp, rozne potowki, przy zimniejszych dniach, gilet na gore. W ten sposob mozna precyzyjniej dopasowac sie do warunkow na zew.
  23. Ja jestem mu wdzieczny, bo po ok 20 latach na wpinanych pedalach, w koncu dowiedzialem sie "prawdy".
  24. No jak masz rowery z napedem po obu stronach, to tak, zgadzam sie, wygladaja tak samo
×
×
  • Dodaj nową pozycję...