Mój drogi w razie problemów każdy umywa ręce. Nie tylko tutaj, oglądasz czasem turbo kamerę ? Tam sa jaja dopiero i to u porządnych zdawało by się światowych przedstawicieli a ostatnio oglądałem ze polecieli w pręta z mercedesem SLS AMG za ok 800 000zł i każdy maił właściciela w poważaniu, mimo że samochód wart prawie milion zł
Tutaj mimo ich ewidentnej winy, wady materiału czy wady fabrycznej i tak mają nas gdzieś. to normalne i trzeba sie nauczyć z tym żyć. Ja podobnie jak przy samochodach, tak i w rowerze uważam że używana cześć jest jedną z najlepszych bo:
- ktoś już na tym jeździł/używał i nic sie z tym nie działo
- ta sama jakość za niższą cenę
Oczywiście tyczy się to starannie wybranych używanych egzemplarzy.