Puklus

Nie wiem jak teraz ale xc30 nie występował z solo air.

Generalnie sa tam, tam czyli w tektro, metryczne gwinty, więc można by sie przejść po sklepach kupić kila króćców co pasują doczepić wężyki do strzykawek i za 5-10 zł masz zestaw. Generalnie powyższy zestaw nie jest zły bo posiada olej wiec cena jest nie najgorsza choć można taniej.

Bo oleju ma być tyle ze o ile a nawet nie, z tej samej przyczyny z której dzieje się to w widelcach, olej się przelewa do negatywa i blokuje skok. Damper trzeba nasmarować smarem stałym, a jak jeździsz na ciśnieniach powyżej 200psi bo już nawet specjalnym smarem do damperów.

A wiecie co się stanie jak się rynek nasyci i każdy będzie miał w domu 5 rowerów na każde warunki ? Wtedy nagle będzie takie BOOOOM nieprawdopodobne - rower na kolach 26" ... zupełna nowość, tego nie było wcześniej ... ta yhy a 27.5 pewnie jest nowe Ale co, znikną ramy, znikną widelce i tak będzie trzeba kupić tę dwudziestkę szóstkę .... bo nie będzie wyjścia jak podobnie nie ma wyjścia teraz. Chcesz kupić porządny rower, na nowoczesnej geometrii, napędzie i w ogóle ? Zapomnij o 26 calach

Zwłaszcza ze do widelców 29 spokojnie da się wsadzić koła ( nawet mamy temat na forum pt. różnokołowce) od 24 do 29 " A ze geometria nie taka ? można pokombinować i kąty zachowane, a ze wygląda dziwnie, cóż Janusz się przejmował nie będzie bo za 1/3 ceny nowy kupił i ma gdzieś do mówią inni Sam w RVL zmieniłem golenie na 29, wsadziłem koło 26 i szczyrze to byś nawet nie poznał bez przyglądania się. Ale Janusz już nie wstawi nowego pike'a w misce starego lyrica i tu argumentu już nie znajdziesz. I nie nie było totemów ani marcoków w karbonie, bo do grawitacji sie nie stosuje ... Jednak karbony są w DT, Są w Sidach, i innych widelcach, mimo tego nie widziadłem połamanych. Na pewno były jakieś tam przypadki ale nie tyle by mówić ze 1 1/8 to był błąd i trzeba to zastąpić 1.5, bo 1 1/8 to najdłużej panujący standard póki co. Podobnie jak perfekcyjnie dopracowane 9dp, które teraz juz takie perfekcyjne nie jest ...

Nie słyszałem o połamanych sterówkach w nawet najbardziej hardcorowych wideach jak 888, 66, super monster, totem ... ani w lajtowych karbonach ... łamały się golenie, pękały podkowy ale sterówki jakoś nie. Dziwnie wygląda widelec co ma golenie grubsze niemal 2 razy od sterówki ale jednak dawały sobie radę. Tapery to specjalny wymysł by konstrukcyjnie uniemożliwić pewne wybory ... no i może główki ładniejsze są.

Jedyny problem by był z piastami qr20, bo sa 110mm, A te na 15mm nie ma problemu, mają 100mm, wstawiasz adapter i jedziesz.

No raczej, masz porządna maszynę która kosztowała kiedyś blisko 20 000zł, i nie wsadzisz sobie do niej teraz nowego widelca bo nie masz taperowej główki ... Ja przykładowo mam taki problem, mimo iż mam bardzo fajny i nowy widelec chciałbym inny i co ... i kupa

No tak, po co produkować 2 rodzaje koron ? to nie opłacalne. A najtańsze szitbajki jednak ciągle mają zwykłą gółkę a widelec wsadzić trzeba. Stąd taki wynalazek.

To rura 1 1/8 w koronie przygotowanej od 1.5. Dziwnie to wygląda ale jeździć można.

Przestał bo się musi dotrzeć. Ale zacznie.

No w nowych RSach, nie wiem od którego rocznika są uszczelki bez kołnierza. Czy zmieniali nr części, zapewne, czy był błąd w opisie, prawdopodobnie tak. Nie zmienia to faktu ze musisz kupić takie bez kołnierza.

To akurat jest normalne, jeżeli przedni też tak ma nie dotykaj, bo będzie płacz. Wyczyść tarcze porządnie, przetrzyj klocki papierem, dotrzyj jak nie pomoże kup nowe klocki. Swiss stopy na pewno hamują dobrze, ale ich cena jest ... zobaczysz jaka

Znaczy nie regulowałeś nic ? A klamki masz twarde ? Bo jak tak to nie śmiej nawet dotykać Skrzypienie masz na myśli piszczenie hamulców? to od klocków zależy, jedne sa lepsze inne gorsze w tej materii.

Magure można porównać do narzędzi chirurgicznych, jest precyzyjna. Szczelina miedzy tarcza a klockami jest niewielka, i 90% magur jakie miałem w ręce, a było ich dużo nie ocierały. Problem może tez wynikać z problemu zalewania, bo naprawdę ciężko odpowietrzyć klamkę, z tego powodu zacisk nie pracuje w 100% jak powinien. Zwyczajnie zobacz czy któryś tłok nie wymaga smarowania. Generalnie nie można nasmarować jednego bo wtedy drugi będzie za ciężko chodził. Skoro i tak będziesz wymieniać olej, wypchnij tłoki ile sie da z zacisku i je wyjmij. Wnętrze zacisku ładnie oczyść, uszczelek nie wyjmuj, oczyść powierzchownie, nasmaruj delikatnie smarem, np tym do widelca. Tłoki oczyść ze wszelkich osadów, i tez nałóż cieniutką warstwę smaru. Osadź tłoki, nadmiar oleju i smaru wyczyść z zacisku. Następnie skręć całość i zalej.

