Puklus

Jeżeli wideł jest nowy, lub od nowości nie tkany, warto mu zdjąć spodnie i pozaglądać, bo fabrycznie lubią skąpić na oleju.

Nie bo to nie jest widelec OB czyli open bath, otwarta kąpiel olejowa, co za tym idzie olej w tłumiku jest hermetycznie zamknięty przed światem wiec zużywa sie powoli, ten w goleniach którego jest raptem kilka ml, uzupełnia sie jeżeli go brakuje. Tak wiec jeżeli dbasz o czystość goleni nie ma potrzeby do niego zaglądać, profilaktycznie można raz na sezon zdjąć golenie wyczyścić i złożyć. Dopiero jak tłumik zacznie świrować trzeba zrobić grubszy serwis.

Dobrze zauważyłeś że odpowiada za eliminacje tarcia, jednak zmarznięty smar robi to dużo gorzej niż olej, należy wziąć pod uwagę ze widelec spręzynowy "trze" tylko na uszczelkach i ślizgach a powietrzny ma jeszcze tarcie na oringach. sprężyny. Dodatkowo Epicon a wiec zapewne także i Raidon posiada sprężynę negatywną stalową ... a rozwiązanie solo air RSa czy inny producentów wstawia w to miejsce komorę powietrzna co sprawia ze dla każdej wagi widelec pracuje optymalnie a ten na sprężynie stalowej tylko w danym zakresie. Oczywiście nie demonizuje tutaj Suntoura bo to i tak jedne z lepszych widelców w tej cenie które pracują całkiem fajnie a sam posiadam damper epicona, ale warto sie rozglądać za innymi.

http://www.srsuntour-cycling.com/SID=sic0a2e420587aa916759ac9fa723d53/dstore/products/Suspension+Fork/3170/RAIDON.html psze bardzo do wyboru do koloru coil posiada białą koronę a model 29 odwrotnie. To o czym piszesz wynika z jednej rzeczy, tanie widelce a raidon zawsze był tani a kilka lat temu to i gorszy niż obecnie, zawsze mulą w niskich temperaturach ale to nie wina sprężyny a konstrukcji widelca która jest ... no tania. Jeżlei widelec jest smarowany olejem to nie stwardnieje tak jak ten na smar. Natomiast widelce gazowe w niskich temp. staja sie miększe bo ciśnienie gazu spada. Podstawowa różnica jaka jest miedzy XC32 a Raidonem to poza troszkę wyższą ceną XC jest fakt ze on jest smarowany olejem a raidon smarem, z tego co wiem dlatego też jego bym polecił mimo ze dość drogi będzie lepszy. Poniżej 500zł to pewnie spinnery zostają.

Ceny sa różne od 360 za wersje z 2008 roku bodajże przez 460 do 530 zł. Duża większość z tego co widzę na sprężynie i tutaj bym sie zastanawiał między raidonem a XC32, gdyż ten najprawdopodobniej będzie żywotniejszy, występują w wersji soloair ale jeszcze takiej osobiście nie widziałem.

Może inaczej, nie jest to specjalnie popularne rozwiązanie obecnie

Żadna nowość, radion od zawsze był w 2 wersjach, wersje Coil czyli sprężyna stalowa zapewne będzie czulsza no i sporo cięższa. Wiadomym jest ze gazowce są już tak zaawansowane ze dorównują sprężynicom jednak nigdy chyba nie pobiją ich czułości. Ale jak i tu tak i każdy inny medal ma 2 strony, sprężyna jest czulsza ale trudno dobrać odpowiednią dla siebie, zwłaszcza ze te widły w sklepie zazwyczaj bywają tylko z jedną. Sprężyna Coil jest bez awaryjna i nie wymaga serwisu ... żadnego, Air spring jest lżejsza jednak się zużywa traci ciśnienie itd ... i tak można piłeczkę odbijać. Ja jestem raczej za sprężyna powietrzną za jej adjustability czyli łatwość dostosowania do potrzeb. Kiedyś były coil spring air, czyli sprężyna z asystą powietrzną ... dobre ... ale jednak ciężkie rozwiązanie i sie nie przyjęło.

No niemal wypisz wymaluj mój epicon który swą prostotą osiąga poziom cepa ... tego do zboża Dobrze dokręć komorę powietrzną bo mi sie delikutaśnie przesącza olej i sie pył czepia Tutaj jest taki plus ze masz zaworek w miejscu w którym ja mam gwincik ... No ale ja tam sobie poradziłem

Złota anoda jest bardziej śliska niż chrom czy nikiel a wiec i czułość widelca będzie większa.

