A ja mam pomysł bezstratnej technoligijijiii któraż to właśnie sie w czeluści mojego tępego baniaka wykluła otóż pomysł bazuje niejako na na moim valve adapterze z epicona. Sam zawór jest dość długi i wygląda tak ... http://imageshack.us/photo/my-images/855/d8nf.jpg/ no cóż u mnie nie pomyśleli nie dali w tłoku zaworka...
Ale do rzeczy, otóż w tym zaworze jak wiadomo jest wentyl ( zawór jak sama nazwa wskazuje - nie nic nie piłem ) i sie go wciska by go otworzyć, jak każdy inny. Jest on dość długi ( sie powtarzam ale z kolei inną cześć wymieniam )
I teraz jeżeli ten nazwijmy to komin utniemy odpowiednio, tak by po wkręceniu w tłok końcówki obu zaworków sie niemal stykały, zyskamy automatyczny popychacz co znacząco ułatwi nam pompowanie ...
Jedyny minus jaki napotkałem to fakt ze jest blisko 1 w nocy i niczego nie zmierzyłem i nie wiem czy to jest wykonalne znaczy czy średnice będą pasować
Jeżeli ma to faktycznie średnice M5, jutro zrobię prototyp