Generalnie wszystko można wytłumaczyć fizyką. Mamy układ hydrauliczny otwarty - ze zbiornikiem wyrównawczym. Generując ciśnienie w układzie poprzez klamkę, przekazujemy je poprzez płyn na 2 niezależne tłoki w zacisku. Owe tłoku poruszają sie nie zależnie od siebie. Jak sie łatwo domyślić, są one identyczne a więc siła działająca na owe tłoki jest taka sama i równa się połowie siły generowanej przez klamkę. W idealnym środowisku tyle wystarczy wiedzieć. Ale wiemy ze życie idealne nie jest i jedną z sił jakie przeszkadzają w pracy hamulca jest tarcie uszczelek w zacisku. Jeżeli na jednej z uszczelek tarcie jest wyraźnie większe, sąsiedni tłok bardziej ochoczo rusza do boju, szybciej dotyka tarczy, szybciej tez się cofa, stąd niesymetryczne zużywanie się klocków. Natomiast odnośnie zużywanie się klocków, zacisk a raczej klamka ma system auto regulacji. Działa on tak że wypychamy tłoki i dotykają one tarczy, klocki, nie tłoki. Jeżeli klocki zużyją się dostatecznie dużo, tłoki nie cofają się w pełnym zakresie a brakujący ubytek płynu zasysany jest ze zbiornika wyrównawczego w klamce. Problem pojawia się np wtedy kiedy tłoki nie chcą się ruszać, nie wracają na swoje miejsce, ubytek zostaje zalany olejem, i w ten sposób mamy uczucie spuchnięcia klamki, bardzo częsty przypadek w shimano, niekiedy nawet nowych hamulcach. Chyba w miarę jasne ? Oryginale klocki z magury, te type 77 sa takie sobie.

Olej powinien być czysty i niebieski, magura ma dobre uszczelki. Olej możesz znać i dać nowy, ale jak pisałem, lepiej miej zapas bo może sie okazać potrzebny

No to powodzenia. To są MT2 ale chyba jedne z najpierwsziejszych. Znaczy nie jestem pewny ale tak wyglądają. O ile zaciski są ok, bo są rozkręcane i w razie problemu można zerknąć do środka o tyle klamki są te z którymi problem będzie. Zalewanie tych hebli to katorga, masarka, kara za całe złe występki w życiu. Tyle mogę ci polecić ze jak zalewać tylny hebel, to najlepiej go zdjąć z roweru, powiesić tak by klamka była wysoko, zacisk w pozycji koniecznie pionowej. To powinno pomóc. Dodatkowo, uważaj na obejmy klamek bo pękają, uważaj na te głupie śruby w obejmach bo są alu i łatwo je obkręcić, i z racji tego że są dziwne, wkręcaj je po równo z góry i z dołu. Zalewanie znajdziesz w filmikach Magury, robi sie to tak ze do klamki wciskasz strzykawkę, pustą, bez tłoka, wlewasz tam z 5ml oleju. następnie pompujesz klamką aż klocki sie zetkną ze sobą ( bez koła oczywiście, lub na zdjętym hebelku) Następnie ustawiasz klamkę na początek 15* poniżej kierownicy i rozchylasz klocki, obserwując ile powietrza wypłynie z klamki. Proces powtarzasz, dla niemal każdego realnego kąta w klamce. Po polsku obracasz klamkę co 1* i robisz jak napisałem. Jak po dłuższej zabawie nie ma ani bąbla powietrza już a klamka miętka jak każdy cie co i kogo, to czas na zabawę z zaciskiem. Potrzebujesz strzykawki z wężykiem, i gwintem chyba m4, tego nie jestem pewny, Na pewno jest inny niż w klamce Tutaj metod jest multum, bo w różnych przypadkach działały różne metody ... np - odkręcenie odpowietrznika wylanie z 20-30ml oleju na podłogę, lub jak ktoś jest zaradny do zbiorniczka, zakręcając w miedzy czasie śrubę w zacisku. - blokowanie klamki np gumą podczas zakręcania śruby w zacisku. Mam nadzieję że taki jajców miał nie będziesz. Powiem ci tyle że nowszy model mt2 z zaciskiem który ma srebrny ring na tłoku i wyraźnie zmienionej klamce odpowietrza sie łatwo i przyjemnie.

Shotgun, tu chodzi o model niemal z podła wyjęty, taki którego koś se już ma, może być po serwisie zerowym A wtedy płyny ustrojowe zazwyczaj są optymalnie zalane.

Ja bym był zdziwiony, zszokowany, wręcz z podziwu bym do jasełek nie wyszedł jak by z niej wyciekła normalna, prawidłowa ilość oleju.

I że w nowych solo air zawsze 3-5mm wideł się zasysa

Uszczelka - korona +/- 2mm

Mówiłem że klocki tektro są raczej słabe.

To był profesjonalny stojak rowerowy, opary o naturalne środki