To jest tak samo jak z hamowaniem ja żebym jaki miał hamulec srogi i tak OTB (over the bar) mi raczej nie straszne ( nie liczę awaryjnych hamowań, tylko zwykłe) a inny co rusz będzie miał problem. Tu jest podobnie, może nie miałem turbo czułego widelca jednak mój revel nie należy do tępych, z racji ze mam dual air można go naprawdę czuło ustawić ale zawsze czuć ze sie na coś najeżdża ... no ja czuje przynajmniej. Czasami jak jadę dość szybko a mam spory skok, łatwiej tam zgubić przeszkodę, to faktycznie ledwo to czuć, tylko wideł sie ugina słychać ten charakterystyczny dźwięk i lekki pukniecie na kierownicy, im szybciej jedziemy tym trudniej to wyczuć poprzez właśnie prędkość i wszystkie inne zjawiska zachodzące wkoło Raz, nawet sobie myślałem ze mi coś z widelcem jest nie tak, jakiś mało czuły ... ale patrze na swój cień podczas jazdy, pracuje cały czas ... dopiero po przejażdżce na XCM stwierdziłem ze to było tylko takie głupie wrażenie Odnośnie brunoxa ... ja stosuję raz na .... jakiś czas dosłownie kropelkę na uszczelkę, co by było do rymu, aby wypłukać z pod niej brud. nie leje po goleniach pół butelki naraz ze az cieknie po oponach bo to bez sensu zwłaszcza w moim widelcu. tylko kropelka, ona sie ładnie rozpływa po całym obwodzie uszczelki, uginam wycieram i jadę

Każda przeszkodę czujesz na kierownicy, im czulszy widelec tym delikatniej ale czuć zawsze. czuc nawet takie malutkie 0.5 cm nierówności płytach chodnikowych no chyba ze masz niskie ciśnienie w oponie wtedy mniej czuć.

Wiec nie ma co marudzić tylko ustawić, dotrzeć i ewentualnie rozebrać, nasmarować i dolać oleju - mocząc obficie gąbki w tymże płynie, jak i co ... jak będziesz chciał to sobie doczytasz.

Mógłbyś sie kłócić żądając by wydali ci taki jaki był w opisie. Pewnie to nic nie da i tylko zniszczy nerwy al zawsze można ... na drugi raz więcej czytaj na temat tego co chcesz kupić lub spytaj sie tych co już wiedzą

Słuchaj SAG to zależność wprost proporcjonalna do komfortu. 0 SAgu = 0 komfortu, po przekroczeniu pewnej bariery która nazywa sie optimum, zależność staje sie odwrotnie proporcjonalna i m więcej sagu tym mniejszy komfort ... NIe mniej jednak nawet przy bardzo źle dobranym sagu można wyczuć czy widelec jest czuły czy nie. Kolejnym faktem jest Ze te Niby Recony Gold do fools gold co najwyżej, bo prawdziwy gold miał MC i to był zacny wideł.

Rower/widelec jest nowy ?? Jak tak to musi ok 200km sie docierać, by jego kultura pracy sie poprawiła, dodatkowo RSy sa suche fabrycznie trzeba je rozebrać i toćke oleju doleć tu i ówdzie.

A skoro jesteśmy przy strikte druciarskich pomysłach ... Zabezpieczenie ... nie przed kradzieżą bo roweru z oka nie spuszczam ale przez ... jazdą żebym nie zgubił

Coś ty to nitką wiązał ze sie urwało ?

Ja wiem ze domaina nie używa sie do jeżdżenia po bułki, jednak zagiąć, wgiąć rurę od tyłu to już naprawdę trzeba być mistrzem, także rower na tym widelcu laaataaał daaleeekkkoooo i nie zawsze na koła

Po 300km nic tam być nie powinno a jak by było znaczy ze było od nowości ...

Po 300km nie ma za bardzo podstawy aby zaglądać w tłumik, no ale jak to mówią, kto bogatemu zabroni. Tak jak masz w tabelce, XC 32 ma podobną budowę do recona to i tyle samo oleju sie leje. 150ml 5w. Jak wlejesz za mało tłumik nie będzie działał poprawnie jak za dużo może sie przypadkiem coś zepsuć Do sprężyny powietrznej można dać smar ale gęsty olej lepiej ją uszczelni i mniej będzie uchodzić powietrze. Możesz wykręcić górną część tłumika i wylać olej do czystej zlewki powinien być ładny i klarowny i wlać go z powrotem albo kupić jakiś porządny olej, np motula czy motorexa 5w i go zastąpić.

Bo tam nie nalezy zaglądać bez potrzeby. Blokada działa? Odbicie działa ? To nie dotykać, zdjąć golenie dolne i ewentualny brak oleju uzupełnić wg zaleceń i tyle. Nasączyć porządnie gąbki pod uszczelkami i uszczelki nasmarować.

Strzelam w ciemno ze negatywna nie trzyma ciśnienia

Tak cos mnie sie myślało

No ewidentnie dual air i na moje oko jest staaaryyy model chyba ... wygląda jak sid poszukaj sobie danych o sidzie dual air.

W zasadzie jak Ci nie przeszkadza to żaden problem opcja z butelką na pewno jest najszybsza i najtańsza